Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam!
Mam w łazience zamontowany wentylator mechaniczny nad wanną z odprowadzeniem na zewnątrz budynku (wywiewny). Przy okresowej kontroli, kominiarz wypisał protokół o nieprawidłowości. W uzasadnieniu napisał:
"łazienka przewietrzana na zewnątrz budynku, wentylator mechaniczny - nieprawidłowo"
Czytając Dziennik Ustaw z 2002 r. Nr 75 poz. 690 dział IV, rozdział 6 nie zanlazłem nic, co mogłoby tłumaczyć te zastrzeżenia.
Proszę o opinie i wyjaśnienie tego.

Witam.
Nie można instalować wentylatorów wywiewnych. Według prawa prawidłowo w łazience powinien być wymurowany komiń wentylacyjny, wyciągowy, aż po sam dach. I w nim osadzona kratka wentylacyjna. Takie rozwiązanie jak u Pana/i nie spełnia swojego zadania. W momencie braku prądu lub wyłączonego wentylatora w łazience nie ma w ogóle wentylacji lub otwór na zewnątrz budynku działa wręcz jako nawiew.

Dokładnie tak, powinien być komin wentylacyjny i kratka wentylacyjna. Ta sprawa jest regulowana przepisami budowlanymi i niestety trzeba się ich trzymać.
Przepisy mówią o wyprowadzeniu kanału wentylacyjnego nad dach.

Kanały wentylacyjne muszą spełniać następujące wymagania:

Przebieg. Na całej długości kanały powinny być prowadzone pionowo; dopuszcza się jedynie ich niewielkie odchylenie od pionu - do 30 stopni.

Minimalne wymiary:

- przekrój kanału prostokątnego - 160 cm2, przy czym żaden z wymiarów nie może być mniejszy niż 10 cm;

- średnica kanałów okrągłych - 15 cm;

- minimalna długość kanału, gwarantująca uzyskanie odpowiedniego ciągu - 5 m.

Wyprowadzenie ponad dach. Kanały powinny być wyprowadzone ponad dach, na wysokość i w miejscu, gdzie zminimalizowane jest ryzyko powstawania zjawisk wywołujących zakłócenia ciągu kominowego - a więc w odpowiedniej odległości od kalenicy, nadbudowy budynku i wysokich drzew. Komin wentylacyjny powinien być zwieńczony od góry czapką kominową, a wyloty kanałów umieszczone z boku - "na przestrzał" - i najlepiej zabezpieczone kratkami.

Ocieplenie. Kanały prowadzone przez pomieszczenia nieogrzewane oraz na całej długości ponad dachem powinny być ocieplone.

A czy na jednym kanale wentylacyjnym może być kilka kratek, ale na różnych kondygnacjach?

Według przepisów muszę mieć osobny komin wentylacyjny, ale...
Jest to stare budownictwo, gdzie kiedyś (kilkadzisiąt lat temu) kosztem ogromnej kuchni, zostało wydzielone pomieszczenie na łazienke. Nie ma więc wydzielonego przewodu kominowego, a zainstalowanie takowego przechodzącego przez wszystkie kondygnacje budynku było by lekkim nieporozumieniem, gdyż prawo nie działa w stecz i nie mogą mnie do tego zmusić, a tym bardziej karać. Kiedyś także przyszli "cwaniacy" i pomontowali ludziom wywiewy z łazienek (poziome) na zewnątrz budynku. Takie w kształcie "T", to dopiero szpeci (a według Dz. U. z 2002 r. Nr 75 poz. 690 art. 152 punk. 9 pp.3 poinstalowali te wywiewy niezgodnie z obowiązującymi przepisami - nie zachowali odległości ). Ja zamontowałem "płaskie" wraz z wentylatorem i teraz Ci sami mówią, że jest to niezgodne z przepisami!

Nie można instalować wentylatorów wywiewnych. Według prawa prawidłowo w łazience powinien być wymurowany komiń wentylacyjny, wyciągowy, aż po sam dach. I w nim osadzona kratka wentylacyjna. Takie rozwiązanie jak u Pana/i nie spełnia swojego zadania. W momencie braku prądu lub wyłączonego wentylatora w łazience nie ma w ogóle wentylacji lub otwór na zewnątrz budynku działa wręcz jako nawiew.

I jak się to ma do powyższego?

winrob pisze: Czytając Dziennik Ustaw z 2002 r. Nr 75 poz. 690 dział IV, rozdział 6 nie zanlazłem nic, co mogłoby tłumaczyć te zastrzeżenia.
Proszę o opinie i wyjaśnienie tego.

Rozdział 6 (wentylacja i klimatyzacja) paragraf 150 p.9: "W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione."

POzdr.

"W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione."

OK, tylko że ja nie mam tam ani junkersa, ani innego urządzenia pobierające powietrze czy wydzielające spaliny, bo ciężko do tego zakwalifikować bojler elektryczny! Więc na jakiej podstawie te bzdury wypisał kominiarz?
Czy w takim razie mogę ten papierek potraktować jako śmieć, wystawiony bezpodstawnie?

Jest jeszcze jeden przepis Prawa Budowlanego (nie miałem czasu, aby go odszukać), który mówi, że NIE WOLNO MIESZAĆ WENTYLACJI GRAWITACYJNEJ Z MECHANICZNĄ. Czy w pozostałych pomieszczeniach masz wentylację grawitacyjną? Jeśli tak, to kominiarz napisał ten protokół w oparciu właśnie o ten przepis.

Pozdr.

NIE WOLNO MIESZAĆ WENTYLACJI GRAWITACYJNEJ Z MECHANICZNĄ.

Ten przepis całkowicie wyjaśnia sprawę, ponieważ w kuchni jest kratka wentylacyjna, czyli wentylacja grawitacyjna.
Jestem bardzo dociekliwy, więc mam jeszcze kilka pytań.
W moim przypadku zainstalowanie wentylatora, wydaje się najbardziej logicznym wyjściem z tej sytuacji, ponieważ te zainstalowane wyciągi z łazienki nie spełniają podstawowych wymogów prawa budowlanego, więc czy z wentylatorem czy bez, to nadal wentylacja nie spełniała by przepisów prawa? Więc powstaje paradoks, bo czy z wentylatorem, czy bez niego to i tak będzie źle.
A teraz pytanie pokrewne.
Czy mogę w łazience z wyciągiem grawitacyjnym, po obniżeniu sufitu zainstalować wentylator wywiewny na suficie? Musi być on podłączony wężem elastycznym do komina, czy może tylko wtłaczać powietrze nad sufit?

Ten przepis, który mówi, że nie wolno mieszać wentylacji grawitacyjnej z mechaniczną oznacza, że w mieszkaniu lmusi być ALBO sama wentylacja naturalna (konwekcyjno-grawitacyjna), ALBO nawiewno- wywiewny system wentylacji mechanicznej.

Pozdr.

Mam podobny problem co autor tego wątku.

Mieszkam w starej kamienicy na parterze i muszę zrobić wentylację w łazience. Mam centralne ogrzewanie koksowe, piec stoi w kuchni. W łazience znajduje się tylko bojler elektryczny, nie ma tam nic związanego z gazem.

Kominiarz mówił mi, że trzeba zrobić przewód (rurę) po ścianie zewnętrznej dwuścienny z izolacją termiczną, aż po sam dach. To będzie ok. 18 metrów tej rury. I teraz moje pytanie, czy nie wystarczy kratka wentylacyjna bez konieczności poprowadzenia tej rury?

constantin pisze: czy nie wystarczy kratka wentylacyjna bez konieczności poprowadzenia tej rury?

Moim skromnym zdaniem wystarczy, ale pod pewnymi warunkami:
1. Jeśli administrator lub właściciel wyrazi zgodę na niewątpliwe oszpecenie elewacji (kratka zewnętrzna lub wywiewka typu "grzybek")
2. Jeśli będzie zapewniony NAWIEW powietrza z wnętrza mieszkania (np. otwory w dolnej części drzwi łazienkowych)
3. Jeśli zabezpieczy się tę kratkę przed "cofką" w zimnych porach roku (a to już oddzielny temat)

Pozdr.

A moim zdaniem aby mieć pewność że wentylacja bedzie działała w łazience prawidłowo,to należy poprowadzić tą rurę na długości 18 metrów. Chodzi tutaj także o wzgledy bezpieczeństwa.