Cieknący taras nad piwnicą z teriwy.
: 30 wrz 2012, 7:51
Przeczytałem dużo dyskusji, niby coś wiem... Ale konkretna rada będzie bezcenna, plizzz.
Taras ma 5x10m.
1. strop teriwa został wylany tylko do powierzchni pustaków, taka była życzliwa rada wykonawcy
2. na to folia budowlana 0,3 mm, 3 cm XPS i wylewka mixokretem 7-5 cm ze spadkiem 1%.
Pierwszy deszcz i poleciało do piwnicy równo. Po pierwsze folia była wywinięta do góry do poziomu wylewki (wystający dookoła tarasu styropian ocieplający ścianę piwnicy), czyli był zamknięty basen... Obciąłem ten styropian do poniżej foli i wywinąłem ją poza obrys sciany (jeszcze ponownie nie padało...), ale wtedy zobaczyłem, że wykonawca przeciął folię (po cholerę nie wiem, dałem cały kawałek 6x11m) w linii spadku zakładając ją na siebie jakieś 25 cm. Dodatkowo nie wywinął foli do góry - czyli na wierzch - na granicy dom-taras.
Koniec z zaufaniem do niby-fachowców, muszę ratować inwestycję, dobrze że na tym etapie...
????
Taras ma 5x10m.
1. strop teriwa został wylany tylko do powierzchni pustaków, taka była życzliwa rada wykonawcy
2. na to folia budowlana 0,3 mm, 3 cm XPS i wylewka mixokretem 7-5 cm ze spadkiem 1%.
Pierwszy deszcz i poleciało do piwnicy równo. Po pierwsze folia była wywinięta do góry do poziomu wylewki (wystający dookoła tarasu styropian ocieplający ścianę piwnicy), czyli był zamknięty basen... Obciąłem ten styropian do poniżej foli i wywinąłem ją poza obrys sciany (jeszcze ponownie nie padało...), ale wtedy zobaczyłem, że wykonawca przeciął folię (po cholerę nie wiem, dałem cały kawałek 6x11m) w linii spadku zakładając ją na siebie jakieś 25 cm. Dodatkowo nie wywinął foli do góry - czyli na wierzch - na granicy dom-taras.
Koniec z zaufaniem do niby-fachowców, muszę ratować inwestycję, dobrze że na tym etapie...
????
