Strona 1 z 1
strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 05 kwie 2012, 10:22
autor: Stock
W garażu (ok. 35m2) mam strop na jętkach (a raczej będę miał, bo na razie są same jętki). Nad tym stropem powstało pomieszczenie, które wykorzystam na szargały. Nie zajmowałbym się tym w tej chwili ale muszą "zamknąć" ten strop, by zakończyć montaż bramy garażowej (mocowanie prowadnic, napędu i takie tam).
Dach nad garażem będzie ocieplony ale tyko na wysokość krokwi. Pewnie ocieplenie stropu jest wyrzucaniem pieniędzy ale przecież nie mogę zostawić tych przestrzeni pustych? Co radzicie? Wciskać miedzy jetki wełne mineralną? Może jest jakiś inny lekki materiał wypełniający... Od dołu będzie pod- bitka z osb 12mm, zatem "nośność" takiej warstwy jest raczej symboliczna.
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 05 kwie 2012, 17:40
autor: SGL
Stock pisze:W garażu (ok. 35m2) mam strop na jętkach (a raczej będę miał, bo na razie są same jętki). Nad tym stropem powstało pomieszczenie, które wykorzystam na szargały...
tylko czekać aż dach się poskłada...
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 06 kwie 2012, 7:15
autor: Stock
SGL pisze:Stock pisze:W garażu (ok. 35m2) mam strop na jętkach (a raczej będę miał, bo na razie są same jętki). Nad tym stropem powstało pomieszczenie, które wykorzystam na szargały...
tylko czekać aż dach się poskłada...
Rozumiem, że jesteś mądrzejszy od projektanta z wieloletnim doświadczeniem?
A tak właśnie jest w projekcie: Jętki są bite po obu stronach krokwi w miejscu podparcia na murłatach, a te na solidnym wieńcu obwodowym. Wyżej krokwie spinane są grzędami. Chociaż nie studiowałem budownictwa, to trochę wiedzy i doświadczenia z wytrzymałości materiałów zdobyłem i wiem, że w konstrukcji dachu garażu jętki są tylko po to, by zrobić na nich lekki strop.
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 06 kwie 2012, 10:59
autor: adam_50
A dlaczego w ogóle wypełniać te przestrzenie ? Od spodu płyta OSB, od góry jakaś lekka podłoga.
PS. Nie daj się wciągać.
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 06 kwie 2012, 11:14
autor: Stock
adam_50 pisze:A dlaczego w ogóle wypełniać te przestrzenie ? Od spodu płyta OSB, od góry jakaś lekka podłoga.
PS. Nie daj się wciągać.
No cóż, to tylko garaż więc względy akustyczne nie grają żadnej roli. Tylko jakoś "intuicja" mi podpowiada, by nie zostawiać tych przestrzeni pustych. Odległość między parami jętek to 70 cm. deska drewniana gr. 22 mm bez pióra jest dość wiotka na takim odcinku. Sądziłem, że wypełnienie wełną chociaż trochę usztywni tę podłogę ale oczywiście każda oszczędność środków i czasu jest pożądana. Może zrobię tak jak radzisz.
pozdr.
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 06 kwie 2012, 20:23
autor: SGL
Stock pisze:
Rozumiem, że jesteś mądrzejszy od projektanta z wieloletnim doświadczeniem?
wieloletnie "doświadczenie" nie oznacza wiedzy
Stock pisze:A tak właśnie jest w projekcie: Jętki są bite po obu stronach krokwi w miejscu podparcia na murłatach, a te na solidnym wieńcu obwodowym.
Błagam o skan projektu w którym to "jętki" są w miejscach podparcia na murłatach

Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 06 kwie 2012, 23:27
autor: fruzin
Bo to nie jest jętka, a raczej ... ups... ściąg?, miecz? Chyba tak to można nazwać.
Jętka jest ciut wyżej i jest ściskana więc deska 22 mm raczej nie da rady (wyboczenie).
Abstrahując do jętkowności jętki czy garaż ma być ogrzewany?
Wesołych Świąt
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 10 kwie 2012, 7:36
autor: Stock
SGL pisze:
Błagam o skan projektu w którym to "jętki" są w miejscach podparcia na murłatach

Skanu nie podeślę ale projekt możesz sobie zobaczyć tu:
http://www.archipelag.pl/projekty-domow/lote-w-ii/
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 10 kwie 2012, 7:43
autor: Stock
fruzin pisze:Bo to nie jest jętka, a raczej ... ups... ściąg?, miecz? Chyba tak to można nazwać.
Jętka jest ciut wyżej i jest ściskana więc deska 22 mm raczej nie da rady (wyboczenie).
Abstrahując do jętkowności jętki czy garaż ma być ogrzewany?
Wesołych Świąt
Projektant nazwał te beleczki jętkami, a ów strop "stropem na jętkach" więc tylko powtórzyłem to nazewnictwo.
Garaż ma być ogrzewany; mimo to projektant przewidział dodatkową izolację na ścianie wewnętrznej między garażem, a domem.
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 10 kwie 2012, 8:42
autor: SGL
Stock pisze:
Projektant nazwał te beleczki jętkami, a ów strop "stropem na jętkach" więc tylko powtórzyłem to nazewnictwo.
Widać ma aż za nadto "wieloletniego doświadczenia" - z demencji starczej nie pamięta jak prawidłowo nazywa się takie elementy...
BTW: Ten projekt az sie prosi o zastosowanie dzwigarów prefabrykowanych...
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 10 kwie 2012, 10:01
autor: Stock
SGL pisze:
BTW: Ten projekt az sie prosi o zastosowanie dzwigarów prefabrykowanych...
Tobie się chyba coś pomyliło z mostem...
Po jaką cholerę mi dźwigary prefabrykowane nad garażem? My wcale nie chcemy mieszkać w bunkrze...
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 11 kwie 2012, 21:18
autor: SGL
Grunt to rozumieć co drugi osobnik pisze.... ty niestety rozumiesz
W tym domu az sie prosi o zastosowanie dzwigarów prefabrykowanych ktore sa wykonane z DREWNA.
Co to ma wspólnego z mostem czy z bunkrem? Nie mam zielonego pojęcia.
A czemu? bo będą tańsze w wykonaniu - niż jakieś dziwne więźby z "jętkami" będącymi faktycznie ściągami... które chcesz dodatkowo obciążyć czyli doprowadzić do zginania (ściągi nie projektuje się na zginanie...).
Używanie błędnego nazewnictwa przez projektanta nie za "dobrze" o jego wiedzy i umiejętnościach świadczy, co przekłada się na błędy w projekcie (w dostępnych pdf'ach w podanym linku).
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 12 kwie 2012, 12:22
autor: Stock
SGL pisze:Grunt to rozumieć co drugi osobnik pisze.... ty niestety rozumiesz
W tym domu az sie prosi o zastosowanie dzwigarów prefabrykowanych ktore sa wykonane z DREWNA.
Co to ma wspólnego z mostem czy z bunkrem? Nie mam zielonego pojęcia.
A czemu? bo będą tańsze w wykonaniu - niż jakieś dziwne więźby z "jętkami" będącymi faktycznie ściągami... które chcesz dodatkowo obciążyć czyli doprowadzić do zginania (ściągi nie projektuje się na zginanie...).
Chłopie, ja nie proszę nikogo o radę jak przeprojektować dom. To chyba Ty czytasz bez zrozumienia...
Zadałem proste pytanie: wypełniać przestrzeń pomiędzy pokryciem górnym i dolnym, czy nie wypełniać. Nie odpowiadasz na pytania, tylko wytykasz błędy projektantowi. Tak, robi sie różne rzeczy, by potanić budownictwo ale to chyba nikogo nie powinno dziwić, gdyż w kraju o najniższych w Europie płacach budowa domu kosztuje tyle co u Niemców...
Gdybym dzisiaj kupował projekt (po doświadczeniach z budową) tamtego bym nie kupił i to całkiem z innych powodów, niż ów stropik ale
dom jest zbudowany.
Nie będę zatem wymieniał ściągów (jeżeli wolisz to określenie od jętek) na szkieletowe ani dokładał jakichś innych elementów nośnych (choć jest to pewnie możliwe) . Nie miałem też nigdy zamiaru tego "pseudo-stropu" poważniej go obciążać; musi być tak jak jest, bo budowa kosztuje mnie znacznie więcej, niż miała na początku...
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 13 kwie 2012, 9:41
autor: SGL
Stock pisze:Tak, robi sie różne rzeczy, by potanić budownictwo ale to chyba nikogo nie powinno dziwić, gdyż w kraju o najniższych w Europie płacach budowa domu kosztuje tyle co u Niemców...
Nazywanie ściągów - jętkami "potania budownictwo"? Od kiedy
Odnośnie "najniższych płac" - jak kogoś nie stać na budowę domu to go nie powinien zaczynać "budować"...
Re: strop na jętkach - ocieplać, czy nie?
: 13 kwie 2012, 14:26
autor: Stock
SGL pisze:Stock pisze:Tak, robi sie różne rzeczy, by potanić budownictwo ale to chyba nikogo nie powinno dziwić, gdyż w kraju o najniższych w Europie płacach budowa domu kosztuje tyle co u Niemców...
Nazywanie ściągów - jętkami "potania budownictwo"? Od kiedy
Odnośnie "najniższych płac" - jak kogoś nie stać na budowę domu to go nie powinien zaczynać "budować"...
Nie wiem, czy nazwanie ściągów jętkami (czy jętek ściągami) potania budownictwo ale wiem jedno, że dziesięć 6 - metrowych beleczek drewnianych o przekroju 18 x 6 cm (0,648 m3) kosztowało mnie 450 zł. Ciekaw jestem ile by kosztowały Twoje prefabrykowane belki?
Co to za brednie, że jak kogoś nie stać na budowę to niech nie buduje? Twój iloraz inteligencji chyba poszedł spać i jeszcze się nie obudził...
Co mają wspólnego pieniądze Kowalskiego, które zabezpieczył sobie na budowę wg zatwierdzonego kosztorysu projektu
z trendami w projektowaniu domów? Jaki wpływ na setki szczegółowych rozwiązań (szczególnie w projekcie typowym) może mieć przeciętny inwestor? Żaden! On działając w dobrej wierze ma pełne prawo oczekiwać, że projektant nie popełnia błędu w sztuce. Wg mnie Kowalski wcale nie musi tracić czasu na zbędne analizy nieistotnych szczegółów, bo i nie ma jedynie słusznych rozwiązań - inaczej wszystkie domy byłyby identyczne ( z belkami prefabrykowanymi, he he) - tylko koncentrować się na tym, by nie oszukiwali go dostawcy materiałów i nie okradali wykonawcy. Oni najrzadziej działają w dobrej wierze (a raczej z dobrymi intencjami)...