Strona 1 z 2

rynny - fachowcy wyjechali na zachód

: 01 gru 2008, 12:38
autor: drewienko
witam
ostatnio w moje ręce wpadło zdjęcie .. wskazujące na to że prawdą jest, że nasi fchowcy buduja teraz na zachodzie ... sposób montażu rynien równiez na to wskazuje

Obrazek

: 01 gru 2008, 16:46
autor: Przemek
cóz ... naga prawda ...

: 01 gru 2008, 17:06
autor: matt_davis
hahaha co za [...] to montowal :D ciekawe co bylo powodem takiego montazu :D hahaha leze i nie moge :D

: 01 gru 2008, 21:59
autor: Rudolf Bras jr.
Powodem takiego montażu były najprawdopodobniej koszta, zamiast 6 denek- użyto 2, zamiast 3 lei spustowych- użyto 1, zamiast 3 rur spustowych z obejmami- zrobiono jedną. innego wytłumaczenia nie widzę

: 02 gru 2008, 11:22
autor: matt_davis
oszczednosc materialu :D ale za to widac co "sie dzieje" w rynnie :D sa tego plusy ;) latwiej wyczyscic :P haha nie no nie moge z tego zdjecia :D

: 02 gru 2008, 11:47
autor: Gonzo
Nasi tam byli :) .... Nasi zrobili .... ha ha ha

fachowcy a zleceniodawcy i odbiorcy to różne sprawy

: 06 gru 2008, 19:10
autor: muhad
Jak sobie jakiś matoł tego zażyczył i odebrał to czyje to zmartwienie. Może tak mu pasuje. Ma na czym se doniczke postawić :)
Myślę, że nie mamy czego się wstydzić jeśli chodzi o polskich fachowców. Matoły... wiadomo, zawsze jakiś się trafi. Ale jeśli chodzi o standardy to nie my je psuliśmy a podnosili. Tak, tak! Wyspiarze (przynajmniej ci z lewej wyspy :D ) mieli do niedawna tragiczny standard wykończenia. Jak zobaczyłem co zrobili to bym se żyły podciął. W apartamencie za parę milionów eurasków, łazienka okrągła, wanna na środeczku, płyteczki jak malina (na podłodze i detalach) a na ścianach.... nie uwierzycie! Ściany pomalowane olejną!!! A o samym tynku nie wspomnę. Serio! Apartamentowiec z około 50 apartamentami, widok na ujście rzeki (przypływy, odpływy) zajefajne widokowo miejsce, ful wypas ale ta łazienka mnie rozbroiła. Inny przykład to irus który prawdopodobnie nie sprzątał nigdy łazienki. Bo i po co? Przecież jak się upierd...... to można płytki zmienić! I to jakiś artysta. Ja pier....... :?
Nie smarujcie polskich fachowców bo jak wrócą to kogo zatrudnisz u siebie na budowie? :)

Sija

ze szwagrem

: 08 gru 2008, 9:47
autor: pigabo
To jest niemożliwe aby ktoś odebrał taką fuszerkę i jeszcze za to zapłacił!!
Widzę tylko jedno wyjście - razem ze szwagrem tanio i solidnie (a ty kobieto
siec cicho - przecież żadna żona, matka, kochanka, nie zgodziła by się na coś
takiego)

: 09 gru 2008, 21:41
autor: tolek
Witam,myślę że ta rynna ,to żadna fuszerka,-lepsza widocznie była jedna rura spustowa.Osobiście kiedyś tak rynnę zakładałem,też nie chciał ktoś trzech rur,tyle że rynna nie była tak bardzo w świetle okna.Do deski okapowej przykręciłem na wspornikach,od strony okna poziomo deskę do tego koszyk a w tym potem były kwiatki.Jak ktoś płaci ,a jest to zgodne ze sztuką budowlaną to dlaczego tego nie robić ,nawet jak nam się nie wszystko podoba.pozdrawiam

Re: fachowcy a zleceniodawcy i odbiorcy to różne sprawy

: 10 gru 2008, 22:00
autor: Alibaba
muhad pisze: nie uwierzycie! Ściany pomalowane olejną!!!
Założę się, że..............MAGNOLIA :D

: 12 gru 2008, 15:22
autor: pigabo
[quote="tolek"]Witam,myślę że ta rynna ,to żadna fuszerka,-lepsza widocznie była jedna rura spustowa

ja też dawno dawno za komuny robiłem szamba bez dopływu z domu, bo ścieki
wypływały z drugiej strony do wąwozu i to też nie była fuszerka bo klient tak chciał
Panie Tolku - matko jedyna....

: 13 gru 2008, 23:20
autor: tolek
Witam,nie wszystko nam się podoba w większosci robię prace które lubię ,czasem jestem że tak powiem przymuszony do wykonania określonej pracy ,nie myślę nad nią,biorę poprostu pienią dze ,zapominam,i dalej wykonuję swoją robotę.Są prace którymi mogę się pochwalić ,ale są też prace z których mam pieniądze.Lubię po prostu zarabiać ,a że czasem ,jest dyskusja ,jak to czy inne powinno być wykonane to też jest dobrze.Gdybyśmy tylko wykonywali szablony to byłoby smutno,swoją pracą możemy nadać budynkowi niepowtarzalny charakter,albo go zepsuć.To jedno uderzenie młotka może być za dużo ,czy przegięcie blachy w odpowiednim miejscu to jest właśnie to,i to Mi się w mojej pracy podoba.To że ma nieciec to normalne ,ale to jeszcze ma wyglądać.(ale to jest inna kasa},pozdrawiam.

a może ???

: 14 gru 2008, 13:09
autor: MTW
z góry narzucona była ilość punktów odpływowych do burzówki ?
klient najpierw zrobił rynny a potem miał fanaberie w postaci wykuszy ??
powodów dla których jest tak jak jest może być wiele .i tak naprawdę należało by spytać artysty co było jego zamysłem :) .
poza tym nie rzuca się to aż tak bardzo w oczy :D

Re: a może ???

: 15 gru 2008, 11:13
autor: Gonzo
MTW pisze:z .......poza tym nie rzuca się to aż tak bardzo w oczy :D
Taaak, i na pewno"to" nie przeszkadza jak się wygląda przez okno :) :) :)

: 28 gru 2008, 15:56
autor: kazach
Powiem tylko tyle, że rok pracowałem w Irlandii. Nie spotkałem tam fachowca, który dorównywałby chociaż w kilku procentach ludziom, którym spotkałem na swojej drodze w Polsce. Wg mnie to robota "miejscowych". :) prawda jest taka, że Polacy są naprawdę dobrzy ( są wyjątki), a ludzie za granicą przechodzą sami siebie.