Strona 1 z 1

zamienione okna

: 17 paź 2010, 19:32
autor: jolam
zamówiłam okna Brugmann 5K Arte
przywieziono KBE greenline
czy mam się czuć bardzo oszukana?
bardzo proszę o pomoc bo muszę jutro coś z tym zrobić

Re: zamienione okna

: 18 paź 2010, 11:55
autor: Jan_Techniczny
Generalnie Brugman jest starszy niz KBE, rowniez prowadze KBE i jestem generalnie zadowolony wykonaniem i jakoscia.

Niestety KBE poniekad jest tansze od Brugmana, takze ma Pani prawo do dociekania swoich praw. Ja osobiscie polece starac sie o rewaloryzacje. Wielkosc zalezy od okien jakie Pani zamawaiala.

Re: zamienione okna

: 19 paź 2010, 18:48
autor: jolam
dziękuję za zainteresowanie
proszę o radę o jaki procent powinnam się domagać
zamówienie dotyczyło wymiany okien w całym domu tj:10 szt 1480*1445, + 2szt drzwi balkonowe870*2220 + 2 okna 2300*1400 + 1120*1420+ 5szt 720*445 +1500*750 3 szt do tego parapety wwn i zwn.
wartość materiału 15400 netto
niestety dotychczas nie otrzymałam od wykonawcy szczegółowych parametrów okien - wiem tyle tylko co jest na naklejce okna
to budzi moje dalsze obawy że wbudowano mi jakieś badziewie. Bo myślę że KBE też może być różne
proszę o pomoc

Re: zamienione okna

: 20 paź 2010, 7:19
autor: Jan_Techniczny
Niestety kwestie kwotowa moze orzec tylko rzeczoznawca. Zalezy jaki profil KBE Pani otrzymala, a jakiego brugmana Pani zamawiala.

Re: zamienione okna

: 08 lis 2010, 11:10
autor: Salon-Okien
Jeżeli tylko posiadasz dowód wpłata/dostawy w postaci faktury,to oczywiście można ubiegac się o reklamację w firmie w której zamawiane były okna. Co do szacunkowych kosztów,to zgadzam sie z tym ze tutaj przydałaby się opinia rzeczoznawcy

Re: zamienione okna

: 08 lis 2010, 11:31
autor: Jan_Techniczny
Proponuje zrobic w ten sposob. Napisac pismo do firmy, ktora Pani to zamontowala, zeby zwrocila Pani np kwote 3000 zl netto za roznice w wyrobach. Zaadnotowac, ze jezeli sie nie zgodza, to sugerujesz wezwanie niezaleznego rzeczoznawcy przez firme, a we wlasnym zakresie wezwie Pani swojego. Opinia dwoch rzeczoznawcow zawsze lepiej wyglada w sadzie (tylko w razie czego).

Trzymam kciuki, zeby jednak przystali na te 3000, bo proces bedzie trwal nawet do 5 lat, a zaplacic i tak Pani musi.