Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Dzień dobry. Pytania kieruję do Pana Jareckiego, którego wypowiedzi świadczą iż jest dobrze zorientowany w temacie ) Jestem posiadaczem pieca szufladowego marki Sławków- palnik retotrowy, ceramiczny, moc 32 KW. Jestem z niego średnio zadowolony, dość często- 1-2 razy w miesiącu zrywa się cięgło podajnika i piec się zacina, jego sprawność jest również nienadzwyczajna- zasobnik 100 kg wystarcza maksymalnie na 2-3 doby, przy temperaturze 52 stopnie.
Bardzo proszę o doradzenie czy w takim piecu można coś poprawić, wiem że bardzo wiele, niestety zależy od węgla, ale taki problem mają chyba wszyscy, że węgiel nie trzyma żadnych norm jakościowych? Jestem skłonny kupić inny piec, jeśli nic nie uda się poprawić. Jaki piec Pana zdaniem byłby najlepszy, jestem zwolennikiem ekogroszku, ale nie upieram się, może jakiś inny, bardziej ekonomiczny rodzaj paliwa, a co za tym idzie- czy z palnikiem żeliwnym i podajnikiem ślimakowym, czy szufladowym? Wiem że ten temat jest często wałkowany, niemniej te technologie stale się rozwijają, może jest jakieś nowe, rewelacyjne rozwiązanie? Swego czasu zrobiło się dość głośno na temat palenia owsem, co Pan o tym myśli? Biorąc pod uwagę kaloryczność owsa w porównaniu do węgla, to chyba kiepski pomysł...

hawran pisze:Dzień dobry. Pytania kieruję do Pana Jareckiego, którego wypowiedzi świadczą iż jest dobrze zorientowany w temacie ) Jestem posiadaczem pieca szufladowego marki Sławków- palnik retotrowy, ceramiczny, moc 32 KW. Jestem z niego średnio zadowolony, dość często- 1-2 razy w miesiącu zrywa się cięgło podajnika i piec się zacina, jego sprawność jest również nienadzwyczajna- zasobnik 100 kg wystarcza maksymalnie na 2-3 doby, przy temperaturze 52 stopnie.
Bardzo proszę o doradzenie czy w takim piecu można coś poprawić, wiem że bardzo wiele, niestety zależy od węgla, ale taki problem mają chyba wszyscy, że węgiel nie trzyma żadnych norm jakościowych? Jestem skłonny kupić inny piec, jeśli nic nie uda się poprawić. Jaki piec Pana zdaniem byłby najlepszy, jestem zwolennikiem ekogroszku, ale nie upieram się, może jakiś inny, bardziej ekonomiczny rodzaj paliwa, a co za tym idzie- czy z palnikiem żeliwnym i podajnikiem ślimakowym, czy szufladowym? Wiem że ten temat jest często wałkowany, niemniej te technologie stale się rozwijają, może jest jakieś nowe, rewelacyjne rozwiązanie? Swego czasu zrobiło się dość głośno na temat palenia owsem, co Pan o tym myśli? Biorąc pod uwagę kaloryczność owsa w porównaniu do węgla, to chyba kiepski pomysł...

Jak kocioł jest szufladowy, to palnik nie może być retortowy.

Retorta = ślimak
Szuflada = tłok (ew. płaska retorta fińska)

Co znaczy,że palnik jest ceramiczny? Palnik ceramiczny, czy ceramika jest w palenisku?

100kg na 3doby przy 32kW to niezły wynik przy budownictwie do 1991r.
To ile spalasz zależy głównie od jakości i strat ciepła budynku, dalej od jakości paliwa i ilości wody w instalacji (w pewnym zakresie). Zapotrzebowanie na ciepło budynku decyduje głównie o spalaniu kotła.

Moc 32kW, paliwo 26000kJ oznacza, że przy sprawności 80%, powierzchni 250m2:
przy 100%mocy, czyli 32kW możesz spalić na godzinę ok.5,5kg ekogroszku
przy 30%mocy coś około 1,4kg ekogroszku na godzinę

Średnio na dobę dla tych 250m2 powinno wychodzić coś w zakresie:
od minimum ok.35kg/dobę do średnio jakiś 45kg/dobę
Zatem nie spalasz kosmicznych ilości, mieścisz się w bardzo przyzwoitych normach dla kotła mocy 32kW

Żeby spalać mniej - inwestować w izolację.

Zrywanie tego cięgła to kwestia konstrukcji podajnika, jakaś niedoskonałość producenta. To faktycznie może być denerwujące. Nie po to kupuje się tłoka, aby walczyć z zawleczkami, takie coś to tylko w ślimakach. Może Pana kocioł jest raczej nastawiony pod suchy miał węglowy.


Owies jest mało kaloryczny, ale można go mieszać z ekogroszkiem lub miałem, do ok.30-40%owsa, reszta paliwo węglowe.

Dzięki. Odpowiedź fachowa. Piec ma oczywiście ceramikę w palenisku, a dokładnie szamot.
W kwestii nowych rozwiązań w piecach na paliwo stałe, czy pojawiło się coś za co obecnie warto zapłacić, żeby oszczędzić na kosztach eksploatacyjnych?

Czy jest jakiś ranking ekogroszku- który (skąd- kazimierz- julian, chwałowice...) najlepiej się nadaje?

Czy są w Polsce uczciwi dostawcy którzy oprócz marży nie dodają do węgla nic więcej? Możecie takich polecić?

Może trzebaby stworzyć białą listę dostawców godnych polecenia, którzy po uczciwych cenach sprzedaja towar najwyższej jakości i czarną listę oszustów...

Najlepiej sie spala ekogroszek produkowany z typu węgla 31.1 oraz 31.2, daje najmniej odpadu i spieków. Gorzej juz przy typie 32.1, a tego jest najwięcej na rynku.

Jeżeli spiekalność jest do 5RI, to spalanie jest wręcz idealne. Granice 10RI, też jest dobrze, ale jak już dochodzi pod 20RI zaczynają się schody i większe spieki.

Kiedyś dostałem taka tabelkę groszków:
Ekoret jest niby produkowany z typów węgla 31.2/32.1 ma>26MJ/kg
Groszek Eco Kaizmierz Juliusz typ 31.2, 23-25MJ/kg
Retopal typ 31.2, 24MJ/kg
Ekogroszek Bytomski, Bobrek Centrum, brak typu 28-29,5MJ/kg
Ekogroszek piekarski 31.2, 26-26,99MJ/kg
Ekogroszek Chwałowicki 32.1, 27-27,99MJ/kg
Groszek II, Mysłowice-Wesoła 32.1 granulacja 8-20mm, 25-27,9MJ/kg
Groszek II KWK Staszic, 32.1, granulacja 8-20mm, 27-29MJ/kg
Groszek II, KWK Wieczorek, typ 32, granulacja 8-20mm, 29MJ/kg

Tyle, że te dane sa na papierze i maja już trochę odleżane (ekogroszek bytomski nazywany jest teraz Pieklorz)

Rozwiązania w kotłach pojawiają się stale, do tłoka to ceramika, dysze powietrza wtórnego. Przy ślimakach najlepszy wyrób ostatnich 2lat to palniki II-ej generacji wykonane całkowicie z żeliwa o nazwie Brucer lub ekoenergia.

@Hawran witam, wtrącę się do tematu, jeśli masz kocioł ze Sławkowa, to prawdopodobnie jest to Bio-Wulkan od p. Wojciechowskiego, ze sterownikiem Perfekt. Więcej wiadomości, również moich o tym kotle znajdziesz tutaj: http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?t=6203 sporo czytania, ale myślę że warto. Temat zrywania zawleczki (śrubka M5) mnie trochę dziwi, ja mam ten kocioł ponad 2 lata i nic takiego nie miało miejsca, a zdażało się że wpadał tam niemały kawałek węgla. Może warto sprawdzić czy motoreduktor jest ustawiony prawidłowo względem podajnika, jeżeli cięgno nie będzie prostopadle pracować może zrywać tę śrubę. Spalanie na całkiem normalnym poziomie, tylko ta temperatura na kotle 52st. trochę niskawa, ja obecnie mam 67st., a regulacja temp. wody do obiegu zaworem 4D. Polecam poczytać temat który podałem w odnośniku, o ile masz Bio-Wulkan-a. Jak czegoś potrzebujesz to pisz śmiało, nie umniejszam tu wiedzy Jareckiego, wręcz podziwiam, ale to w końcu jego branża, a ja mam akurat bezpośrednio doczynienia z tym kotłem. Jedyne co mi nie pasuje to te 32kW, wiem że robili 18, 25, 30 i 36kW, chyba że to inny producent, albo coś pozmieniali.