Strona 1 z 1

Nowy tynk popękał

: 15 cze 2011, 18:57
autor: Jarek69
Witam

Na ścianach kuchni trzydziestoletniego domu wymieniono tynk. Ściany nośne są z betonu, działowe z cegły. Sam tynk jest cementowo-wapienny, na to gładź gipsowa.
Po miesiącu od położenia na wszystkich ścianach pojawiła się sieć spękań. Przy ostukiwaniu nie słyszę głuchych miejsc.
Na zdjęciach są zbliżenia, linijkę przyłożyłem dla zobrazowania skali. Pionowe rysy są w miejscach, gdzie zatopione są listwy podtynkowe, czy jak to się nazywa. Chodzi w każdym razie o metalowe profile, dzięki którym tynk jest układany równo.

Wykonawca twierdzi, że to przykryje farba. Inny fachowiec z branży mówi, że cały tynk jest do zbicia, bo inaczej sam odpadnie. Stawia hipotezę, że ściany po zbiciu starego tynku nie zostały odpylone i zagruntowane przed ponownym tynkowaniem.

Jaka jest przyczyna? Czy to błąd wykonawcy? I jak to naprawić? Na prawdę grozi to ponownym tynkowaniem? :shock:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Nowy tynk popękał

: 15 cze 2011, 19:19
autor: Decorazione
Witam,

może warto na próbę na jednej ze ścian położyć tapetę z włókna szklanego o odpowiedniej grubości, jeśli się sprawdzi i będzie ok. to można położyć na całość i pomalować.

Re: Nowy tynk popękał

: 15 cze 2011, 21:39
autor: GipsKarton
Nie rób z tego wielkiej draki. Tak wygląda większość tynków cw. Zbyt gwałtownie suszone bądź za grube lub nie do końca dobrane proporcje.
Po wysezonowaniu tynku tj. 3 tyg. dokładnie zagruntować np. dl 80 lub szorstki gm84 (takie połączenie farby i gruntu) a widoczne rysy wyzerowac A45 prod. to Cekol.

Re: Nowy tynk popękał

: 16 cze 2011, 15:50
autor: michalski
W świezym osiadającym budynku miałem to samo, zamalowywanie robiło jeszcze gorzej, więc wygładziłem ściany ponownie, tez cekolem, ale nie gotowym produktem tylko c-45. dzis z perspektywy widzę, że to był słuszny wybór, chociaż z a-45 pewnie zaoszczędził bym na czasie.

Re: Nowy tynk popękał

: 30 cze 2011, 20:28
autor: remonty-szczecin
Też bym nie panikował, jak już ktoś podpowiedział fliz malarski to dobre rozwiązanie. Ze skuwaniem całego tynku bym się wstrzymał. Przyczyn może być kilka.


pozdrawiam

Paweł

http://www.ocieplenie-szczecin.prv.pl