Strona 1 z 1
Czy dom musi "siąść"?
: 04 lis 2010, 9:05
autor: julian
Na czym polega osiadanie budynku? Czy można temu zapobiec, ile czasu może to trwać?
Re: Czy dom musi "siąść"?
: 05 lis 2010, 8:50
autor: Brutus80
Osiadaniu budynku nie da się zapobiec. Spowodowane jest to różnicą między ciężarem gruntu naciskającego w poziomie posadowienia fundamentów przed wykonaniem wykopu, a ciężarem całego budynku po jego wybudowaniu.
Jedyne co można zrobić to zapewnić mu równomierne osiadanie. Jeśli jest długi to trzeba go podzielić dylatacjami na krótsze części. Jeśli nośność gruntów pod fundamentem różni się w kilku miejscach to można spróbować wzmocnić słabszy grunt aby wyrównać jego odpór.
Osiadanie budynku i jego "ułożenie" może trwać w zależności od gruntu nawet do 20 lat.
Re: Czy dom musi "siąść"?
: 05 lis 2010, 12:06
autor: julian
Dzięki za odpowiedź
A jeśli z czasem pęknie tynk na ścianie albo sama ściana - można z tym coś zrobić?
Re: Czy dom musi "siąść"?
: 05 lis 2010, 14:22
autor: Brutus80
Pęknięcia tynku można naprawić poprzez zazbrojenie rysy siatką i zagipsowanie.
Ze ścianą można podobnie postąpić. Szerokość rysy świadczy o tym jak budynek siada. Jeśli jest cienka lub się nie pojawiają to oznacza, że budynek osiada równomiernie. Im grubsze tym bardziej nierównomierne osiadanie.
Re: Czy dom musi "siąść"?
: 06 lis 2010, 19:05
autor: ble22
Rys spowodowanych nierównomiernym osiadaniem można uniknąć, wystarczy wykonać tylko odpowiednio sztywny fundament i odpowiednio sztywne wieńce, wtedy budynek może się przechylić jako całość, ale rysy się nie pojawią.
Drugim sposobem który pozwala zapobiec rysowaniu się budynku jest duża powierzchnia posadowienia, wtedy w gruncie występują mniejsze naprężenia i w konsekwencji mniejsze osiadania i mniejsze też ich nierównomierności.
Trzeci sposób to posadowienie na palach, bo ten sposób posadowienia daje zwykle najmniejsze osiadania.
Dla budowli wyjątkowo wrażliwych na zarysowania lub nierównomierne osiadania (zbiorniki na ciecze, kominy, budynki wysokie) łączy się zwykle wszystkie trzy lub dwa z wymienionych sposobów. Dla domków jednorodzinnych się to nie opłaca, można się ewentualnie pokusić o odpowiednio szersza ławę, lub dość sztywną płytę fundamentową, co w zdecydowanej większość przypadków pozwala zapobiec rysowaniu, ale to też kosztuje.
Jeszcze trochę teorii ;p przyjmuje się że całkowite osiadanie na gruntach sypkich zachodzi już momencie obciążenia (w zasadzie kilka sekund po) a dla gruntów spoistych około roku (zależy od gruntu).
Złudne wrażenie że budynek osiada jeszcze po 20 latach jest spowodowane tak naprawdę przemieszczeniami związanymi ze zmianą poziomu wody gruntowej, jakimiś drganiami gruntu, lub jego obciążeniem/odciążeniem w sąsiedztwie budynku, ewentualnie szkodami górniczymi. I nie są to tylko osiadania budynek równie dobrze może się też podnieść.