Strona 1 z 1

śmierdzące wypływy z wyczystki dolnej pieca Moderator

: 07 gru 2008, 14:07
autor: lechslon
Witam.Postaram się szybko przedstawić sytuację.Mój piec ma 6-lat.Od początku jego użytkowania paliłem w nim w większości trocinami nie zawsze suchymi i różnym drzewem o różnej wilgotności,czasami bardzo mokrym.Przez ten okres czasu 2 razy zdarzyło mi się zauważyć wycieki z pieca śmierdzącej substancji i osadzanie się na ściankach paleniska smolistego mokrego nagaru.Ogólnie paliło się super.Paliłem cały czas przy zastosowaniu sterownika Komfort i dmuchawie. Dwa tygodnie temu ,postanowiłem sprawdzić drożność komina.Okazało się ,że jest dość mocno oklejony sadzami mokrymi w górnej części.Po dokładnym oczyszczeniu komina dokonałem rozpalenia pieca i przy zadowalającym ciągu komina i dobrym spalaniu w komorze nastąpiło bardzo duże, jeśli nie wielkie,wydobywanie się wycieku śmierdzącej substancji z wyczystki dolnej pieca.Wyczyściłem ponownie piec i rozpaliłem ponownie ,używając tylko węgla.Zjawisko nie wystąpiło.Ponowne dołożenie do pieca trocin spowodowało jednak dalsze wycieki.Ktoś powie ,że trociny były mokre.Trochę tak , ale w porównaniu do wilgotności trocin spalanych przed momentem wyczyszczenia komina to wielkie nic.Drzewo używane do spalania w poprzednim okresie też nie było całkiem suche.Obsługa pieca się nie zmieniła ,parametry nastawy pracy też nie uległy zmianie .Nie jestem w stanie znaleźć przyczyny tego śmierdzącego zjawiska.Jeśli ktoś chciałby mi coś doradzić i pomóc w tej beznadziejnej sytuacji ,to proszę o konkretne i rzeczowe rady. Dziękuję z góry i zapraszam do dyskusji.

: 07 gru 2008, 16:18
autor: marcinradom
komin był obrośnięty sadzą, która lepiej izolowała spaliny od zimnego zewnętrznego otoczenia, co sprawiało, że nie powstawała wilgoć w kominie.
pozdrawiam

: 07 gru 2008, 19:05
autor: lechslon
Zgadza się , że komin jest teraz bez warstwy izolacyjnej z sadzy. Jednakże logika nakazuje stwierdzić , że 5-6 lat wstecz komin również nie był obrośnięty kożuszkiem z sadzy i w piecu nie działo się nic niedobrego.

piec

: 07 gru 2008, 19:43
autor: mezik0
poprostu palisz wilgotnym opałem a niska temperatura na kotle powoduje poceniem się kotła zalecana temperatura kotła to 60C

: 07 gru 2008, 21:50
autor: lechslon
Parametry opału się nie zmieniły.Jedyna różnica to ta , że wyczyściłem komin.We wcześniejszych okresach bywały takie sytuacje ,że paliłem mokrą trotą i mokrym drzewem ,utrzymując na piecu temperaturę rzędu 35 do 45 stopni, i wszystko było w porządku.