Strona 1 z 1

Zalany sufit

: 20 sie 2010, 20:15
autor: martyna233
Witam :D
mam nadzieje, ze mnie poratujecie 8) , dzis rano nakapalo mi sporo wody z miejsca, gdzie wychodzi zyrandol, przestalo kapac dopiero kiedy zakrecilam wode sasiadom, wieczorem sasiad wrocil do domu i okazalo sie, ze u nich jest sucho a w miejscu gdzie ja mam ta zarowke podwieszona on ma przedpokoj.
Wlaczyl prysznic, spuszczal wode, tak samo w kranach i nic nowego mi z sufitu nie cieknie- pytanie brzmi :czy to mozliwe, ze nie bylo to wynikiem pekniecia rury ani zadnej awarii? i czy mam sie spodziewac, ze znow zacznie kapac? prosze pomozcie, to moje pierwsze, nowe mieszkanie-nie mam pojecia czego sie spodziewac a czesto wyjezdzam i boje sieje puste zostawic na likend.

(sasiad wynajmuje to mieszkanie- czy wlasciciel powinien wezwac hydraulika, jesli nic sie nadal nie bedzie dzialo?)
Bede wdzieczna za fachowa ocene ,
dzieki,


pozdrawiam
martyna

Re: Zalany sufit

: 21 sie 2010, 3:29
autor: Andrzeju
Z woda to zawsze trudna sprawa - czasem jest tak, ze przeciek jest w jednym koncu domu a plama w drugim.
Czy jestes pewna, ze to wskutek Twojego zakrecenia wody sasiadowi przestalo kapac? Czy jestes pewna, ze sasiad nie sciemnia ze u niego jest sucho bojac sie ze bedziesz go ciagac o odszkodowanie?
Jezeli to jest drobny przeciek to podejrzewalbym, ze gdzies mu tam kapie z polaczenia wezyka, czy innej zlaczki i to wcieka pod wylewke, tam plynie sobie po stropie i znajduje wyjscie przez Twoja lampe. Moze to tez byc przeciek na polaczeniu kanalizacyjnym bo jak piszesz jest to nowe mieszkanie.
Jezeli sie boisz o zalanie w czasie wyjazdu to polecam alarm z czujka zalaniowa i monitoringiem.

Re: Zalany sufit

: 22 sie 2010, 19:25
autor: martyna233
właśnie wrocilam do domu i jest suchutko, zobaczymy co bedzie, kiedy znow odkreca wode, na szczescie ponoc jutro i tak beda wzywac hydraulika.


Dzięki za odpowiedz,

miłego wieczoru,
martyna

Re: Zalany sufit

: 23 sie 2010, 5:31
autor: Andrzeju
Jakby znowu nakapalo to obserwuj charakter - czy zaczyna kapac gwaltownie i powoli ustaje, czy kapie rownomiernie i bez przerwy, czy rownomiernie ale okresowo. Powachaj tez wode - moze udaloby sie stwierdzic czy to swieza czy kanalizacyjna.
Mi na poczatku mieszkania w domu zaczelo kapac ze stropu na pietrze (czyli ostatniej kondynacji) -bylem pewien ze dach przecieka. Wezwalem dobrego rzeczoznawce budowlanego ktory orzekl ze jest to woda technologiczna, ktora zostala w stropie po budowie, wyciekla no i wiecej wyciekac nie bedzie. Prawdopodobnie mial racje bo wiecej juz nie cieklo. Moze u Ciebie jest podobnie.

Re: Zalany sufit

: 23 sie 2010, 20:17
autor: martyna233
dzięki za radę :) na szczescie wszystko się wyjasniło- sąsiadom z góry też ściana nasiąknęłą woda i okazało się, że brodzik przecieka


jeszcze raz dzieki 8)


pozdrawiam, martyna