Strona 1 z 2

Przemarznięty strop

: 13 lut 2012, 14:43
autor: konkret2
Jest problem.
Klient miał wystający i podparty na 2 filarach taras pokryty gresem wielkości 7x3.5 metra z żelbetu. Postanowił pod tarasem zrobić mieszkanie więc zamurował wszystko. Przy obecnych mrozach od wnętrza 20% sufitu pokrytych jest szronem, co będzie dalej łatwo przewidzieć. Temperatura w pomieszczeniu to 18 stopni.
Jak naprawić ten problem od wnętrza ponieważ ingerencja w pięknie obłożony gresem taras na zewnątrz jest niemożliwe bądź wiąże się z poważnymi kosztami.

Re: Przemarznięty strop

: 13 lut 2012, 15:15
autor: Przemysław Kalicki
czy ocieplenie od wewnątrz jest możliwe ?

Re: Przemarznięty strop

: 13 lut 2012, 15:19
autor: adam_50
Niestety, bez względu na urodę tarasu rozwalić i wykonać warstwy zewnętrzne z poprawnym ociepleniem, paroizolacją, izolacją przeciwwilgociową, spadkami itd. Taras to taka "fajna" część budynku, że najmniejszy błąd mści się od razu. Jak zresztą widać.

================
W międzyczasie przeczytałem post powyżej.
Nie polecam ocieplenia od wewnątrz - wbrew zasadom fizyki budowli - a to taras !!!

Re: Przemarznięty strop

: 13 lut 2012, 16:18
autor: konkret2
Taras nie przecieka i nic się nie dzieje, po prostu skrapla się para wodna w środku i zamarza.
Ocieplenie od środka jest możliwe, obniżenie maks o 10 cm.
Rozwalenie tarasu nie wchodzi w grę bo to grubo ponad 15 tyś złotych licząc koszt nowej glazury.
Co mają do powiedzenia panowie JBZ i SGL i ich przeciwnicy....

Re: Przemarznięty strop

: 13 lut 2012, 17:49
autor: adam_50
Zalicytowałem szlema bez atu.

Re: Przemarznięty strop

: 13 lut 2012, 20:18
autor: konkret2
no i cisza.

Re: Przemarznięty strop

: 14 lut 2012, 12:07
autor: SGL
konkret2 pisze:Jest problem.
Klient miał wystający i podparty na 2 filarach taras pokryty gresem wielkości 7x3.5 metra z żelbetu. Postanowił pod tarasem zrobić mieszkanie więc zamurował wszystko.
Prosze o wyjaśnienia co to znaczy "postanowił zrobić mieszkanie" pod tarasem...?
Projekt był? Pozwolenie było? raczej nie skoro wyszly problemy z przemarzaniem...

Nie rozwiązuje "problemów" wynikłych z samowoli budowlanej.
konkret2 pisze:Przy obecnych mrozach od wnętrza 20% sufitu pokrytych jest szronem, co będzie dalej łatwo przewidzieć. Temperatura w pomieszczeniu to 18 stopni.
Jak naprawić ten problem od wnętrza ponieważ ingerencja w pięknie obłożony gresem taras na zewnątrz jest niemożliwe bądź wiąże się z poważnymi kosztami.
Rozebrać

Re: Przemarznięty strop

: 14 lut 2012, 18:39
autor: konkret2
Widzę że totalny formalista z pana i najlepiej że by wszystko opierało się na pozwoleniach i certyfikatach.
Żałośni zwolennicy biurokracji i rozporządzania cudzymi pieniędzmi.

Re: Przemarznięty strop

: 15 lut 2012, 8:36
autor: Robert79
konkret2 pisze: Rozwalenie tarasu nie wchodzi w grę bo to grubo ponad 15 tyś złotych licząc koszt nowej glazury.
Ile twoim zdaniem to powinno kosztowac ???

TANIO juz adaptowałeś sobie taras na mieszkanie - efekty opisales w poscie otwierajacym watek

Jest takie stare powiedzenie - jak sie nie ma miedzi to sie na dupie siedzi, prosze sobie to przelozyc samemu na budowlanke


-----------
Dowiedz się więcej

Planujesz remont - odwiedz nas koniecznie

Re: Przemarznięty strop

: 15 lut 2012, 14:45
autor: konkret2
Nigdzie nie adoptowałem sobie tarasu, czytać uważnie.

Re: Przemarznięty strop

: 15 lut 2012, 15:34
autor: SGL
konkret2 pisze:Widzę że totalny formalista z pana i najlepiej że by wszystko opierało się na pozwoleniach i certyfikatach.
byłby projekt opracowany przez osobę z odpowiednim zasobem wiedzy - nie byłoby teraz "problemu" z przemarzaniem...
konkret2 pisze:Żałośni zwolennicy biurokracji i rozporządzania cudzymi pieniędzmi.
Żałosni są "bohaterowie w swoich domach" bezmyślnie robiący samowolę budowlaną żebrzący o pomoc w rozwiązywaniu "problemów" które sami sobie stworzyli.

Ta niepotrzebna "biurokracja" jest po to by ktoś nie miał "problemów" związanych np z czyjąś śmiercią - przy zmianie sposobu podparcia stropu/tarasu jest duża szansa na jego zawalenie...

Re: Przemarznięty strop

: 15 lut 2012, 20:37
autor: konkret2
No i lepiej niż kilku idiotów zginie w swoich samowolkach budowlanych niż banda urzędniczych darmozjadów i ,,certyfikowanych" inżynierów będzie żyło udając prywaciarzy a tak naprawdę trzeba ich zatrudniać obowiązkowo. Dokładnie ta sama historia ze stacjami kontroli pojazdów.
Precz z biurokracją i rozporządzaniem moimi pieniędzmi.
Co do poziomu projektantów, inżynierów to wypadkową budownictwa w naszym kraju jest infrastruktura, super drogi po krótkim czasie rozwalone, właśnie zaprojektowane przez bandę partaczy i wykształciuchów. Nad morze i z powrotem z południa 300 zł za sam przejazd kaszaną zwaną autostradą, do tego 600 zł paliwo.
Do tego prowadzi socjalizm i prewencja utrzymująca całe stada inżynierów, którzy nigdy nie trzymali łopaty w ręku .
Prawdziwy rozwój to uroczy bałagan, ryzyko i karanie.

Re: Przemarznięty strop

: 15 lut 2012, 22:49
autor: SGL
Szukaj pomocy na forum muratora - tam jest wiecej "bohaterów w swoim domu" z "problemami"

Re: Przemarznięty strop

: 16 lut 2012, 4:44
autor: konkret2
To nie jest mój dom.
A kolejna sprawa to jak nie ma pan nic ciekawego do napisania to niech pan nie pisze.

Re: Przemarznięty strop

: 16 lut 2012, 10:37
autor: SGL
Skoro to nie pański dom to po co pan szuka rozwiązania problemu?
Gość zrobił samowolkę budowlaną to niech sobie sam rozwiązuje swój "problem".

Jesteś wykonawcą jego chorych pomysłów i samowolki budowlanej bez projektu ? Zrobiłeś jak kazał to nie masz żadnego obowiązku "naprawiać" coś co z góry było skazane na niepowodzenie.