Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam

W piwnicy mam mokre ściany na wysokosci 20cm od posadzki, a w rogach 30cm od posadzki. Umieściłem pare zdjęc, które być może pomogą w rozwiązaniu problemu.

Zalanie ław fundamentowych.


Pomalowanie ław dysperbitem.


Wymurowanie ścian piwnicy na podwójnej warstwie foli oraz wylanie wylewki. Niestety nie wiem czy została dana pod nią folia, przypuszczam, że nie.


Pomalowanie ścian piwnicy z zewnątrz dysperbitem.


Głębokośc piwnicy od wylewki do poziomu gruntu to 180cm.
Następnie ściany zewnętrzne zostały ocieplone styropianem frezowanym fundamentowym o gr.3cm na wysokość 100cm (nie był przyklejony tylko docisniety piaskiem), a powyzej 100cm ocieplono 4 x styrodur frezowany w mijanke o łącznej grubosci 12cm (był kołkowany). Na całej głębokości 180cm styropian osłonięto folią. Dodatkowo wkopano na głębokośc 100cm od powierzchni gruntu folię kubełkową.

W piwnicy na ścianach pojawiły się zacieki, na wylewce ich nie było. Wykonawca zapewnił że to normalne zjawisko i zacieki znikna. Pomalował gęsta czarną substancją przypominającą smołę podłoże i połozył styropian o gr.3cm.


Na koniec została wylana szlichta ok 6-7cm. Po dwóch tygodniach upałów mogę stwierdzić, że piwnica nie schnie. Poziom wody na ścianach jest stale taki sam. Czy w moim przypadku zjawisko to ustąpi jak twierdzi wykonawca czy pozostanie ten problem ?

witaj
prześlij mi to ostatnie zdjęcie na moją @ w pełnym rozmiarze
pozdrawiam

problem pozostanie !- bo jak widać masz źle uszczelnioną fasetę po zewnętrznej stronie. 2) błąd to taki że nie ma izolacji styropianu a woda nie ma prawa przedostać się za styropian do jak widać beznadziejnie zrobionej izolacji. grubość warstwy izolującej to 2-4 mm po za tym wszystkie pecyny i nierówności powinny być wyrównane. Wszystko należy poprawić doputy dopuki mrozy nie nadejdą.

Witam

Podepne sie pod temat - poniewaz mam w miare podobna sytuacje. Izolacja ław oraz fundamentow wykonana w ten sam sposob - tyle ze u mnie nie ma styropianu - (podaczas ocieplenia budynku - nie wiedzielismy odkad zaczac wiec wpuscilismy 0,5m styropianu do ziemi) na fundamenty oczywiscie jest polozona folia kubelkowa + drenaz opaskowy wykonany wokol domu (niewiele ponizej gornej warstwy ław fundamentowych)z odprowadzeniem. Tynki kładzione w marcu 2010 - chudy beton wylany na jesien 2009 i sprawa wyglada tak ze chudziak nie wysechl do dzisiaj a na scianach mam podobne objawy co na zdjeciach - ale co najciekawsze - ze podczas deszczow plamy na scianach pozostaja tyle ze sciany sa suche - najgorzej jest podczas upalow - gdy jest duza wilgotnosc powietrza - wtedy na wysokosc max 20 cm pojawia sie dodatkowy pas wilgoci - przykladajac reke - jest ona cała mokra - zastanawiam sie czy jest szansa na to ze to kiedys samo wyschnie czy moge jeszcze cos z tym zrobic teraz - musze zrobic wylewki (lepik na zimno+papa+styropian+wylewka) ale nie wiem czy ma to sens w takim przypadku. Wogole czy ktos sie spotkal z podobna sytuacja - ze podczas deszczu sciany sa suche a podczas upalow niesamowicie sie poca?? Bede wdzieczny za kazda wskazowke.