Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Jak najkorzystniej montować rynny, by zabezpieczyć od urwania od zlodowaciałego śniegu?

Zrób układ rozmrażania.

układ rozmrażania to ma lodówka lub zamrażarka, a to Panie Brzęczkowski nazywa sie instalacja antyoblodzeniowa....zapraszam do lektury a potem do dyskusji....
http://e-instalacje.pl/93_1440.htm

Proponujemy zainstalowanie drabinek przeciwśniegowych.

zdecyduj sie na rynny metalowe, a i płotki moga okazać się zbędne (dodatkowo też unikniesz dziurawienia dachu)

Mogą być z pcv i bez płotków, prawidłowo montowanych żaden śnieg nie ruszy, ale także polecam stalowe

Pierwszy raz zgadzam się z "Brasem" rynna prawidłowo zamontowana nie może być oberwana przez śnieg, najwyższy punkt rynny powinien być poniżej przedłużenia połaci dachu.

Dzięki przyjacielu , nawet nie wiesz jak mnie podbudowałeś

Fajnie, że znalazł się odważny, który podjął temat po dwóch latach! A wracając do meritum to rozumiem, że uwagi szanownych kolegów nie dotyczą dachów mansardowych. Pozdrawiam.

Płotki przeciwśniegowe są tanim i dobrym rozwiązaniem ale dobre są też rozbijacze śniegu

Płotki przeciwśniegowe są drogim, nieestetycznym i nie spełniającym często swej funkcji, rozwiązaniem.

Zgadzam się z AMC, nie dość że szpecą, to tylko nieliczne systemy nie powodują niepotrzebnych dodatkowych dziur w dachu, przy grubej powłoce pokrywa śnieżna zwyczajnie przelatuje sobie ponad płotkiem i co najważniejsze to co już zatrzyma płotek obciąża dodatkowo i zupełnie niepotrzebnie konstrukcję dachową (gdy go niema , lawina sobie sama schodzi w dół) a prawidłowo wykonane rynny nic sobie z tej lawiny nie robią

gdy go niema , lawina sobie sama schodzi w dół) a prawidłowo wykonane rynny nic sobie z tej lawiny nie robią

i śnieg i lód spada wprost na samochód który stoi pod garażem, rynny nie łsuzy do trzymania blokowania sniegu jest tylko do odprowadzenia wody deszczowej. Rynny plastikowe pekają a metalowe wyginają. Kolego krytykujesz zamiast tego zaproponuj rozwiązanie.

Choć nie ma takiego obowiązku (za wyjątkiem budynków użyteczności publicznej) to warto takie płotki montować. Chronią nas, nasze rośliny przydomowe, nasze samochody. Bywają i estetyczne rozwiązania, choćby takie belki drewniane, które na wiosnę można zdjąć. Pozdrawiam.

Nie powiedziałem, że nie należy z zasady stosować zabezpieczeń przed osuwaniem mas śniegu. Powiedziałem i nadal potwierdzam, że płotki zupełnie się do tego nie nadają. O wiele tańsze, bardziej estetyczne i skuteczne są elementy zwane "nosy śniegowe" (w dosłownym przekładzie z niemieckiego, gdyż produkowane są głównie w Austrii), u nas zwane śniegołapami lub "rozpruwaczami". Znam wiele przypadków, gdy płotek zjechał z dachu razem ze śniegiem. Czy belki są dobrym rozwiązaniem? Nie wiem. Ale te ich uchwyty za piękne nie są.