Strona 1 z 1
smugi po malowaniu
: 21 lip 2010, 21:14
autor: remgrand
witam

mam problem ze smugami po malowaniu
przedstawie plan remontu proszę o analize i pomoc w odnalezianu przyczyny.
postanowiłem połozyć KNAUF MP75 na mokro przy czym pierwsza warstwa cieńko a druga grubo i na mokro
na to bez gruntu połozyłem dwie warstwy stabilla PG-41
po przeszlifowaniu ściany wyszły bardzo gładkie i pieknę zagruntowałem CERESITEM CT17 roźcieńczonym pół na pół z wodą i pomalowałem farbą KABE PERFEKTA z mieszalnika. Malowałem wałkiem o runie w rodzaju "wełna owcza" firmy Dynamic.
I teraz mam pytanie czy smugi są związane z brakiem gruntu miedzy stabillem a kanufem (zbyt duża chłonność podłoża) ??? Czy przyczyną może być rozcienczenie gruntu??? zła technika malarska (dodam że malowałem z jedną zstronę nie zmienialem pozycji wałką i czesałem farbę wałkiem z góry na doł za kazdym razem) ???? czy wpływ temperatury (upału) ?????
PROSZE O POMOC i Z GÓRY DZIEKUJĘ

POZDRAWIAM
Re: smugi po malowaniu
: 21 lip 2010, 21:42
autor: jacenty800
zapewne dosyc intensywne kolory i widac pod duzym katem.najlepsze farby do takiego malowanka to super maty lub najtansze farby.zapewne jakis mat lub połmat
Re: smugi po malowaniu
: 22 lip 2010, 7:22
autor: remgrand
no właśnie kolor nie jest intensywny bo coś w rodzaju ekri bardzo jasny kremowy

sprobuje jeszcze zrobić w pomieszczeniu duży poziom wilgotności

może nawilżacz powietrza pomoże

zobaczymy

a jak nie to wałek pozostawiający duża fakturę

Re: smugi po malowaniu
: 22 lip 2010, 23:03
autor: remgrand
juz wiem

to jest poprostu wina warunków atmosferycznych czyli upał farba za szybko paruje
DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ

Re: smugi po malowaniu
: 25 lip 2010, 22:10
autor: RYCHOOOOO
remgrand pisze:juz wiem

to jest poprostu wina warunków atmosferycznych czyli upał farba za szybko paruje
DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ

zgadza sie , wystarczy w takich warunkach ze podczas malowania rozrobisz farbe z woda a poza tym pytanie zy nie zrobiles zaciekow podczas gruntowania????-pozdro
Re: smugi po malowaniu
: 26 lip 2010, 13:07
autor: remgrand
nie nie

na zacieki nie mogę sobie pozwalać

a wody dolałem

Re: smugi po malowaniu
: 26 lip 2010, 22:16
autor: UNICOM
Ludzie ale po co wy farbe(czytaj MLEKO) rozrabiacie jeszcze z woda??????
Potem wychodzi wlasnie takie zdziwienie ze smugi sa.
Tak wyglda sciana ze sufitem po malowaniu jednej warstwy bez zadnych gruntow. Tylko farba z ripolina bez wody. i na ma zadnych smug.
Nie rozumiem. PO CO DO FARBY DAJECIE WODE!!!!!????
Re: smugi po malowaniu
: 27 lip 2010, 10:02
autor: RYCHOOOOO
po to kolego np.zeby potem jak wejde lub ktos inny wejdzie po malowaniu tylko gesta farba na 2 malowanie np po 2 latach i okleje sobie tasma malarska czy to sufit czy to sciane -zeby po malowaniu przy odklejaniu nie odeszla mi od tynku farba z tasma-i nie mow ze to wina tasmy-jesli rozrobisz farbe z woda to ona weschnie Ci w tynk a nie wyschnie na tynku tworzac warstwe-jest wtedy mniejsze prawdopodobienstwo ze zdarzy sie cos takiego-a jesli farba odchodzi z tasma to wiąże sie to z zaszpachlowaniem dziur,szlifowaniem,i malowaniem dopiero-pozdro

Re: smugi po malowaniu
: 29 lip 2010, 20:22
autor: remgrand
no właśnie

całkeim niedawno musiałem poprawiac ze wspólnikiem całe mieszkanie bo wszedzie farba dosłownie sie łuszczyła ;/ drapanie gruntowanie szpachlowanie itd itp

dużo niepotrzebnej pracy ale jak wiadomo wiecej dłubania wiecej pieniędzy przez brak gruntu

po za tym grunt zmniejsza chłonność i zwieksza przyczepność materiałów a wieć uważam to za podstawę nawet jeśli mam tylko malowanie

pozdrawim

Re: smugi po malowaniu
: 29 lip 2010, 21:30
autor: RYCHOOOOO
to jest wlasnie przyklad na nie myslenie podczas pracy 2 kroki do przodu-bo wiekszosc "fachowcow"mysli tak:co mnie interesuje ze ktos po mnie bedzie malowal-niech sie meczy-ja zrobilem,skasowalem i jest git a dalej to mnir g...obchodzi"gratulacje-daltego wlasnie sie rozraabia farbe z woda-przynajmniej przy malowaniu pierwszej warstwy-pozdro
Re: smugi po malowaniu
: 29 lip 2010, 22:05
autor: UNICOM
To sa wlasnie przyklady ciaptania scian. Farba + woda = ciaptanie.
Re: smugi po malowaniu
: 09 wrz 2010, 1:00
autor: lorina
Witam! Panowie zróbcie doświadczenie część ściany zagruntujcie unigruntem a część zagruntujcie rozcieńczoną emulsją i zobaczcie jaki jest efekt, a do gruntowania lepiej użyć białej emulsji do gruntu.Smugi mogą być efektem nie równomiernego gruntowania unigruntem ,wtedy też jest nierównomierne wchłanianie farby,tam gdzie więcej gruntu farba niestety słabiej kryje bo ściana jej nie chłonie. Unigruntu używam do gruntowania podłogi pod samopoziomującą żeby mniej chłonęła wilgoć.
Re: smugi po malowaniu
: 09 wrz 2010, 8:34
autor: RYCHOOOOO
całkowicie sie zgadzam

Re: smugi po malowaniu
: 12 wrz 2010, 22:07
autor: Picadoor
Witam
Wtrącę się co nie co. Smugi po malowaniu bardzo często są wskutek niedostatecznego odpylenia ścian po szlifowaniu, albo......przy nieumiejętnej technice tzw. rolowania farby. Mój znajomy fachowiec do dzisiaj pamięta przestrogę swojego mistrza. Do obrzydzenia bowiem powtarzał mu: "nie maluj wałkiem tylko farbą".
Otóż farbę należy rolować do momentu - jak ja to nazywam - pierwszego wyraźnego "strzelania" pod wałkiem. Jest to charakterystyczny odgłos ostrzegawczy w postaci takich jakby trzasków, który "mówi", że zaczyna brakować wody, a farba w każdej chwili zacznie "zrywać" (wskutek nadmiernej gęstości wzrasta gwałtownie przyczepność). Efektem takiego zbyt długiego rolowania są takie mocno matowe ślady (tzw. smugi) po rolowaniu.
Moje doświadczenia podpowiadają zawsze, że każdy nieznany typ farby należy wcześniej "rozpoznać" na jakimś fragmencie ściany frontalnie oświetlonej przez okna. Najlepiej widać wczesnym rankiem, kiedy jeszcze nie ma słońca, a jest już bardzo widno. Bo każda typ farby zachowuje się nieco odmiennie.
To tyle uwag
pozdro
Re: smugi po malowaniu
: 16 wrz 2010, 13:42
autor: Malujacy_sobie
Zgadzam się z przedmówcą. Ale rozwiązaniem smug na ścianach jest np. naklejenie jakiejś dużej fototapety pasującej do wystroju danego pokoju. Od pewnego czasu to rozwiązanie przyjmuje się naprawdę świetnie.