Strona 1 z 2
wzmocnienie fundamentu
: 01 cze 2009, 15:57
autor: koszulka84
Witam
Mam problem ze wzmocnieniem fundamentów a mianowicie mam dom, który się składa z dwóch części jedna część poniemiecka a druga z lat 80. Postanowiłem wyburzyć część poniemiecką i tu zaczynają sie pytania a konkretnie o ścianę która łączy te dwie części. Ściana jest budynku poniemieckiego na fundamencie zbudowanym z cegły a konkretniej na trzech warstwach co pokazują poniższe zdjęcia. Dolna część cegły pionowo postawionej jest na wysokości gruntu. Słuchają sie wielu ludzi zacząłem już pomału prace, dodam że ściana ta ma ponad 8 metrów długości. Prace jakie zrobiłem widać częściowo na fotkach czyli odkopałem z boku na głębokość 1.2 i na szerokość 2 m dwa "dołki" które mają mi umożliwić wzmocnienie. Miałem już obraną metodę działania ale nie jestem na dzień dzisiejszy jej pewien. Dokładniej to chciałem się podkopać w odcinkach 2 m pod fundament i zalać go od spodu stosując oczywiście zbrojenie na całości z pręta 12 i strzemionach 30x30. Chciałem zaszalować w ten sposób że zalanie wystawało by od ściany z 10 cm i kończyło się na wysokości gruntu czyli dolnej części pionowo postawionej cegły. Zbrojenie chciałem dać na prawie samym dole. Przed zalaniem chciałem jeszcze oddzielić dno warstwą żwiru. Ale nie wiem czy cały ten sposób będzie dobrym sposobem. Drugie wyjście jest takie że też odcinkami nie większymi niż 2 m zaszalować 30-40 cm od muru i co około 1.5m wkopać sie pod fundament i zalać jednolicie stopę. Oczywiście też zbrojenie w tej długości betonu odsuniętej od ściany.
Dodam że kabel który wchodzi do budynku, widać go na fotce, jest wyznacznikiem ile mur jest odsadzony od szczytu budynku z lat 80. A i tak żeby było jaśniej takie pomieszczenia są dwa
Proszę was pomóżcie, doradźcie jak ja mam to zrobić

: 01 cze 2009, 19:17
autor: bartek1675
Podbijanie fundamentu robi sie tak: Dzieli się go na odcinki po ok 1m i oznacza się je 1,2,3,4,1,2,3,4 itd. Następnie podkopuje się jedynki i zalewa fragmenty ławy. Zasypuje się jedynki i podkopuje dwójki i znów dolewa ławę itd. Podbijanie fundamentu to bardzo trudna i pracochłonna robota. Niepokoi mnie brak fundamentu pod cegłami. Nie wiem w jakim regionie Polski mieszkasz ale głebokość fundamentu powinna wynosić 0,8m na Śląsku do 1,4m w suwalskiem - z uwagi na przemarzanie gruntu. Ściana zewnętrzna posadowiona na kilu cegłach bedzie podmarzać i zostanie wysadzona zimą do góry, na wiosnę opadnie itd. W efekcie popęka i może się nawet zawalić - jest to bardzo prawdopodobne. Podbijając fundament musisz wykonac go na odpowiedniej do Twojego regionu głębokości.
: 01 cze 2009, 20:21
autor: koszulka84
a same zaszalowanie i podkopanie sie po fundament może wyglądać tak?

jeśli nie to jak mam to zrobić. A z tymi odcinkami zrobić to tak? Dobrze rozumiem?

Co do regionu to war-maz czyli 1.2 m będzie ok?
podbicie ściany
: 02 cze 2009, 11:05
autor: Zibi1000
Absolutnie rysunek 1 jest zły. Postępować należy jak zaleca Bartek. Robimy wykop pod całą szerokością muru, bez obaw przy szerokości wykopu 1 m nie grozi oberwanie muru. Rozbieramy fragment "fundamentu z cegły" do poziomu +0,10 nad teren, zakładamy izolacje poziomą , np. 2x gruba folia budowlana. Szalujemy ścianę i zalewamy betonem. Zbrojenie może byc. Ważne aby beton nie był płymnny, lepiiej plastyczny i dobre zagęszczenie.
: 02 cze 2009, 19:57
autor: koszulka84
i dziś trochę już zrobiłem, podkopałem się pod cały mur bo ta cegła niby fundament to była połączona ziemią zamiast zaprawy i od razu zaczęło osiadać i pękać, nawet na odcinku 1 m. Wygląda to tak:
Oczywiście nie obyło by się bez tego, chwila relaksu wykorzystana na łyk napoju

i popatrzenie co się dzieje na ścianie.
Dziś miało być zalane ale przeszkodę napotkałem
i lipa
wzmocnienie fundamentu
: 03 cze 2009, 7:30
autor: Zibi1000
Bardzo ładnie.

Nie widzę na zdjęciu, ale przekrój nowej ławy betonoway jest prostokatny?
Dbać aby izolacja zachodziła na siebie.
Betonem zalewać nieco wyżej, tak aby nie powstała szczelina na skutek osiadania betonu. w praktyce po pewnym czsie, około 40 min, dosypac betonu i dogęścić górną warstwę betonu.
Pianka zawsze jest wskazana

: 03 cze 2009, 20:56
autor: koszulka84
no i dziś już jeden element zalany, tak ja kolega Zibi1000 radził trochę powyżej, faktycznie trochę opadało ale poradziłem z tym sobie bynajmniej tak mi się wydaje. Porażką jest to że poszło mi 18 worków cementu a ława ma tylko w prostokącie około 2 m długości, 1.10-1.20 m głębokości i 0.73 m +/- 0.03 m szerokości. Czyli na podlanie ściany 8,5 m pójdą mi 2 tony cementu.
: 04 cze 2009, 7:58
autor: Zibi1000
Witam.
Aby trochę zaostrzędzić, można w czasie betonowania dodawać gruzu betonowego lub kamienia budowlanego. Materiał musi być czysty i zmoczony.
Powodzenia

: 07 cze 2009, 19:39
autor: koszulka84
: 08 cze 2009, 5:51
autor: Zibi1000
Witam
Postepować według schematu Bartka; dwie 1 ,dwie 2 ,dwie 3 ,dwie 4
2 można już kopać
: 09 cze 2009, 6:46
autor: MTW
dla wyjaśnienia - nie jestem konstruktorem - tylko wykonawcą , ale dziwi mnie że ludzie takie rzeczy robią bez nadzoru i zaleceń osób uprawnionych .
to jest jak proszenie się o kłopoty .
do osób doradzających
wykonanie nawet kilku czy kilkudziesięciu takich prac nie uprawnia do zdalnego sterowania takimi pracami .
następstwa popełnienia błędów są w miarę przewidywalne - czujmy się odpowiedzialni za własne rady pozdrawiam
: 09 cze 2009, 7:34
autor: Zibi1000
MTW - zgadzam się z kolegą.
Wszelkie prace powinni wykonywać fachowcy z uprawnieniami. Tylko czy i im nie zdarzają się bezmyślne decyzje.
: 09 cze 2009, 8:17
autor: MTW
niespodzianek nigdy nie można wykluczyć , ale mając odpowiednie doświadczenie i wiedzę można je wykryć odpowiednio wcześniej i im zaradzić czy to przez użycie stosownego sprzętu czy stosownej technologii .
umówmy się że zagęszczanie bez wibratora nie jest zagęszczaniem tak jak nie dodanie dodatku samo-rosnącego do zapraw betonowych nie spowoduje 100% szczelnego wypełnienia szczeliny pod murem.
a w/w praca jak wynika ze zdjęć już wykroczyła poza pewne ramy bo zamiast wykonać dwie jedynki wykonano 1 i 2 czyli jest odstępstwo .
pełne wiązanie betonu to nie jest 1 czy 2 dni a gość pyta już o kolejne etapy.
poza tym źle policzona belka nie ma większego znaczenia tak jak i źle połączone belki w jednej ścianie.
zwracam tylko uwagę na niektóre aspekty problemu następstw niewłaściwie wykonanego podbicia .
nie na darmo za tą robotę płaci się kosmiczne pieniądze. Gdyby prawidłowo mógł to wykonać każdy to kosztowało by to tyle co bułka.
a składowe tej ceny to:
wiedza ,projekt , urządzenia techniczne zabezpieczające , technologie wykonania , robocizna i ścisły nadzór konstruktora jako osoby decydującej i ponoszącej pełną odpowiedzialność za sposób wykonania prac .
konstruktorzy z którymi miałem przyjemność pracować nie pozostawiali nic na wiarę każdy element był dokładnie sprawdzany i dopuszczany do wykonania kolejnego etapu , ze stosownym wpisem do dziennika budowy .
czyli jak na wstępie może nie wyklucza wystąpienia niespodzianek ale minimalizuje możliwość popełnienia tak zwanych "głupich błędów"
: 09 cze 2009, 9:06
autor: Zibi1000
Dziekuję.
Koszulka84 proszę się nie przeraźić,wpisem MTW ale podbijanie fundamentu to sprawa bardzo poważna. Kolejność wykonywania jest bardzo istotna.
: 22 cze 2009, 16:46
autor: Zibi1000
Witam !
Koszulka 84 żyjesz, czy Cię zasypało ?
