Strona 1 z 1
Malowanie wielkorotnie tapetowanych ścian
: 23 maja 2008, 22:23
autor: kdach
Witam,
Wprowadzamy sie do mieszkania, w ktorym na scianach znajduja sie tapety, a raczej kilka warstw tapet :/
Jak odpowiednio zabrac sie za owe sciany, by pozbyc sie tapet i po prostu pokryc je farba?
Pozdrawiam
: 24 maja 2008, 8:46
autor: ADI13
Osobiście polecę zerwanie tapet(y) wyrównanie ścian, wygładzenie i pomalowanie. Malowanie tapet kończy się z reguły purchlami zwisem tapety ipodklejaniem
: 18 cze 2008, 17:51
autor: Paulinchen
Witam serdecznie,
praktycznie mam podobny problem jak kdach, więc nie utworzyłam nowego tematu;
stwierdziłam, że zrobię sobie mały remont pokoju, ponieważ znudziły mi się tapety, które były na ścianach. Ściany chcę oczywiście pomalować. Tapety mam już zerwane, aktualnie praca stoi na tym, że czyszczę ściany z "resztek" kleju, przy czym , jak dla mnie, nie nazwałabym tego resztkami. Gdy moczę ścianę wodą z mydłem ( zwykłym, dopiero przed chwilą dowiedziałam się, że istnieje takie coś jak mydło malarskie ) są one strasznie śliskie, naprawdę strasznie, praca trwa długo a i tak cały klej nie schodzi ( tak mi się zdaje, ponieważ ściana jest dalej odrobinę śliska i to nie przez to że jest mokra ). Po namoczeniu ściany i przejechaniu po niej szczotką ryżową, wycieram klej suchą szmatką. ( Piszę tak dokładnie, żeby nie było niedomówień

.
Na ścianach może zostać trochę tej śliskości z kleju czy muszę te "resztki" wyczyścić całkowicie? Nie chcę aby po malowaniu , nie daj Boże, farba schodziła mi ze ścian ze względu na ten klej.
Pozdrawiam
: 18 cze 2008, 19:31
autor: ADI13
Aż tak to bym się nie przejmował tym klejem, przesmaruj wszystko gruntem, nanieś lekką zaprawę tynkową wyrównującą, na to gładź i farba, wszystko powinno być ok.
: 25 cze 2008, 6:09
autor: slimak_21
Mam podobne zmartwienie
Na 3 ścianach są tapety na kilku warstwach farby, na 4 ścianie jest tapeta na regipsie. Zamierzam to ściągnąć i pomalować. Oto etapy jakie planuje:
-zerwanie tapet( przy pomocy preparatu-widziałem coś takiego w sklepie),czy usuniecie tapety z regipsu, nie zniszczy to wierzchniej warstwy regipsu?
-usuniecie warstw farby( tej czynności się troszkę obawiam, bo nie wiem ile tam tego jest)
-zagruntowanie "surowych" ścian
-wyrównanie nierówności zaprawa gipsową ( chyba ze coś innego polecacie)
-1 warstwa gładzi i pobieżne wyrównanie szpachelką,
-2 warstwa gładzi i szlifowanie,
-sprzątanie i odpylenie pomieszczenia,
-malowanie.
Czy ten plan jest wystarczający ? Czy może ktoś ma jakieś sugestie, porady? Już kilka lat minęło kiedy cokolwiek remontowałem i możliwe że są jakieś nowe pomysły na taki remont.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
: 25 cze 2008, 20:04
autor: ADI13
Po mojemu OK. Tylko te regipsy, obawiam się że uszkodzenia mogą być masakryczne, zastanowiłbym się nad mniej logiczną sprawą czy nie naciągnąć tapety lekką tynkówką (jakimś knaufem) i na to gładź (oczywiście grunt, dużo gruntu) . Papier przyklejony do papieru na gipsie - może być źle.
Życzę przyjemnej pracy
[url]http://www.tanie_remonty.ecom.net.pl[/url]
: 26 cze 2008, 20:50
autor: matilda
W czasie remonty naszego byłego mieszkania mieliśmy dokładnie ten sam problem i tak samo postąpiliśmy, więc na pewno się uda.
Życzę powodzenia.