Strona 1 z 1

Obieg wymuszony a zużycie gazu

: 15 paź 2009, 11:22
autor: djjaro
Witam!
Nigdzie nie znalazlem podobnego tematu wiec zalozylem nowy.
Zaczne od opisu instalacji c.o. : Kociol gazowy zwykly(niekondensacyjny) w piwnicy , instalacja z rur miedzianych na parterze i poddaszu wykonana ze spadkami i odpowietrznikami na pionach, instal. zamknieta, pompa na zasilaniu przy kotle!
Kiedy instalacja chodzi bez pompy (grawitacyjnie) grzejniki sa gorace od gory (10cm) zas nizej zimne (ponadto dwa grzejniki na parterze w ogole nie grzeja).

Na moje sugestie ze pompa powinna chodzic caly czas tesc odpowiedzial" ze poszlibysmy z torbami bo zuzycie gazu byloby wtedy 10 razy wieksze poniewaz kociol ciagle by dostawal zimna wode z powrotu i ciagle by byl w fazie pracy"
Na moje sugestie by obnizyc zadana temp na kotle i zalaczyc wtedy pompe, zuzycie gazu bedzie takie samo a komfort cieplny wiekszy stwierdzil ze "pompa sluzy tylko do chwilowego szybkiego podniesienia temp w instalacji" :?

Czy zdanie sie na grawitacje to dzis nie przypadkiem przezytek, zwazywszy ze pompa w instalacji juz jest i na I biegu ciagnie tylko 45W?

Mam nadzieje ze ktos odpowie i ten watek sie jakos rozwienie!
Pozdrawiam!

Re: Obieg wymuszony a zużycie gazu

: 16 paź 2009, 9:52
autor: djjaro
Nie no ponad 70 wyswietlen i nikt nie odpowie :?

Re: Obieg wymuszony a zużycie gazu

: 16 paź 2009, 23:19
autor: fpz
Nie no ciekawy temat masz. O fajnym teściu nie wspomnę. Albo instalacja jest po to by była, albo po to by w domy było ciepło. Na pewno zmniejszenie zużycia gazu dałoby zastosowanie automatyki i to najlepiej pogodowej, ale nie o to pytasz.
Zadaj proste pytanie teściowi (nie jestem najlepszy z motoryzacji) Czy samochód pali więcej gdy się gwałtownie dodaje gazu i odejmuje czy wtedy gdy jedziemy ze stałą prędkością przy stałych obrotach (ok 3000)?
Tutaj jest bardzo podobny układ. Twoja sugestia, by obniżyć temperaturę zasilania, zwłaszcza przy cieplejszych dniach jest słuszna. Zapewne grawitacyjnie tam niewiele krąży, a obniżenie temperatury i włączenie pompy da lepsze rezultaty. Oczywiście pozostaje kwestia regulacji tej instalacji, bo zimne grzejniki (przy włączonej pompie) o jej braku świadczą.
Mam taki pomysł, powiedz teściowi, że w jednym miesiącu ty sfinansujesz gaz, ale będziecie grzali po twojemu, a w drugim on i po jego myśli. Ciekawe czy przystanie na taki układ i zrób to nim zrobi się zimno. Oczywiście najpierw wyreguluj instalację. Powodzenia i daj znać jak ci poszło.

Re: Obieg wymuszony a zużycie gazu

: 17 paź 2009, 21:40
autor: djjaro
Dzieki wreszcie ktos zabral glos :)
Generalnie tesc jest zwolennikiem grawitacji i juz!
Wprowadzenie automatyki jezeli chodzi o temp na kotle odpada, nie da sie , kociol jest z 1992 roku(nastaw temp poprzez pokretlo itp)
Grawitacyjnie jeden z grzejnikow w pokoju jest totalnie poszkodowany probowalem przydusic dwa inne u gory na tym samym pionie ale nie dalo efektow.Pompa go tylko ratuje.
Poza tym tak jak pisalem wczesniej: przy pracujacej pompie i nastawie kotla na 40'C jest cieplej w calym domu niz przy 50'C na kotle bez pompy!

I jeszcze jedno pytanie:Czy przy takim kotle przy nizszej nastawionej temp mniej energi cieplnej "idzie w komin"? Tak mi sie wydaje chyba.

Pozdrawiam

Re: Obieg wymuszony a zużycie gazu

: 18 paź 2009, 22:28
autor: fpz
Tak na prawdę ile idzie w komin zależy od sprawności kotła i instalacji. Czy na twojej instalacji sa zawory termostatyczne? Czy grzejniki są dobrze dobrane (głównie czy nie za małe)? Jeżeli instalacja została wykonana z założeniem jako grawitacyjna to jej sprawność będzie większa, przy takiej pracy. Jeżeli jako pompowa to dobrze nie wróże jej sprawnośći. Jeżeli grzejniki zostały dobrane w myśl zasady jak najmniejszy - jak najtańszy, to w chłodne dni taki grzejnik będzie aż czerwony a w pomieszczeniu będzie zimno. Jeżeli chcecie tak naprawdę przyoszczędzić na ogrzewaniu, to zacznijcie od izolacji domu, wymiany okien, by zmniejszyć straty ciepła.
Temperatura wody tu niewiele pooże bo może sie okazać, że w zimne dni musisz grzać do 70 stopni, by jako taki komfort odczuć. Jedyne co ci niestety zostaje, to przemówić temu człowiekowi do rozsądku.