Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Dysponuję dwoma przewodami wentylacyjnymi w kuchni. Jeden będzie przeznaczony dla okapu, drugi na wentylację.
Problem polega na tym, że okap będzie znajdował się ok 4 m od komina (z załamaniem w połowie - kąt prosty)
Nie wiem czy sam okap zdoła wypchać opary.

Czy muszę zamontować dodatkowy wentylator?

Jeśli tak to gdzie:
1.zaraz za okapem?
2.przy wejściu w komin?
3.na szczycie komina?

Pozdrawiam.

musisz zamontować bo samo to nie zadziała, zamontuj gdzieś w kanale albo w okapie, gdzie bedziesz miał dostęp, gdzie nie oszpeci, komin to sobie podaruj, chyba że lubisz nie potrzebną zabawę

dromader pisze: Czy muszę zamontować dodatkowy wentylator?

Ten dodatkowy wentylator nie będzie tak potrzebny, jak dodatkowy regulowany nawiew (na czas pracy okapu). Okap wyrzuca dużo ogrzanego powietrza. Jeśli nie umożliwisz mu poboru tego powietrza w sposób kontrolowany (właśnie poprzez ten nawiew), to będzie ci sam ciągnął zimne powietrze z tego drugiego kanału wentylacyjnego.
Pozdr.

dodatkowy regulowany nawiew (na czas pracy okapu).

OK ale jak to ma być zamontowane?

Kanał do komina będzie miał ok 4m (w poziomie ) i tak jak napisał Kangaxx taki wentylator (za okapem) wydaje się być potrzebny.

Czy ten dodatkowy nawiew muszę zamontować gdzieś pod okapem? Osobiście myślałem, że kratka pod oknem wystarczy

[quote="dromader]
1. Kanał do komina będzie miał ok 4m (w poziomie ) i tak jak napisał Kangaxx taki wentylator (za okapem) wydaje się być potrzebny.
2. Czy ten dodatkowy nawiew muszę zamontować gdzieś pod okapem? Osobiście myślałem, że kratka pod oknem wystarczy [/quote]

Ad. 1 - czy mam rozumieć, że miałbyś dwa wentylatory (1 w okapie i 1 przy kominie)?? Jeśli tak, to nie miałoby to wielkiego sensu - wystarczy jeden o odpowiedniej wydajności.
Ad. 2 - Jeśli zastosujesz kratkę pod oknem, to wychłodzisz sobie całe powietrze w kuchni (długa droga powietrza). Proponowałbym dostarczać powietrze do okapu możliwie najkrótszą drogą - np. tuż za kuchenką (tylko tak, aby nawiew tego zewnętrznego powietrza nie dmuchał bezpośrednio na palniki). Wtedy to zimne powietrze z zewnątrz będzie od razu usuwane wraz z oparami (nie zdąży oziębić kuchni). Po zakończeniu pracy okapu należałoby zaraz taki nawiew zamykać.

Ad. 1 - czy mam rozumieć, że miałbyś dwa wentylatory (1 w okapie i 1 przy kominie)?? Jeśli tak, to nie miałoby to wielkiego sensu - wystarczy jeden o odpowiedniej wydajności

No tak myślałem, (oczywiście jeśli kupię jakiś niedrogi okap). Podłączyłbym okap z wentylatorem tak by chodziły razem.

Proponowałbym dostarczać powietrze do okapu możliwie najkrótszą drogą - np. tuż za kuchenką (tylko tak, aby nawiew tego zewnętrznego powietrza nie dmuchał bezpośrednio na palniki). Wtedy to zimne powietrze z zewnątrz będzie od razu usuwane wraz z oparami (nie zdąży oziębić kuchni)

Aha, dzięki za info, coś sobie wykombinuje z tym nawiewem

dromader pisze: Aha, dzięki za info, coś sobie wykombinuje z tym nawiewem

W pogoni za "nowoczesnością" gubimy stare, dobre i sprawdzone rozwiązania. Proponowany np. tu często na Forum sposób nawiewu poprzez wycinanie uszczelek w nowych(!) oknach uważam za drakoński. Zapominamy np. o starym, sprawdzonym rozwiązaniu polegającym na zaplanowaniu otworu w ścianie zewnętrznej połączonym z szafką-spiżarką (bez tylnej ścianki), który bardzo dobrze w chłodnych porach roku chłodzi nam przetwory i jednocześnie służy za nawiewnik, bo zimne powietrze ogrzewa się chłodząc produkty żywnościowe i poprzez szczeliny w drzwiczkach szafki dostarcza świeże, częściowo już podgrzane powietrze do kuchni. Ilość tego powietrza jest jednak zbyt mała, aby zaspokoić "apetyt" wentylatora okapu. Dlatego warto zaprojektować np. cały kanał przechodzący przez tę szafkę zakończony sporym (zamykanym) wylotem za kuchenką (a w tej szafce - mniejszy, np. w postacji kratki z regulacją dopływu powietrza).

Pozdr.