Strona 1 z 1

Woda na folii !!!

: 23 wrz 2006, 18:55
autor: chatam
Może ktos mi podpowie - mam ocieplany dach skośny , pełne deskowanie , 2 cm pustki ,jest położona wełna , folia paroizolacyjna . Ekipa na razie ma wolne:( jak to w naszym kraju , a ja zauważyłam że pod tą folią od strony wełny skrapla się woda szczególnie w szczytach przy kalenicy. Dodam że folia kładziona na zakładki , ale jak odegnę kawałek folii z tej zakładki to normalnie kapie mi po rękach . Czy ta folia powinna być sklejana w miejscu zachodzenia na siebie? To samo jak zachodzi na krokwie , czy przy kominie to jest tylko przyczepiona zszywkami i swobodnie wisi , czy nie trzeba czasem jej podklejać aby nie było dojścia powietrza?Zauważyłam że w niektórych miejscach mokra jest wełna pod tą folią , folia dotyka wełny , pomimo rozciągniecia żyłki pod wełną . Błagam pomóżcie co robić , bo po niedzieli będą kłaść płyty G-K i boję się, że będzie kapać na płyty i zawilgotnieją w szybkim czasie . Co "fachowcy"zrobili nie tak , żebym mogła im zwrócić uwagę , czy trzeba od nowa kłaść folię i suszyć wełnę ? To marnowanie materiału i dodatkowe wydatki dla mnie ... Aż sie boję ...co od was usłyszę , Dodam że były murowane ścianki wewnątrz i byc może to stąd ta woda , pustaki i zaprawa parują??????

: 24 wrz 2006, 23:51
autor: Grzegorz07
Według mnie brakuje wentylacji pod dachem i jest to raczej wina samego szczytu dachu . Jeżeli w szczycie dachu są założone gąsiory bez mozliwości wymiany powietrza to cała para , która w tym przypadku według mnie pochodzi z drewna z jakiego zrobiony jest dach , poszła do góry . przez ostatnie dni było dosyć ciepło i zapewne drewno nie było suche , tak więc teraz to wszystko schnie a wełna mimo iz nie jest higroskopijna jednak przy tak dużej ilości ją przyjęła . Według mnie z tego co opisałaś to będzie chyba jednak problem z kalenicą i z brakiem wentylacji w szczycie .Powietrze zawsze bedzie krążyć między dachem a folią i nie można go tam zamknąć . Dodatkowo nie napisałaś nic o pokryciu dachu ale jeśli deskowany to możliwe że masz gonta papowe. To ze wełna styka się z folią to nic sie nie dzieje . Zyłka słuzyła głownie do tego by nie leciała wełna na dól. Proponuje dowiedzieć sie jak została rozwiązana sprawa ze szczytem dachu .Czy zachodzi cyrkulacja powietrza . Musi to byc zrobione przed położeniem płyt . Czy na deskowanie była dawana jeszcze inna folia ??? jesli tak to czy jest przecięta w szczycie , czy została wywinięta na druga stronę dachu jako zakładka ?? prawidłowo powinna być przecięta.

: 25 wrz 2006, 14:45
autor: chatam
dach jest pokryty 2 warstwami papy , jedna podkladow adruga termozgrzewalna . Nie ma nic w kalenicy , deski na dachu lezą juz ok.4 lat wiec one nie paruja , mysle o zrobieniu otworów w szczytach , ściany zewn. jescze nie sa tynkowane . A moze jakies kominki wentylacyjne na ta pape da sie zamontować?

: 25 wrz 2006, 20:31
autor: Andrzej Wilhelmi
Wykraplanie pary wodnej na folii paroizolacyjnej jest w tym okresie czasu zjawiskiem normalnym. Wewnątrz bubynku jest niższa temperatura niż w połaci dachowej nagrzanej słońcem. Swoją drogą radzę połączenia folii zakleić specjalną taśmą. Pozdrawiam.

: 25 wrz 2006, 21:03
autor: amc1
proponuję zastosować wentylację połaciową.