Strona 1 z 1

Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany

: 20 kwie 2021, 17:12
autor: mariour
Witajcie. Próbowałem znaleźć odpowiedni wątek, żeby nie zakładać nowego, ale problemy z hałasem, które tu znalazłem dotyczą zwykle hałasu powietrznego, a uderzeniowy to zwykle od podłogi związany z chodzeniem, a ja mam trochę inaczej. Z hałasem powietrznym nie mam w zasadzie żadnych problemów, w łazience cisza, kroków z góry też nie słyszę (chyba że w szpilkach...), ale sąsiad za ścianą gra w gry albo słucha jakichś rapsów :? Samej muzyki prawie lub wcale nie słyszę, w każdym razie ona mi nie przeszkadza, ale przenosi się bas, który po jakimś czasie skutecznie wyprowadza mnie z równowagi. Kiedyś sąsiadka z dołu też mnie denerwowała głośną muzyką i w jej przypadku również nie tyle muzyka, co te cholerne basy. Ściana 3,5x2,5m, gr. 25 cm zbudowana z silikatu. Dodam, że pokój mały 8,5 m2, bez tapet, firanek, szaf. Tylko łóżko i biurko, więc nie ma co tego dźwięku pochłonąć. Dodam, że te basy też nie są jakieś specjalnie głośnie, ale są słyszalne i odczuwalne na tyle, że z każdą minutą ma się ich coraz bardziej dość. Stado dzieci wydzierających się na placu zabaw pod blokiem nie potrafi mnie zdenerwować, ale ten wyczuwalny bas... :evil: Chciałbym czymś przykryć tę ścianę, stąd moje pytanie, czy przykrycie ścian czymkolwiek (np. osławionym korkiem) może jakoś pochłonąć te basy? Z racji, że pokój i tak mały nie mogę sobie pozwolić na utratę np. 10 cm, ale 3-4 cm chętnie oddałbym za ciszę.
Może jest tu jakiś fachowiec z Rzeszowa? Chętnie bym mu to zlecił.

Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany

: 30 kwie 2021, 11:05
autor: Tomasz_Brzeczkowski
Jest mały problem z materiałami do wygłuszania ścian czy stropów... by były skuteczne, muszą być zastosowane od strony źródła dźwięku. Nie jestem pewien, czy się sąsiad zgodzi.

Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany

: 30 gru 2021, 13:26
autor: APAMA
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Jest mały problem z materiałami do wygłuszania ścian czy stropów... by były skuteczne, muszą być zastosowane od strony źródła dźwięku. Nie jestem pewien, czy się sąsiad zgodzi.
Witam. Dokładnie tak - to u sąsiada należy zamocować materiały pochłaniające dźwięk. Aczkolwiek bassy to ciężko zwalczać bo są to fale o dużej długości. Tak czy tak - panele akustyczne na ścianę wspólną od strony sąsiada (np. panele PS), a pod głośniki podkładki tłumiące drgania.

Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany

: 12 gru 2022, 10:05
autor: Vcawa
Dziękuję za artykuł, bardzo mi pomaga, a poniższa strona.

Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany

: 31 sty 2024, 12:06
autor: H7dek7
Mam podobny problem z sąsiadem. Niestety wszelkie formy dialogu (również za pośrednictwem administracji i dzielnicowego) nic nie dały. Do tego pojawiło się i szybko postępuje (obecnie ok. 1,5 m) pęknięcie na naszej wspólnej ścianie nośnej z cegły idące po skosie od górnego narożnika przy oknie w kierunku przeciwległego narożnika przy podłodze. W związku z tym mam kilka pytań.

1. Czy jego basy (od kilku miesięcy średnio 5-6 dni w tygodniu przez wiele godzin, w tym w nocy) mogły mieć na to wpływ?

2. Czy nie da się nawet w minimalnym stopniu wyciszyć tych basów po mojej stronie?

3. Czy jest jakiś sposób, by mieć 100% pewności (obecnie mam 99%), że to sąsiad zza ściany? Póki co mierzę codziennie decybele przy ścianie apką Sound Meter z telefonu - jedyna z kilku testowanych, która pokazywała różne wartości w różnych pomieszczeniach - pozostałe w zasadzie wszędzie to samo pokazywały, ponadto apka ma "słupek" wskazujący głośność, który rośnie za każdym razem, jak jest uderzenie basu zza ściany. Przy podłodze i przy suficie wspólnej ściany z sąsiadem jest podobny wynik, a na wysokości twarzy o jakieś 5 dB niższy (np. 52 dB przy suficie i podłodze vs. 47 dB na wysokości twarzy). Czy słusznie uważam, że gdyby nie był to sąsiad zza ściany, tylko na innym piętrze (po skosie), to wartości przy podłodze i przy suficie by się różniły? U sąsiadki pod nami jest zdecydowanie ciszej, głośności u sąsiadów nad nami nie mam jak sprawdzić, bo wracają z pracy w okolicach północy.