Kawały na poprawę humoru
: 22 sie 2018, 15:50
W zoo zabrakło goryla i jeden człowiek zgodził się go zastąpić.
Wchodzi do klatki.
Wariuje jak goryl i nagle klatka się załamuje i wpada do lwów i krzyczy:
- Ratunku pomocy niech mi ktoś pomoże
Podchodzi do niego lew i mówi:
- Zamknij ryja bo jeszcze wszyscy robotę stracimy.
Nauczyciel napisał w dzienniczku uczennicy:
- Pańska córka Zosia jest nieznośną gadułą.
Nazajutrz dziewczynka przyniosła dzienniczek z adnotacją ojca:
- To pestka.Gdyby pan słyszał jej matkę!
https://sylwester.auto.pl/
Wchodzi do klatki.
Wariuje jak goryl i nagle klatka się załamuje i wpada do lwów i krzyczy:
- Ratunku pomocy niech mi ktoś pomoże
Podchodzi do niego lew i mówi:
- Zamknij ryja bo jeszcze wszyscy robotę stracimy.
Nauczyciel napisał w dzienniczku uczennicy:
- Pańska córka Zosia jest nieznośną gadułą.
Nazajutrz dziewczynka przyniosła dzienniczek z adnotacją ojca:
- To pestka.Gdyby pan słyszał jej matkę!
https://sylwester.auto.pl/