Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

ze wzgledu na to że bede robił wylewke planuje rury od centralnego do grzejików puscic w podłodze, bedzie mi to robił znajomy hydraulik który praktycznie wszystkie swoje instalacje robi z plastikowych białych rur (innych nie używa). Od innego znajomego słyszałem ze taka plastikowa rurka nie jest najlepsza w posadzke bo może sie kiedyś rozszczelnić od temp czy czegoś tam innego i może być pozniej niezły kłopot jak już podłogi bedą gotowe (np panale).
Ten sam znajomy polecił mi żebym pogadał z tym hydraulikiem żeby wszystko co w podłodze wykonał jakimiś mocniejszymi i odporniejszymi rurami np z miedzi lub coś jeszcze innego ale mocnego... Moje pytanie brzmi: czy to napewno konieczne? czy jest możliwość że coś takiej plastkowej rurce w posadzce może sie stać np od zbyt wysokiej temp czy z jakiegoś innego powodu? jeśli faktycznie jest konieczność montażu jakiś mocniejszych rur to konkretnie jakie polecacie i o ile bedą one drozsze od plastiku?

Może dowiedz się wpierw, co to są te " plastikowe białe rurki", czy może chodzi o Pex-Alu-Pex? Te też są białe i dla laika wyglądają jak plastikowe, a wytrzymują dość duże ciśnienia. A ogrzewanie zrobione na rozdzielaczu z tych rurek, to w zasadzie nie ma gdzie się rozszczelnić, bo jedno połączenie masz właśnie przy rozdzielaczu, a drugie przy grzejniku. W posadzce idzie cała rura "z metra".

to właśnie o takie mi chodzi, z zewnątrz są one plastikowe i białe a konstrukcji dokładnej nie znam, ale myśle że to jest właśnie pex-alu-pex jak zobaczyłem na allegro to wygląda identycznie i myśle że do centralnego ogrzewania innych plastikowych sie nie stosuje... a więc są to dobre rury żeby je puścić w posadzke? co do rozszczelnienia to nie wiem jak to sie robi ale wiem że bedą one szły na 3 pomieszczenia wiec jakoś muszą sie rozdzielac w tej podłodze i tam być może kiedyś coś...??? znawcą nie jestem ale nie chce żeby mi ktoś zrobił na instalacje np na 5 lat jak może być n zawsze...

Do centralnego stosuje się kilka rodzajów rur plastykowych, PP, PE, PB, PexAlPex.
Ważne żeby te twoje rury nie były jakieś Chińskie, np. Diamond, czy Metrix, bo to badziew.

adamis pisze:Do centralnego stosuje się kilka rodzajów rur plastykowych, PP, PE, PB, PexAlPex.
Ważne żeby te twoje rury nie były jakieś Chińskie, np. Diamond, czy Metrix, bo to badziew.

to napewno nie chińskie gościu je bieże z firmy (w firmie nimi robią) tylko teraz skoro jest tyle rodzajów to ja już nie wiem jakie to będą :/ a wszystkie wyżej wymienione nadają sie do posadzki żeby zalać beton?

W otulinach możesz je spokojnie zalać betonem.

w otulinach tzn? juz wiem jakie to są rurki bo leży takiej kawałek u mnie w garażu.. pex-alu-pe z zewnatrz jak plastik w środku cieniutka warstwa chyba alum i znowu coś jak by plastik....

w takiej instalacji niejest ważne cisnienie a temperatura!wystarczą zwykłe rurki do ogrzewania podłogowego!pozdrawiam

temperatura na piecu przeważnie 60 stopni w zimie dochodzi do ponad 70 maks 80 a wiecej raczej sie nie hajcuje, rozmawiałem z tym hydraulikiem, wg niego nie potrzeba żadnej otuliny bo z takich rur robi sie np ogrzewanie podłogowe wiec wystarczy je zalać betonem.....

majster ma racje ciepło bedzie szło w posadzke na zasadzie podłogowego wieć niebędzie strat ciepła!wiem co pisze bo się tym zajmuje!jestem posadzkarzem i wiem jak robią centralne i podłogowe!

mam nadzieje że ma racje, kilka złączek w posadzce bedzie bo nie ma rady rury muszą iść na kilka pomieszczen ale mam nadzieje że nie bedzie przez to problemów w przyszłości... mam już zakupione te rury maja oznaczenie: multilayer kisan pex/al/pe80, uniwersalna, temp max 95 stopni, ciśnienie 10 bar. mam nadzieje że bedą dobre w posadzke.

jeżeli hydraulik dobrze zaciskarką koncówki pomontuje to niebędzie problemu!p[lastiki są lepsze od miedzi i stali bo się poddają,są elastyczne!

Szorsik pisze:jeżeli hydraulik dobrze zaciskarką koncówki pomontuje to niebędzie problemu!p[lastiki są lepsze od miedzi i stali bo się poddają,są elastyczne!

już zaczął dzisiaj ale brakło materiału i jutro ma skończyć i zrobić próbe, a rury łączy złączkami metalowymi skreca je poprostu... pod rury dałem troche piasku płukenago i pozniej to zaleje mocną zaprawą, mówił mi ze moge jeszcze dać folie pod nie ale nie musze to już sam nie wiem :/

jesli jest to piętro to niema potrzeby dawać folii!jesli parter bez piwnicy to lepiej się zaizolować od gruntu!a że skreca!no dobra taki majster że niezainwestował w zaciskarkę!miałby mniej do zrobienia.szybciej zrobi jedno predzej pojedzie na nowa robote!ale nadal sa majstrowie starej szkoły(60 lat)i im do rozumu nie przemawiaja wynalazki jak to oni nazywają!

Szorsik pisze:jesli jest to piętro to niema potrzeby dawać folii!jesli parter bez piwnicy to lepiej się zaizolować od gruntu!a że skreca!no dobra taki majster że niezainwestował w zaciskarkę!miałby mniej do zrobienia.szybciej zrobi jedno predzej pojedzie na nowa robote!ale nadal sa majstrowie starej szkoły(60 lat)i im do rozumu nie przemawiaja wynalazki jak to oni nazywają!

na szczescie jest to piętro i nie dałem folii pod ruru już wszystko posrkecane i zalane rury teraz sobie schnie... co do "majstra starej szkoły" to prawda że stara szkoła bo 35 lat jest hydraulikiem, a ceny tych wszystkich złączek wbrew pozorom naprawde nie małe, przy tej ilości jaką trzeba było ładna sumka sie uzbierała a z drugiej strony zaciskarką (przy jej użyciu) można zastąpić trójnik? bo są dwa miejsca w posadzce gdzie rury są łączone trójnikami bo idą na poszczególne pomieszczenia...