Instalacja wodno-kanalizacyjna:brak stropu między piętrami
: 04 mar 2014, 14:28
Witam,
Potrzebna porada dotycząca sztuki budowlanej, a tak naprawdę przepisów.
Kupiłam mieszkanie od jednego z dużych znanych deweloperów.
Po niespełna roku od zamieszkania zaczęły podmakać u mnie ściany. Sprawcą zalania był sąsiad 3 piętra wyżej. Moje mieszkanie na parterze budynku.
Czemu zalało mnie aż z 3 piętra? Otóż, rura odprowadzająca wodę z pralki sąsiada była żle doprowadzona do pionu kanalizacyjnego, więc woda z pralki płyneła bezpośrednio po ścianie szachtu, a ponieważ deweloper nie przewidział w konstrukcji budynku stropów między piętrami w szachcie, woda z 3 piętra lała się po ścianie szachtu prosto do mojego mieszkania pod posadzką, lała się pewnie kilka tygodni zanim wyszła na ściany i zauważono, ze jest problem
Deweloper nie ma dostępu do szachtu w zasadzie w ogóle, chyba, że z dachu
Dlatego wyrąbano w mojej łazience otwór na ścianie szachtu, aby dostać się do szachtu i znaleźć przyczynę usterki.
Fajnie, prawda?
usterkę sąsiad usunął, jakieś tam odszkodowanie od sąsiada otrzymałam.
Nie zdążyłam jeszcze zrobić remontu, kiedy.dwa tygodnie temu znów zaczeła lecieć woda z tego szachtu, tym razem z 4 piętra. Na szczęście szybko zareagowałam (bo mam tę dziurę, więc widzę jak się leje) i szkód jak na razie nie ma
Moje pytanie: czy zgodne z przepisami prawa czy/i sztuki budowlanej jest budowanie szachtów bez stropów w budynkach wielopiętrowych? Nade mną jest jeszcze 6 pięter, cokolwiek będzie się działo u sąsiadów, czy na dachu nota bene, woda wydostająca się z pionu będzie trafiała do mojego mieszkania, bo tylko na moim poziomie jest strop pod podłogą.
Dziękuję za komentarze
Potrzebna porada dotycząca sztuki budowlanej, a tak naprawdę przepisów.
Kupiłam mieszkanie od jednego z dużych znanych deweloperów.
Po niespełna roku od zamieszkania zaczęły podmakać u mnie ściany. Sprawcą zalania był sąsiad 3 piętra wyżej. Moje mieszkanie na parterze budynku.
Czemu zalało mnie aż z 3 piętra? Otóż, rura odprowadzająca wodę z pralki sąsiada była żle doprowadzona do pionu kanalizacyjnego, więc woda z pralki płyneła bezpośrednio po ścianie szachtu, a ponieważ deweloper nie przewidział w konstrukcji budynku stropów między piętrami w szachcie, woda z 3 piętra lała się po ścianie szachtu prosto do mojego mieszkania pod posadzką, lała się pewnie kilka tygodni zanim wyszła na ściany i zauważono, ze jest problem
Deweloper nie ma dostępu do szachtu w zasadzie w ogóle, chyba, że z dachu
Dlatego wyrąbano w mojej łazience otwór na ścianie szachtu, aby dostać się do szachtu i znaleźć przyczynę usterki.
Fajnie, prawda?
usterkę sąsiad usunął, jakieś tam odszkodowanie od sąsiada otrzymałam.
Nie zdążyłam jeszcze zrobić remontu, kiedy.dwa tygodnie temu znów zaczeła lecieć woda z tego szachtu, tym razem z 4 piętra. Na szczęście szybko zareagowałam (bo mam tę dziurę, więc widzę jak się leje) i szkód jak na razie nie ma
Moje pytanie: czy zgodne z przepisami prawa czy/i sztuki budowlanej jest budowanie szachtów bez stropów w budynkach wielopiętrowych? Nade mną jest jeszcze 6 pięter, cokolwiek będzie się działo u sąsiadów, czy na dachu nota bene, woda wydostająca się z pionu będzie trafiała do mojego mieszkania, bo tylko na moim poziomie jest strop pod podłogą.
Dziękuję za komentarze