Wentylacja w aneksie kuchennym w pokoju dziennym
: 31 maja 2009, 12:40
Witam mam następujący problem.
Dokonałem przeróbki w mieszkaniu w bloku zarządzanym przez spółdzielnie mieszkaniową (blok z początku lat 90tych), przeróbka polega na przeniesieniu kuchni do pokoju dziennego. Wiązało się to z przeniesieniem wszystkich instalacji, problem jest natomiast z utworzeniem wentylacji.
Mechaniczna nie wchodzi w grę bo cały blok ma grawitacyjną, wpięcie się w komin kuchenny też nie bardzo bo poziomy odcinek kanału wentylacyjnego miałby ponad 4 metry i musiałby mieć bardzo duży przekrój. Komin łazienkowy jest bliżej o metr ale ponoć nie można kuchni wpiąć do komina łazienkowego( może jakiś filtr węglowy lub coś podobnego można by zastosować aby nie mieszać zapachów bo o to przede wszystkim chodzi? ).
Projektant zaproponował wyjście z własnym kominem nad poziom dachu(8 piętro więc do góry mam tylko kilka metrów) ale spółdzielnia się na to nie zgodziła nie przytaczając sensownych argumentów przeciw("nie bo nie"). Czy mają prawo odmówić takiego rozwiązania?
Myślałem też o wentylacji mechanicznej montowanej w oknie przez którą wiatrak wyrzucałby powietrze na balkon? Jeżeli ktoś jset zorientowany w przepisach i mógłby mi coś zaproponować to proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Adam
Dokonałem przeróbki w mieszkaniu w bloku zarządzanym przez spółdzielnie mieszkaniową (blok z początku lat 90tych), przeróbka polega na przeniesieniu kuchni do pokoju dziennego. Wiązało się to z przeniesieniem wszystkich instalacji, problem jest natomiast z utworzeniem wentylacji.
Mechaniczna nie wchodzi w grę bo cały blok ma grawitacyjną, wpięcie się w komin kuchenny też nie bardzo bo poziomy odcinek kanału wentylacyjnego miałby ponad 4 metry i musiałby mieć bardzo duży przekrój. Komin łazienkowy jest bliżej o metr ale ponoć nie można kuchni wpiąć do komina łazienkowego( może jakiś filtr węglowy lub coś podobnego można by zastosować aby nie mieszać zapachów bo o to przede wszystkim chodzi? ).
Projektant zaproponował wyjście z własnym kominem nad poziom dachu(8 piętro więc do góry mam tylko kilka metrów) ale spółdzielnia się na to nie zgodziła nie przytaczając sensownych argumentów przeciw("nie bo nie"). Czy mają prawo odmówić takiego rozwiązania?
Myślałem też o wentylacji mechanicznej montowanej w oknie przez którą wiatrak wyrzucałby powietrze na balkon? Jeżeli ktoś jset zorientowany w przepisach i mógłby mi coś zaproponować to proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Adam