instalacje grzewcze
: 07 gru 2008, 22:27
Na poddaszu mam kaloryfer ktory nie grzeje ,cieplo dochodzi tylko do zaworu(zawor jest w porzadku i jest otwarty) ,na odplywie rura jest zimmna ,odpowietrzalem kilka razy i nic nie pomaga ,woda schodzi do pewnego momentu,potem nic sie nie dzieje,nie schodzi nic (powietrze -woda).Jak odczekam chwile to znow przez zawor idzie najpierw woda chwile nic i znow powietrze.Czy ktos ma pomysl jak temu zaradzic,dodam tylko iz spadek jest w dobra strone a pozostale kaloryfery grzeje bez problemu.