Strona 1 z 1

Kiedy stosować mufy, a kiedy trójnik?

: 24 lip 2008, 21:18
autor: Agusia
Jestem początkującą projektantką m.in. instalacji gazowych. Często mam dylemat, kiedy zastosować w przyłaczu gazowym mufy a kiedy trójniki redukcyjne? Czy jest jakaś zasada według której należy stosować jedno albo drugie?

: 25 lip 2008, 23:36
autor: astim
mufy i trójniki stosuje sie w zależności od okoliczności. trójnik, jeśli instalacja rozgałęzia sie, a mufa jeśli chcesz przedłuzyc rurę..

: 17 sie 2008, 10:44
autor: luxus
... z szacunkiem Pani Agnieszko...ale co to za pytanie???????????? czy pani juz projektuje czy dopiero zaczyna myslec ze kiedys mogla by Pani zajac sie instalatorstwem????????

: 30 sie 2008, 23:05
autor: Agusia
astim

Dziękuję za odpowiedź.

luxus

Proszę czytać ze zrozumieniem. Pytałam o coś innnego, ale jeśli Pana tak bardzo to interesuje to od niedawna zaczęłam projektować instalacje gazowe. Pozostałe instalacje projektuję od kilku lat z powodzeniem.

: 30 sie 2008, 23:18
autor: brief99
hehe, a czy wogóle Pani wie co to trójnik i mufa?? :D

A tak na marginesie - jakie to Pani instalacje projektuje ?? :D

: 31 sie 2008, 11:52
autor: adamis
Pani wybaczy,ale jeśli ktoś,kto już projektuje instalacje rurowe zadaje takie pytanie,to jest to przerażające.Takie rzeczy trzeba wiedziec,zanim zacznie się brac za projekty pieniądze.

: 31 sie 2008, 19:42
autor: Agusia
Przygarniał kocioł garnkowi !!! Myślałam, że trafiłam na forum fachoców, którzy potrafią mi doradzić a nie wyśmiać!!

PS. Mam nadzieje ze spotkamy sie na innym forum i rola sie odwróci!! Żegnam

: 31 sie 2008, 21:03
autor: luxus
witam.Pani Agnieszko.... ale prosze sie nie obrazac!nikt tutaj nie uwaza sie za supermena w kazdym temacie dlatego tutaj jestesmy i wymieniami sie uwagami i wiedza. przyznam szczerze ze Pani pytanie brzmi bardzo kontrowersyjnie z uwagi na osobe ktora je zadaje... przykro mi ze chce Pani odwrocic role na jakims innym forum. To potwierdza ,ze jeszcze nie jest Pani glebiej w srodowisku,poniewaz bardzo wazna sprawa jest umiejetnosc wspolpracy projektantow i wykonawcow.przekona sie Pani kiedys.prosze sie nie zegnac,lecz dalej uczestniczyc w rozmowach z Nami. pozdrawiam i zycze sukcesow zawodowych

: 01 wrz 2008, 23:22
autor: adamis
Nooooo :shock: A czy ja panią wyśmiałem?Wyraziłem tylko swoje zdziwienie w temacie pani niewiedzy i w odniesieniu do wykonywania przez panią projektów.Przecież ta niewiedza jest już faktem publicznym.Pokazała ją pani sama zadając to pytanie.
Więc po co te dąsy i obrażanie się?
My się tu wszyscy wzajemnie dokształcamy i nie obrażamy się z powodu naszej niewiedzy,bo nie wiedzieć jest rzeczą ludzką.

: 23 paź 2008, 20:04
autor: tobi
Pani Agnieszka jest kolejnym przykładem bezradności wykonawców czy inwestorów na działania projektantów... ileż to razy, ile już lat miałem do czynienia z "utrudnieniami" projektantów sieci gazowych (mniej czy bardziej istotnych) w postaci lini gazociągu w linii drzew czy słupów energetycznych... ale pytanie projektantki czy mufę czy trójnik to jak pytanie mechanika na forum mechaników - czym się różni świeca zapłonowa od przekaźnika...

Z całym szacunkiem do młodej (zapewne) projektantki (przyszłej) - nie należy się na takim forum przedstawiać jak projektantka a jako amatorka - myślę że wszyscy chętnie podpowiedzą...

Pozdrawiam!

: 23 paź 2008, 20:13
autor: czajnik
Agnieszko, jeżeli dopiero zaczynasz - nie ma problemu. Wezmę Cię pod opiekę, a potrafię być bardzo opiekuńczy.

Prześlij mi na priv swoje zdjęcie i numer telefonu. Mufami i trójnikami się nie przejmuj. Szkoda życia na takie drobiazgi.

Pozdrawiam serdecznie i czekam.

: 24 paź 2008, 15:49
autor: astim
i w ten sposób mamy forum budowlano randkowe...
fajne urozmaicenie, popieram

: 10 sty 2009, 19:40
autor: descartes
Problem wynika z tego ze Politechniki na wydziale Inzynierii Srodowiska, bo po tym zwykle sie projektuje takie instalacje, nie przeprowadzaja lab. z instalacji. Ja je naszczescie mialem - dla 99% kobiet na naszym wydziale i napewno ponad 50% mezczyzn MUFKA byla pojeciem abstakcyjnym. Co dopiero polifuzyjne zgrzewanie etc. Zajecia praktyczne z gwintowania/lutowania - pozwalaja unikac naprawde wyjatkowo debilnych bledow projektowych.

Niestety w Polsce Inzynier ma byc czyms pomiedzy praktykiem a naukowce.

Jednak nie zmienia to faktu ze trojnik - czyli na dobra sprawe ksztaltka rozgaleziajaca a mufka i sens pytania swiadcza poniekad o jakosc projektow w Polsce. Pozniej dziwimy sie ze cos jest pieknie na papierze - a dalej nie ma zadnych wartosci eksploatacyjno praktycznych.

: 15 sty 2009, 23:36
autor: Jarek22
descartes pisze:Problem wynika z tego ze Politechniki na wydziale Inzynierii Srodowiska, bo po tym zwykle sie projektuje takie instalacje, nie przeprowadzaja lab. z instalacji. Ja je naszczescie mialem - dla 99% kobiet na naszym wydziale i napewno ponad 50% mezczyzn MUFKA byla pojeciem abstakcyjnym. Co dopiero polifuzyjne zgrzewanie etc. Zajecia praktyczne z gwintowania/lutowania - pozwalaja unikac naprawde wyjatkowo debilnych bledow projektowych.

Niestety w Polsce Inzynier ma byc czyms pomiedzy praktykiem a naukowce.

Jednak nie zmienia to faktu ze trojnik - czyli na dobra sprawe ksztaltka rozgaleziajaca a mufka i sens pytania swiadcza poniekad o jakosc projektow w Polsce. Pozniej dziwimy sie ze cos jest pieknie na papierze - a dalej nie ma zadnych wartosci eksploatacyjno praktycznych.
zgadzam się w 100%

: 16 sty 2009, 3:07
autor: MTW
czyli będzie tak jak jest - Oni projektują My robimy Oni nanoszą poprawki.
gorzej jeśli znajdzie się taki który przy robocie zapomni używać głowy i zdobytych doświadczeń .
bez cienia złośliwości z mojej strony
gratuluję odwagi pani zakładającej ten temat , może ktoś z okolicy zaproponowałby Pani praktykę na ciekawym projektowo obiekcie to mogłoby być nieocenione źródło wiedzy praktycznej .
fakt na papierze wszystko wygląda prościej i da się zrobić , na obiekcie niestety nie zawsze .
pozdrawiam