Strona 1 z 2
Pękające Nibco
: 22 lut 2009, 8:40
autor: chartreusse
Mój problem jak w temacie. Dom trzykondygnacyjny, piec gazowy Torus dwufunkcyjny (wykorzystuje tylko do CO), instalacja plastikowa Nibco pociągnięta w ścianach i podłodze. Grzejniki purmo (12 sztuk). W ciągu 12 lat eksploatacji systemu niemal co roku mam jakąś awarię - pękają kolanka, rury - każdorazowo jest to rycie ścian lub podłóg, a wcześniej poszukiwanie wycieku przez tydzień lub dwa.
Pytanie: jestem praktycznie zdecydowany na wymiane tego całego cholerstwa, ale może ktoś ma jakiś pomysł na ratunek. Uszczelniacz, zmiana temperatury.... cokolwiek. Wizja permanentnej demolki mnie nie bawi.
Pytanie: jeśli robić od nowa to co? Czy wybór instalacji miedziowej i kotła kondensacyjnego Immergas Victrix 24h ma sens? (chce wymienić kocioł, ponieważ Torus daje mi zbyt mało wody użytkowej i musze grzać bojlerem elektrycznym - chciałbym mieć piec z zasobnikiem)
Pytanie: mam kominiek w salonie. Czy jest sens korzystając z remontu podłączać/wymieniać wkład na wkład z płaszczem wodnym/ go do instalacji CO?
Pytanie: czy ktoś może mi polecić osobę.ekipę z Łodzi lub okolic do takiej pracy.
dziękuję
Radek
: 22 lut 2009, 14:55
autor: wyrzutnia
Nibco jest nie do uratowania ,po prostu tak ma że to szajs ,jeśli gaz ,to moim zdaniem zamiast miedzi dać pex ,co do kominka musisz sobie przeliczyć czy ci się to będzie opłacać ,jak często palisz ,a może do ciepłej wody kolektory,jestem z okolic łodzi jeśli chcesz mogę zerknąć na to na miejscu ,oczywiście bez zobowjązań ,mój tel.501614872
: 23 lut 2009, 8:00
autor: yoz
rozumiem że Nibco system klejony. niestety nic sie nie da z tym zrobić> nie musisz dawac miedzi ale może to być system z rury trójwarstwowej tylu Uponor. a co do kotła może wystarczało by wstawić zawór trójdrogowy i postawić zasobnik ciepłej wody. Tylko należało by jakas automatyke wstawic do sterowania zaworem trójdrogowym albo zerknać do instrukcji kotła czy automatyka z kotła obsłuży zawór trójdrogowy
: 23 lut 2009, 12:18
autor: wyrzutnia
A po co przy kotle gazowym zawór trój drogowy ,i co masz na myśli pisząc ''automatyka pieca obsługująca zawór trój drogowy'',poza tym bojler `,jak najbardziej
: 23 lut 2009, 19:12
autor: chartreusse
Panowie, dzięki za rady. Nibco do kosza - tyle wiem. Jakie rury - jeszcze nie wiem. Jak pisałem nie chce rżnać domu na pół - dlatego myslałem o miedzi - to można w miare estetycznie ciągnąć po wierzchu. Plastiki kiepsko wyglądają... ale może się mylę.
Co do zasobnika i automatyki - Torus nie posiada takowej i wg moich informacji nie współpracuje z żadną. Tyle mi powiedzieli fachowcy co mi kładli Nibco

zresztą pewnie w dobrej wierze. Bojler na razie sie doskonale sprawdza tylko koszty jakby sporo większe.
Jeśli można to poproszę o radę - sporo pisze sie o kotłach kondesacyjnych i "nibysprawności" 107%. Szczerze - ma to sens?
: 24 lut 2009, 12:49
autor: yoz
z zaworem chodziło mi o to żeby zrobić z tego kotła jednofunkcyjny z tzw piorytetem cwu. i dołożyć zasobnik c.w.u bo kotły dwufunkcyjne maja mała wydajność. wszystko po to aby nie trzeba było kupic nowego pieca. pozdrawiam
: 24 lut 2009, 14:57
autor: K.mat
Jeśli można to poproszę o radę - sporo pisze sie o kotłach kondesacyjnych i "nibysprawności" 107%. Szczerze - ma to sens
Ma sens jak najbardziej ale moce grzejników muszą być odpowiednio duże aby skorzystać z tego dobrodziejstwa jakim jest odzysk ciepła ze spalin.Inaczej wylicza się moc grzejników na kondensata (50/30/20) a inaczej dla zwykłego (70/50/20).W związku z tym musisz sprawdzić jakiej firmy masz grzejniki (to ważne) i z tabelki którą powinieneś znaleźć u producenta dowiesz się co w domu wisi.
: 24 lut 2009, 15:02
autor: chartreusse
mniej więcej wiem co wisi:) Grzejniki Purmo model C11 - 9 sztuk i C22 - 3 sztuki. Oczywiście moge podać również długości, chociaż chyba wystarczy powiedzieć, że średnio jest to 100 cm. Powierzchnia domu to 220m2. Ale liczny 70/30/20 niewiele mi mówią.
: 24 lut 2009, 15:19
autor: K.mat
70-zasilanie 50-powrót 20-temp.w pomieszczeniu.
Troszkę małe te grzejniczki jak na kondensata

Tylko w pierwszej fazie rozgrzewania wody będzie działać i to krótko.Kondensat oddaje ok. 40 st.C i idzie na powrót kotła do podgrzania.Jeżeli powrót ma wyższą temp.to te 40 z kondensu nic nie daje.
: 24 lut 2009, 18:41
autor: beny_hil
chartreusse pisze:mniej więcej wiem co wisi:) Grzejniki Purmo model C11 - 9 sztuk i C22 - 3 sztuki. Oczywiście moge podać również długości, chociaż chyba wystarczy powiedzieć, że średnio jest to 100 cm. Powierzchnia domu to 220m2. Ale liczny 70/30/20 niewiele mi mówią.
Myśle że orientujesz sie jakią temperature musisz miec na kotle przy -20 C żeby w domu było okolo 20 C i masz odpowiedz jakie paramatry masz zastosowane przy istniejących grzejnikach jesli masz w granicach 70-75 C to można zastosowac kondensacyjny kocioł gdyz wiekszosc okresu grzewczego bedziesz miał dobrą sprawność a pozostałym okresie i tak lepsza od istniejacegi kotła co pozwoli na mniejsze zuzycie gazu
: 24 lut 2009, 19:01
autor: K.mat
beny hil,zakładasz że zimy nie będzie.A jak będą mrozy jak na syberii ?Przez to ocieplenie klimatu mają właśnie takie zimy być,tak gdzieś czytałem.Nie ważne..
Jak by nie było to suma mocy grzejników,uwzględniając zamulenie po latach jest zbyt mała aby inwestycja w tak drogi kocioł miała sens.A może się mylę?
: 24 lut 2009, 21:16
autor: chartreusse
dziękuję za rady, chociaż nigdy w ten sposób nie liczyłem - nie robili tego również fachowcy zakładający instalację. Ilość i wielkość grzejników została dostosowana do wielkości mojego portfela - wówczas wyjątkowo cienkiego. A temperatura w kotle po dwu awariach została zredukowana gdzieś do 55-60 stopni. Wydawało mi się, że w ten sposób ogranicze pękanie rur i kolanek w podłodze.
W tej chwili nie odczuwam braku mocy w grzejnikach - może jedynie w tym, że dogrzewanie domu np o 2 stopnie trwa około 2 godzin.
Wydaje mi się, że jeśli nowe rury miedziane będą poprowadzone wierzchem - co znacznie zwiekszy oddawanie ciepła do otoczenia, oraz zwieksze temperature w kotle do 75 stopni to podgrzanie domu o 2-3 stopnie bedzie trwało znacznie szybciej.
Co do pieca kondensacyjnego - jeśli oszczędność w rachunkach na gazie nie przekroczy 10% to taka inwestycja chyba sie nie zwróci - rachunki za gaz na dzień dzisiejszy nie przekraczają 3000 zł rocznie. Dużo zyskam przechodząc na nowy piec? Może jednak zastosować jakiś "myk" do obecnego "Torusa" i podpiać do niego zasobnik?
: 24 lut 2009, 22:27
autor: K.mat
Na pewno rury cu po wierzchu oddadzą trochę mocy,a dodatkowo osuszą ściany.Może poprzemieszczać grzejniki,dokupić kilka większych(jeżeli portfel pozwoli) i bez wymiany pieca zyskasz trochę na gazie.Niższa temp.na kotle=mniejsze straty na kominie+wiele pożytecznych tematów zdrowotnych.No i szybciej będzie się nagrzewać w mieszkaniu.
Kondensat dość długo się zwraca przy poniesionych kosztach inwestycji(chodzi tylko o gaz ziemny-cena)
Zasobnik CWU zawsze można dodać,a jeszcze dwu-wężownicowy i podłączyć solary,to super komfort CWU.
: 24 lut 2009, 22:48
autor: proth
Żeby zasilać zasobnik wystarczy trójdrogowy czujnik temp i przekaźnik. Czujnik temp będzie oddziaływał poprzez przekaźnik na zapotrzebowanie i trójdrogowy (z szybkim napędem). nie można ustawić temp na kotle niższej niż wymagana w zasobniku bo poprostu nie nagrzeje dodatkowo w okresie letnim trzeba skrócić dobieg pompy kotłowej lub trójdrogowy na stałe na c.w.u.
Nibco dla wielu okazało się nie najlepszym rozwiązaniem. Obecnie zastępuje je miedzią w systemie "zalistwowym" rury idą w cokołach.
jeśli masz dwufunkcyjny wystarczy pompa cyrkulacyjna i terma której używasz niech kociołek wykrywa przepływ w momencie włączenia pompy cyrkulacyjnej i go ładuje (układ warstwowy w większości "lodówek") pompe podłączysz do termostatu termy i masz rozwiązanie bez większych nakładów. Jak ci się wszystko posypie to wtedy wymienisz
: 25 lut 2009, 17:28
autor: beny_hil
Panowie gaz bedzie niestety drożał i chodzi przedewszystkim o zmniejszenie ilości zużytego gazu natomiast sprawność kotłów wiszących jest tylko w teori 91-92 proc według mnie oszczednosci kotła kondensacyjnego to rząd 15-20 proc ale to moje zdanie[/code][/i]