Strona 1 z 2
Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 25 lip 2015, 12:55
autor: Klimateo
Witam kolegów z forum,
Przyszedł czas na mnie, a mianowicie budowę domu.
Chcę wykorzystać technologię SIP na płycie fundamentowej. Współczynnik izolacji ścian budynku i dachu wynosi U=0,12 powierzchnia domu ok. 135-140 m2 parterowy.
Mój pomysł na ogrzewanie domu to instalacja powietrzna i tu mam dwie opcje ogrzewanie powietrzne podłogi typu Legallet lub ogrzewanie nadmuchowe. Od razu mówię, że wszystko będziemy robić sami bo to dla nas żadna przeszkoda technologiczna itp.
Nadmienię, że chce zrobić GWC.
W pierwszej opcji mam tylko ogrzewanie podłogowe w drugiej opcji chciałbym jednymi kanałami puścić powietrze z GWC przez nagrzewnice (czy to elektryczną czy Wymiennik), nawilżacz, klimatyzację, filtry, system dezynfekcji całego układu i wentylację(przepustnica z siłownikiem w celu mieszania powietrza i/lub obiegu zamkniętego). Obie opcje oczywiście w płycie fundamentowej.
Zastanawiałem się czy jest sens pakować rekuperator bo to może być nad wyraz.
Teraz moje pytanie, która opcja jest lepsza pod względem ogrzewania i komfortu. Nie bierzmy tu kosztów wykonania bo prawie wszystkie urządzenia będą wykonane przez nas.
Będę wdzięczny za poważne odpowiedzi użytkowników oraz specjalistów.
Pozdrawiam

Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 25 lip 2015, 19:19
autor: Piotr Nowik
Moim zdaniem musiałbyś swoją wypowiedź doprecyzować, gdyż mam wrażenie, iż wszystko w niej wrzuciłeś do jednego worka: ogrzewanie domu i wentylację.
Raczej obu instalacji się nie miesza, choć teoretycznie jest to możliwe do zrobienia - np. ogrzewanie domu poprzez wentylację nadmuchową.
Rekuperator jest bardzo istotny, jeśli nie chcesz być zmuszony do otwierania okien. Świeżym powietrzem oddychać przecież trzeba, a wentylacja grawitacyjna nie działa dobrze, a jak działa, to nie ma nad nią żadnej kontroli i marnuje ona energię, schładzając dom.
Moim zdaniem GWC warto robić ale na tym forum są przeciwnicy tego rozwiązania. Lecz GWC nadaje się przede wszystkim do wentylacji (najlepiej z rekuperacją), a nie do ogrzewania domu, gdyż - jak rozumiem - powietrzne ogrzewanie w podłodze krążyć będzie w obiegu zamkniętym?
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 26 lip 2015, 20:50
autor: Bolas
Można przecież zrobić instalację wentylacyjną bez reku tyle że w pewnym momencie stwierdzisz że twój pomysł pogrąża cię w jeszcze większe koszta utrzymania systemu. Pchanie się w GWC jest finansowo nieuzasadnione jak dla mnie. Nikomu jeszcze nie udało się mnie przekonać do tego ustrojstwa.
WM z reku do tego klima i ew ogrzewanie elektryczne jeżeli dom zużyje mniej niż 30W.m2
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 26 lip 2015, 21:59
autor: Klimateo
A czemu Twoim zdaniem GWC jest do niczego ?.
Mogę zrobić wentylację mechaniczną z tymi opcjami jak również nagrzewanie nadmuchowe. Z reku nie ma problemu bo również sami wykonamy.
Kwestia tego co jest lepsze z doświadczenia ?.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 26 lip 2015, 22:12
autor: Enerbau Tanie Grzanie
Dlaczego wybór padł na ogrzewanie nadmuchowe?
.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 26 lip 2015, 23:40
autor: Klimateo
ze względu na brak grzejników, możliwość połączenia kilku instalacji w jednej (chodzi mi o kanały powietrzne), umieszczenie instalacji w płycie fundamentowej.
Czekam na wszelkie spostrzeżenia "za" i "przeciw".
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 26 lip 2015, 23:45
autor: Klimateo
Piotr Nowik pisze:. Lecz GWC nadaje się przede wszystkim do wentylacji (najlepiej z rekuperacją), a nie do ogrzewania domu, gdyż - jak rozumiem - powietrzne ogrzewanie w podłodze krążyć będzie w obiegu zamkniętym?
W opcji 1 jako płyta legalett będzie krążyć w obiegu zamkniętym i tu normalne że GWC się nie nadaje, natomiast do opcji 2 myślę, że jak najbardziej chociażby po to aby zwiększyć temp. początkową powietrza które wpada do systemu lub w czasie lata obniżyć ją w celu zmniejszenia wydajności systemu klimatyzacji.
Im wyższa temp. w zimę i niższa w lato powietrza wpadającego do systemu to niższy koszt "obróbki" czyli ogrzania i schłodzenia tym bardziej, że może być w obiegu zamkniętym i czesciowo z dostarczanym swieżym powietrzem z GWC lub reku.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 5:24
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Klimateo pisze:Witam kolegów z forum,
Przyszedł czas na mnie, a mianowicie budowę domu.
Chcę wykorzystać technologię SIP na płycie fundamentowej. Współczynnik izolacji ścian budynku i dachu wynosi U=0,12 powierzchnia domu ok. 135-140 m2 parterowy.
Od gruntu to zdecydowanie za mało 0.1 W/m2 xK dawało się od gruntu w latach 90-tych. Dziś 0.08 i0.07
Mój pomysł na ogrzewanie domu to instalacja powietrzna i tu mam dwie opcje ogrzewanie powietrzne podłogi typu Legallet lub ogrzewanie nadmuchowe. Od razu mówię, że wszystko będziemy robić sami bo to dla nas żadna przeszkoda technologiczna itp.
Najtańszą kWh ma klimatyzacja. Kanałówka taniej grzeje niż cokolwiek innego, Dlaczego więc nie wykorzystać tego tak taniego ciepłą? A uzupełnić to ogrzewaniem elektrycznym niecentralnym- BOŻE broń podłogowe powietrzne, Legalett to płyta fundamentowa a nie sposób jej ogrzewania - u nas firma "wciska" że legalett to ogrzewana powietrzem płyta. Powietrze dogrzeje za 3 -10 gr za kWh kanałówka rewersyjna - potrzeba tylko precyzyjnego ustawienia temperatury w razie bardzo dużych poniżej -25 st mrozów. A akumulacyjne ogrzewanie podłogi jest jak najdalsze od precyzji i szybkiej reakcji.
Nadmienię, że chce zrobić GWC.
Kompletnie bez sensu przy klimatyzacji - Drogie, centrala pobiera tyle prądu co kanałówka - źle chłodzi i fatalnie ogrzewa.
W pierwszej opcji mam tylko ogrzewanie podłogowe w drugiej opcji chciałbym jednymi kanałami puścić powietrze z GWC przez nagrzewnice (czy to elektryczną czy Wymiennik), nawilżacz, klimatyzację, filtry, system dezynfekcji całego układu i wentylację(przepustnica z siłownikiem w celu mieszania powietrza i/lub obiegu zamkniętego). Obie opcje oczywiście w płycie fundamentowej.
Po co nawilżacz ? Lepiej zrobić dobra wentylację. I nie łączyć ją z niczym, wtedy jest najtaniej i komfortowo.
Zastanawiałem się czy jest sens pakować rekuperator bo to może być nad wyraz.
Od tego się zaczyna, to podstawa wszystkiego. W Polce są tak źle wykształceni ludzie, że nawet klimatyzację bez wentylacji mechanicznej montują.
Teraz moje pytanie, która opcja jest lepsza pod względem ogrzewania i komfortu. Nie bierzmy tu kosztów wykonania bo prawie wszystkie urządzenia będą wykonane przez nas.
Będę wdzięczny za poważne odpowiedzi użytkowników oraz specjalistów.
Pozdrawiam :)
Nie łączy się funkcji wentylacji z chłodzeniem i grzaniem.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 8:45
autor: Maniak
Na GWC szkoda kasy. Są teraz lepsze rozwiązania. Montuj inwerter kanałowy. Kupisz już od 4 tys. Wspomożesz to elektrycznym grzaniem (podłoga/grzejniki) i sprawa załatwiona. Wentylacja z reku to według mnie standard. Sam "dorabiałem" ją bo miałem grawitacyjną.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 8:54
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Maniak pisze:Na GWC szkoda kasy. Są teraz lepsze rozwiązania. Montuj inwerter kanałowy. Kupisz już od 4 tys. Wspomożesz to elektrycznym grzaniem (podłoga/grzejniki) i sprawa załatwiona. Wentylacja z reku to według mnie standard. Sam "dorabiałem" ją bo miałem grawitacyjną.
Mariaż kabli z klimatyzacją zapewnia przy niskim nakładzie inwestycji, największy komfort i najtańsze ogrzewanie.
Z tym, że kable należy zastąpić grzejnikami, gdy jest mało izolacji od gruntu.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 9:01
autor: Maniak
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Maniak pisze:Na GWC szkoda kasy. Są teraz lepsze rozwiązania. Montuj inwerter kanałowy. Kupisz już od 4 tys. Wspomożesz to elektrycznym grzaniem (podłoga/grzejniki) i sprawa załatwiona. Wentylacja z reku to według mnie standard. Sam "dorabiałem" ją bo miałem grawitacyjną.
Mariaż kabli z klimatyzacją zapewnia przy niskim nakładzie inwestycji, największy komfort i najtańsze ogrzewanie.
Z tym, że kable należy zastąpić grzejnikami, gdy jest mało izolacji od gruntu.
Ja tylko w przypadku swojego słabo "zaizolowanego" budynku (5 cm w podłodze przy nieizolowanym fundamencie) obawiałbym się, że w przypadku pomieszczeń na parterze to kanałówka niewiele dogrzeje tylko większość czasu będą jednak działać grzejniki. To tak na logikę skoro na dole mam salon z kuchnią i drugi pokój oraz hall i łazienkę. Przy 2 nawiewach (no niech do salonu będą 2) to 3 łącznie to zimą w temperaturach przejściowych może być problem.
Jednakże w nowym budynku, zaizolowanym....to bajka.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 9:08
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Ja tylko w przypadku swojego słabo "zaizolowanego" budynku (5 cm w podłodze przy nieizolowanym fundamencie) obawiałbym się, że w przypadku pomieszczeń na parterze to kanałówka niewiele dogrzeje tylko większość czasu będą jednak działać grzejniki. To tak na logikę skoro na dole mam salon z kuchnią i drugi pokój oraz hall i łazienkę. Przy 2 nawiewach (no niech do salonu będą 2) to 3 łącznie to zimą w temperaturach przejściowych może być problem.
Nie ma obaw. Grzejniki mają dokładną regulację, więc "uwzględnią" każde ciepło, każdy zysk czy bonus ( jak ktoś nazwał ciepło z klimatyzacji) .
Piszę o tym, bo sprawdziłem. Co prawda najzimniej było - 23 (luty 2012 ) ale kable się nie załączyły. Było 22-23 na plusie.
Podobnie wyszło tym, co sobie już zamontowali klimatyzację i rekuperację.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 9:31
autor: Klimateo
Tomasz Brzeczkowski
Znamy się z forum osuszania więc będę wdzięczny za nie wprowadzanie swoich myśli w ten wątek.
Jak zauważyliście współczynnik U=0,12 będzie na ścianach i dachu, izolacja płyty będzie większa.
Nie chce stosować żadnych grzejników, ani mat grzejnych.
A więc najlepiej zastosować rekuperator z nagrzewnicą elektryczną + klimatyzacja i to puścić jednym jedną instalacją rozprowadzającą ?.
A czemu nie ogrzewanie nadmuchowe ?.
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 9:46
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Nie chce stosować żadnych grzejników, ani mat grzejnych.
Ogrzewanie elektryczne obniża koszt inwestycji poprawiając komfort.
W przypadku jednego, centralnego urządzenia, trzeba je przewymiarować, by ogrzało nawet przy -35st. A takie mrozy mogą długo nie nastać lub być bardzo krótko.
Przewymiarowanie centralnego ogrzewania skutkuje większym zużyciem przy mniejszych potrzebach .
A więc najlepiej zastosować rekuperator z nagrzewnicą elektryczną + klimatyzacja i to puścić jednym jedną instalacją rozprowadzającą ?
Wentylacja to 20-30m3/h na osobę niezależnie od temperatury, Nie łączy się małego wentylacyjnego strumienia z ogrzewaniem czy chłodzeniem, bo nie mamy sterowania i możemy stracić wentylację (ciepłe i świeże powietrze pod sufitem)
A czemu nie ogrzewanie nadmuchowe ?.
Nadmuchowe... owszem chłodzenie. Konieczne w domach na płycie fundamentowej . A to, że klimatyzacja ma najtańszą kWh w ogrzewaniu, to należy zrobić taki system, który to w 100% "uwzględni".
Re: Współczynnik U=0,12 i instalacje powietrzne
: 27 lip 2015, 9:48
autor: Maniak
Nie łączy się ogrzewania z wentylacją. Wentylacja jest do wentylacji. A jeżeli chcesz ogrzewanie nadmuchowe to najlepszym rozwiązaniem jest klimatyzacja kanałowa w technologi inwerterowej. Jak pisałem najtańsze urządzenia kupisz od 4 tys zł. te lepsze działają w mrozy do -40C. Te urządzenia potrafią pobierać raptem i 120 W i dawać ciepło czy chłód. Od jakiegoś czasu kontaktuje się z wieloma osobami w tym temacie i dane są zadowalające. Teraz pomyśl?
Ile wydasz na GWC?
Ogrzewanie powietrza wentylacyjnego? (pomijając, że to absurd to będziesz musiał grzać prądem tutaj COP=1).
Pan Brzęczkowski może bywa niewygodny dla niektórych ale zrobiłem wm zgodnie z jego poradami i jestem zadowolony. Zainteresowałem się też tymi inwerterami i rzeczywiście sam jestem pod wrażeniem jak to świetnie się sprawuje. Ale ostatecznie to i tak ty podejmujesz decyzje. Pozdrawiam