Krótki opis witryny
https://www.forumbudowlane.pl/
Ja znam tylko kołek osikowy i tego nie trzeba impregnować.Agnieszka... pisze:Będę wdzięczna za informację czy pokrycie dachowe z wióra osikowego wymaga impregnacji ogniochronnej, a jeśli tak to jaki rodzaj preparatów byłby w tym wypadku właściwy.
Agnieszka... pisze:Będę wdzięczna za informację czy pokrycie dachowe z wióra osikowego wymaga impregnacji ogniochronnej, a jeśli tak to jaki rodzaj preparatów byłby w tym wypadku właściwy.
Anonymous pisze:Ja znam tylko kołek osikowy i tego nie trzeba impregnować.Agnieszka... pisze:Będę wdzięczna za informację czy pokrycie dachowe z wióra osikowego wymaga impregnacji ogniochronnej, a jeśli tak to jaki rodzaj preparatów byłby w tym wypadku właściwy.
Gościu na uspokojenie twoich skołatanych nerwów zrób sobie wlewke z rycyny i zaszyj. Skutek murowanyAnonymous pisze:a tak wogóle to jest forum budowlane a nie zwierzyniec pełen kołków
To prawda jak pić nie można to tylko mogiła została lub osikowy kołek.Anonymous pisze:Esperal w odpowiednim miejscu już mam i nic już mnie nie bawi
No super najlepiej imregnuj w zimie to nie wybuchnie albo zmień na wiórka kokosoweSpecjalista od wiórków pisze:Agnieszka... pisze:Będę wdzięczna za informację czy pokrycie dachowe z wióra osikowego wymaga impregnacji ogniochronnej, a jeśli tak to jaki rodzaj preparatów byłby w tym wypadku właściwy.
Pytanie wydaje się być retorycznym. Oczywiście to co drewniane wymaga impregnacji. Wszyscy specjaliści, łącznie ze mną, powinni mówić że najlepszym impregnatem jest mieszanka dwufosforanu miedzianowego z azotanem trójamonowym trzy razy wziętym, ale że jest to tylko oficjalna wesja (za to nam płacą) to ja Pani powiem że na swój wiórkowy dach urzyłbym prostej mieszanki ON z PB98 w proporcjach 1:12,5, tyle że impregnowac nalezy w temperaturach od 8 do 17 stopni Celsjusza by mieszanka, mówiąć wprost, nie wybuchła.... Po wyschnieciu mieszanki w wiórkach jest ona niepalna i dodatkowo uszczelnia dach. Poza tym wiórki spadające wraz z pierwszym kwietniowym deszczem smakują jak wiórki kokosowe. Dodatkowych informacji uzska pani na stronach naszej firmy :
-www.dwufosforanmiedziowy.dwa.razy.wziety.com
Pozdrawiam i dziekuje za z góry przeslane słowa wdzięczności.
Wiórek z nadwagą
Proponuję zaimpregnować TNT. Bardzo dobrze się rozprowadza. Daje pewność efektu w 100%.Można go używać w każdej temperaturze jednak zdaleka od ognia. Jedyna wada to trudno go dostać jest reglamentowany i każdy nabywca jest rejestrowany.Anonymous pisze:No super najlepiej imregnuj w zimie to nie wybuchnie albo zmień na wiórka kokosoweSpecjalista od wiórków pisze:Agnieszka... pisze:Będę wdzięczna za informację czy pokrycie dachowe z wióra osikowego wymaga impregnacji ogniochronnej, a jeśli tak to jaki rodzaj preparatów byłby w tym wypadku właściwy.
Pytanie wydaje się być retorycznym. Oczywiście to co drewniane wymaga impregnacji. Wszyscy specjaliści, łącznie ze mną, powinni mówić że najlepszym impregnatem jest mieszanka dwufosforanu miedzianowego z azotanem trójamonowym trzy razy wziętym, ale że jest to tylko oficjalna wesja (za to nam płacą) to ja Pani powiem że na swój wiórkowy dach urzyłbym prostej mieszanki ON z PB98 w proporcjach 1:12,5, tyle że impregnowac nalezy w temperaturach od 8 do 17 stopni Celsjusza by mieszanka, mówiąć wprost, nie wybuchła.... Po wyschnieciu mieszanki w wiórkach jest ona niepalna i dodatkowo uszczelnia dach. Poza tym wiórki spadające wraz z pierwszym kwietniowym deszczem smakują jak wiórki kokosowe. Dodatkowych informacji uzska pani na stronach naszej firmy :
-www.dwufosforanmiedziowy.dwa.razy.wziety.com
Pozdrawiam i dziekuje za z góry przeslane słowa wdzięczności.
Wiórek z nadwagą