Ogrzewanie
: 29 kwie 2019, 14:06
Zastanawiam się czy ogrzewanie weglem ma jeszcze sens? Buduje dom i szukam alternatywy dla wegla – na gaz nie mam szans a prad za drogi. Co jeszcze mi pozostaje?
Krótki opis witryny
https://www.forumbudowlane.pl/
Witam, Słusznie się zastanawiasz nad odejściem od węgla tym bardziej, do nowego domu. Rozumiem, że nie masz przyłącza gazowego tak? Pozostaje Ci np. pompa ciepła - sam prąd jest drogi, by grzać tym źródłem 1:1. Ale pompa ciepła robi to efektywnie, bardzo wygodnie, oszczędnie. Są też różne promocje, sprawdź czy gmina nie przygotowuje się do jakiegoś programu dofinansowania.jazzmood pisze:Zastanawiam się czy ogrzewanie weglem ma jeszcze sens? Buduje dom i szukam alternatywy dla wegla – na gaz nie mam szans a prad za drogi. Co jeszcze mi pozostaje?
tez chyba wroce do sztygara bo to co kupiłem na składzie wola o pomste do nieba. Meczylem się cala zime jakas cholerna mieszanka niewidomo czego. Sztygar jeśli trzyma jakosc to faktycznie warto. Milo ze cena spagla dużo poniżej tysiącadarkon5616 pisze:Weglem zlej jakosci nie ale wysokoenergetycznym ekogroszkiem w wysokiej klasy kotle to już tak. Wychodzi taniej niż gazem. Jak się spala ekogroszek sztygar to nawet roboty nie ma specjalnie. Zasyp ran na 10 dni i spokoj. Z komina nie dymie. Jakosc super cena do zaakceptowania 888 zl/tonajazzmood pisze:Zastanawiam się czy ogrzewanie weglem ma jeszcze sens? Buduje dom i szukam alternatywy dla wegla – na gaz nie mam szans a prad za drogi. Co jeszcze mi pozostaje?
Ekogroszek? Z całym szacunkiem, ale taki sposób ogrzewania nie jest ani wygodny (transporty opału, skład opału, załadunek...) ani ekologiczne, ani tanie. Ogrzewanie pompą ciepła może być konkurencyjne z takim sposobem ogrzewania!aleksandra1977 pisze:Osobiście w przypadku ogrzewania wybrałabym obecnie ekogroszek. Jest on bardzo wydajny i energetyczny.
Powiedz to tym wszystkim których nie stać od tak aby wywalić 30k PLN na pompę ciepła. Kiedy dobrej klasy kocioł na ekogroszek to około 6-8k PLNKonsultant Viessmann pisze:A w nowym budownictwie ogrzewanie stałopalne jest całkiem nieuzasadnione.
Słusznie, zdajemy sobie z tego sprawę. Ale aby to zadziałało, musimy działać wspólnieszari pisze:Powiedz to tym wszystkim których nie stać od tak aby wywalić 30k PLN na pompę ciepła. Kiedy dobrej klasy kocioł na ekogroszek to około 6-8k PLNKonsultant Viessmann pisze:A w nowym budownictwie ogrzewanie stałopalne jest całkiem nieuzasadnione.
Następnie pogadaj z architektami i projektantami domu którzy jakby domyślnie od razu w domu wstawiają komin dymny + wentylacyjne. Niech najpierw oni zaczną przekonywać inwestorów do odchodzenia od kominów na rzecz pomp ciepła.
Skoro nawet moje dziecko 7 lat maluje taki sam dom z oknami i kominem pomimo tego że mamy panele fotowoltaiczne i kolektory słoneczne. To zmiana sposobu myślenia zajmie kolejne dziesiątki lat.Konsultant Viessmann pisze:Już od dziecka, dom maluje się z oknami, drzwiami i kominem... Trzeba działać systemowo w tym temacie, a więc szkolić i uświadamiać nie tylko architektów.
Tu własnie pojawia się kolejny problem o którym staramy się głośno i wszędzie mówić - ogrzewanie planujemy już na etapie projektowania, a nie jak już dom nam stoi. Bardzo dobrze, że to zauważyłeś... przecież tylko na kominie, te 10 k PLN to spora cześć inwestycji, która zostaje w kieszeni, lub do inwestycji w nowoczesny system grzewczyszari pisze:Konsultant Viessmann pisze:Już od dziecka, dom maluje się z oknami, drzwiami i kominem... Trzeba działać systemowo w tym temacie, a więc szkolić i uświadamiać nie tylko architektów.
A jak już taki inwestor chałupę postawi to zaczyna myśleć czym będzie grzał tę chałupę a skoro ma już komin za dużo szukać nie musi kocioł wunglowy 5 kategorii za 10k PLN.
Niczego nie planujemy wybieramy projekt domu który nam się podoba. na tym etapie nikt nie myśli o sposobie ogrzewania domu bo do tego czasu trzeba będzie wydać lekko licząc około 200k PLN. Dopiero jak pojawią się ściany i dach zaczynamy myśleć o urządzeniu wnętrza. Począwszy od tynków... urządzeniu łazienki i tu zaczyna się temat ogrzewania. Najczęściej pytania do sąsiadów ile palą czym palą jaką mają temperaturę w chałupie i dowiadujemy się że do naszego 150m2 domu potrzeba przynajmniej kocioł o mocy 20kW na wypadek gdyby były mrozy. powiem więcej nawet nowe domy mają podaną w projekcie niezbędną moc do ogrzania i tu też jest wpisane kocioł węglowy 20kW. Co z tego że ma gaz w ulicy i tak kupi kocioł gazowy 20kW i co z tego że on moduluje i zaczyna pracę powiedzmy od 2,5kW ale nawet przy takiej mocy to zbyt wiele mocy. W mojej chałupinie przy -15*C kociołek pyka sobie na 3kW i idzie w odstawkę bo termoastat wie że jest za ciepło.Konsultant Viessmann pisze:planujemy już na etapie projektowania,
To wszystko idzie nie po kolei. Celna obserwacja - dużo robi zdanie sąsiadów. A jak ktoś się chce wyłamać i postawić na coś nowego i nie znanego, zaczyna się batalia... smutne, ale prawdziwe.szari pisze:Niczego nie planujemy wybieramy projekt domu który nam się podoba. na tym etapie nikt nie myśli o sposobie ogrzewania domu bo do tego czasu trzeba będzie wydać lekko licząc około 200k PLN. Dopiero jak pojawią się ściany i dach zaczynamy myśleć o urządzeniu wnętrza. Począwszy od tynków... urządzeniu łazienki i tu zaczyna się temat ogrzewania. Najczęściej pytania do sąsiadów ile palą czym palą jaką mają temperaturę w chałupie i dowiadujemy się że do naszego 150m2 domu potrzeba przynajmniej kocioł o mocy 20kW na wypadek gdyby były mrozy. powiem więcej nawet nowe domy mają podaną w projekcie niezbędną moc do ogrzania i tu też jest wpisane kocioł węglowy 20kW. Co z tego że ma gaz w ulicy i tak kupi kocioł gazowy 20kW i co z tego że on moduluje i zaczyna pracę powiedzmy od 2,5kW ale nawet przy takiej mocy to zbyt wiele mocy. W mojej chałupinie przy -15*C kociołek pyka sobie na 3kW i idzie w odstawkę bo termoastat wie że jest za ciepło.Konsultant Viessmann pisze:planujemy już na etapie projektowania,
Powinniśmy zacząć od firm takich jak Vieśśman która sprzedaje wszystko od kotłów gazowych, przez kolektory słoneczne, panele fotowoltaiczne na pompach ciepłach skończywszy. I dowolny pytający poprosi o polecenie jakiegoś sprawdzonego źródła ogrzewania Vieśśman biegnie z informacjami że sprzedają wszystko!!! nawet Bojlery do cwu i wszystko sprawdzone w kosmicznych cenach.Konsultant Viessmann pisze:Od kogo powinniśmy zacząć? A może działania powinny pójść równolegle we wszystkich grupach społecznych?
Nie uważałbym, że sprzedaż kotłów gazowych jest zła... kolektorów słonecznych? instalacji fotowoltaicznej? Dość kontrowersyjne to Twoje zdanie, z całym szacunkiem. Tego, że nie sprzedajemy kotłów węglowych nie zauważyłeśszari pisze:Powinniśmy zacząć od firm takich jak Vieśśman która sprzedaje wszystko od kotłów gazowych, przez kolektory słoneczne, panele fotowoltaiczne na pompach ciepłach skończywszy. I dowolny pytający poprosi o polecenie jakiegoś sprawdzonego źródła ogrzewania Vieśśman biegnie z informacjami że sprzedają wszystko!!! nawet Bojlery do cwu i wszystko sprawdzone w kosmicznych cenach.Konsultant Viessmann pisze:Od kogo powinniśmy zacząć? A może działania powinny pójść równolegle we wszystkich grupach społecznych?
Jeśli macie sprawdzony sprzęt to albo jest to kocioł gazowy i czort z tym że klient nie ma gazu na działce, albo pompy ciepła nie można stawiać na równi pompy ciepła i kotła gazowego. Zastanówcie się co wy tam robicie - na pewno nic dobrego.