Strona 1 z 1

wilgoć nad poddaszem

: 26 lut 2012, 23:20
autor: krysk
Mam taką sytuacje u siebie w budynku, a mianowicie jest wykonane docieplenie z wełny w krokwiach do samej kalenicy. Dwa metry ponizej kalenicy w poziomie w jętkach włożona jest wełna która od dołu jest szczelnie zasłonięta folia pariizolacyjną połączoną z skosami w kierunku scian kolankowych. Nad wełną do jętej przykręcona jest płyta osb. Pomieszczenie poniżej jętek jest ogrzewane, a powyżej tz. stryszek jest nieogrzewany. Pytanie brzmi następująco, czy taki układ nie spowoduje że w wełnie pod płytą osb nie wykropli sie wilgoc?

Re: wilgoć nad poddaszem

: 07 mar 2012, 18:06
autor: samouk
A jak wentylowany jest ten strych?

Re: wilgoć nad poddaszem

: 08 mar 2012, 13:39
autor: krysk
Strych nie jest wentylowany. Płyta osb na krokwiach i jętkach jest dośc szczelnie przykręcona

Krzysiek

Re: wilgoć nad poddaszem

: 08 mar 2012, 18:57
autor: samouk
krysk pisze:Strych nie jest wentylowany. Płyta osb na krokwiach i jętkach jest dośc szczelnie przykręcona
Strych MUSI być dobrze wentylowany gdyż inaczej będzie "ociekał" skroplinami. Nie ma bowiem idealnie szczelnego stropu jak i wyłazu na strych. Wilgoć z dołu ZAWSZE się tam dostaje i trzeba jej dać ujście. A jak? Albo szczelinami w kalenicy, albo (jeśli je "zapomniano" zrobić) - STALE otwartymi okienkami umiejscowionymi tuż pod kalenicą w obu ścianach szczytowych (na przestrzał). Wszystkie te otwory należy zaopatrzyć w nierdzewne siatki przeciw owadom, gryzoniom i ptactwu.
Tak nawiasem mówiąc ocieplenie pomiędzy krokwiami ponad podłogą nieogrzewanego strychu, to pieniądze wyrzucone w przysłowiowe "błoto" :(
P.S. A czy twoja "ekipa" także zapomniała wykonać szczeliny wentylacyjne pomiędzy tą wełną na skosach i poszyciem dachu :?:

Pozdrawiam

Re: wilgoć nad poddaszem

: 08 mar 2012, 19:01
autor: MistrzJan
Nie w błoto , tylko w powietrze. :D Jan.

Re: wilgoć nad poddaszem

: 09 mar 2012, 9:26
autor: SGL
Z ciekawości zapytam... tak było w projekcie?

Re: wilgoć nad poddaszem

: 12 mar 2012, 9:53
autor: krysk
Co do projektu to on docieplenia nie przewidywał na samym stryszku.
Jednak postanowiłem na stryszku zamontowac rekuperator + podłączenie do dwóch rozdzielaczy. I stąd wzieło się docieplenie stryszku.
Panowie aby nie docieplac jakimis grubymi warstwami centrali, kanałów i rozdzielaczy dociepliłem skosy do samej kalenicy, a na podłogę bo przecięż jakoś trzeba się tam przemieszczac przykręciłem płyte osb.
Moj pomysł jest następujący:
Nawiercic otwory w płycie osb i na scianie szczytowj zamontowa wentylator wywiewny, który okresowo włączy się wywołują podciśnienie, któro to wyciągnie ewentualną wilgoc z wełny pod podłogą.

Rysunek poniżej przedstawia moją koncepcje, proszę o opinie.
ObrazekWentylator na stryszku włączyłby sie co jakiś czas na powiedzmy godzinkę. Osobiście nie wiem skąd pod płytą osb ma sie znaleśc wilgoc, bo przecięż od pomieszczenia ogrzewanego oddziela go folia paroizolacyjna, ale jak juz tam sie dostanie to będzie miała możliwośc ujścia. Oczywiście przewietrzanie tej przestrzeni będzie się odbywało od wiosny do jesieni bo w zimie wychładzałoby bardzo izolację

Zachęcam do wyrażania opini

Re: wilgoć nad poddaszem

: 23 gru 2022, 16:34
autor: Olciak89
Cześć
I jak Ci się sprawdza rozwiązanie z okresowym przewietrzaniem strychu?