Brak wentylacji
: 09 paź 2012, 8:17
Witam
Jest to mój pierwszy temat na forum, gdzie zagościłem ponieważ od pewnego czasu zajmuję się pewną sprawą starszej pani mianowicie chodzi o kanał wentylacyjny w mieszkaniu
Sprawa ma się następująco, starsza pani zakupiła mieszkanie od miasta w kamienicy na parterze. Parter stanowią dwa największe mieszkania, starsza pani przeprowadziła gruntowny remont 3 pokojowego mieszkania, z braku łazienki, kuchnia została przerobiona na łazienkę, a jeden pokój na kuchnię. U góry na pozostałych dwóch kondygnacjach znajdują się kolejne 4. Problem tkwi w tym, że poprzedni właściciele mieszkania zostali eksmitowani i za bardzo nie interesowali się sprawami tego mieszkania, a sąsiad z góry wykorzystał to i podłączył się do kanału wentylacyjnego należącego według planów do mieszkania starszej pani, gdzie aktualnie z kuchni zrobiona jest łazienka. Nad łazienką starszej pani sąsiad z góry ma kuchnie i gdy włącza okap smażąc czy gotując wszystkie zapachy i smród spalanego tłuszczu wędruję poprzez ten kanał wentylacyjny do łazienki starszej pani.
Druga sprawa dotyczy podłączenia ogrzewania gazowego typu Junkers?( Przepraszam jeśli pomyliłem po prostu to nie moja dziedzina) Starsza pani nie może podłączyć ogrzewania ponieważ brak wolnych kanałów wentylacyjnych, jedynym rozwiązaniem jest podłączenie przez zewnętrzną rurę wyprowadzoną ponad dach ( koszt ok. 4000 PLN ) na który oczywiście nie stać starszej pani.
Jak można rozwiązać tę sprawę zajętego kanału wentylacyjnego i blokowaniem możliwości zamontowania udogodnienia typu junkers w mieszkaniu starszej pani?
I jak rozwiązać problem tych cofających się zapachów z kuchni sąsiada z góry.
Byłbym wdzięczny za udzielenie odpowiedzi i nakierowanie.
Jeśli to złe forum to przepraszam
Jest to mój pierwszy temat na forum, gdzie zagościłem ponieważ od pewnego czasu zajmuję się pewną sprawą starszej pani mianowicie chodzi o kanał wentylacyjny w mieszkaniu
Sprawa ma się następująco, starsza pani zakupiła mieszkanie od miasta w kamienicy na parterze. Parter stanowią dwa największe mieszkania, starsza pani przeprowadziła gruntowny remont 3 pokojowego mieszkania, z braku łazienki, kuchnia została przerobiona na łazienkę, a jeden pokój na kuchnię. U góry na pozostałych dwóch kondygnacjach znajdują się kolejne 4. Problem tkwi w tym, że poprzedni właściciele mieszkania zostali eksmitowani i za bardzo nie interesowali się sprawami tego mieszkania, a sąsiad z góry wykorzystał to i podłączył się do kanału wentylacyjnego należącego według planów do mieszkania starszej pani, gdzie aktualnie z kuchni zrobiona jest łazienka. Nad łazienką starszej pani sąsiad z góry ma kuchnie i gdy włącza okap smażąc czy gotując wszystkie zapachy i smród spalanego tłuszczu wędruję poprzez ten kanał wentylacyjny do łazienki starszej pani.
Druga sprawa dotyczy podłączenia ogrzewania gazowego typu Junkers?( Przepraszam jeśli pomyliłem po prostu to nie moja dziedzina) Starsza pani nie może podłączyć ogrzewania ponieważ brak wolnych kanałów wentylacyjnych, jedynym rozwiązaniem jest podłączenie przez zewnętrzną rurę wyprowadzoną ponad dach ( koszt ok. 4000 PLN ) na który oczywiście nie stać starszej pani.
Jak można rozwiązać tę sprawę zajętego kanału wentylacyjnego i blokowaniem możliwości zamontowania udogodnienia typu junkers w mieszkaniu starszej pani?
I jak rozwiązać problem tych cofających się zapachów z kuchni sąsiada z góry.
Byłbym wdzięczny za udzielenie odpowiedzi i nakierowanie.
Jeśli to złe forum to przepraszam