Brak wyczystki - problem
: 08 cze 2009, 8:43
Witam
Przejrzałam wszystkie posty dotyczace kominów i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie dlatego zwracam się z prośbą o podpowiedź. Mam wybudowany komin z cegły pełnej o wyskości jakieś 7, 5 metra. Poczas montażu kominka fachowcy podkuli komin żeby "lekko" wsunąć wkład kominkowy żeby za bardzo nie wystawał na salon. Teraz okazało się, że zamurowali ,a właściwie chyba zasypali gruzem wyczystkę i nie ma jak wybrać sadzy, a wiem ze jest ona konieczna. Próbowałam ją odgruzować ale niestety nie dało rady i prawdopodobnie będzie trzeba wykuć nową.
I teraz moje pytanie: jaka musi być zachowana odległość pomiędzy wlotem rury do kanału dymowego a wyczystką. Czy wogóle da się wybrnąć z takiej sytuacji.
Dodam że dotyczy to domu letniskowego gdzie na razie bywamy tylko w sezonie wiosenno-letnim.
Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Przejrzałam wszystkie posty dotyczace kominów i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie dlatego zwracam się z prośbą o podpowiedź. Mam wybudowany komin z cegły pełnej o wyskości jakieś 7, 5 metra. Poczas montażu kominka fachowcy podkuli komin żeby "lekko" wsunąć wkład kominkowy żeby za bardzo nie wystawał na salon. Teraz okazało się, że zamurowali ,a właściwie chyba zasypali gruzem wyczystkę i nie ma jak wybrać sadzy, a wiem ze jest ona konieczna. Próbowałam ją odgruzować ale niestety nie dało rady i prawdopodobnie będzie trzeba wykuć nową.
I teraz moje pytanie: jaka musi być zachowana odległość pomiędzy wlotem rury do kanału dymowego a wyczystką. Czy wogóle da się wybrnąć z takiej sytuacji.
Dodam że dotyczy to domu letniskowego gdzie na razie bywamy tylko w sezonie wiosenno-letnim.
Z góry dziękuję za wszelkie porady.