Strona 1 z 1

Budowa i gwarancja gontów

: 21 kwie 2009, 23:00
autor: klikus
Witam wszystkich forumowiczów!Jako że postanowiłem pokryć dach gontem (jest już pare latek odeskowany i położona papa) -zacząłem dowiadywać się odnośnie budowy i zarazem gwarancjii na gonty.Dostałem informacje że te najlepsze gonty mają elastomer SBS lub polimer APP.Asfalt który jest z SBS-em( w przedziale od -20 do +120 st .C) ,a ten z APP (w przedziale -15 do +150 st.C) w tych temperaturach zachowuja dużą odporność na starzenie ,promieniowanie UV itp. Najczęściej gwarancja na te gonty to 15-25 lat.Po 10 latach gont z APP jest 50 razy bardziej elastyczny niż na asfalcie oksydowanym-(informacja z głównej strony IKO). W czym rzecz -gonty np:IKO-CAMBRIDGE i OAKRIDGE PRO 30AR mają 30 lat gwarancjii pomimo że wytworzone są ze starszego materiału jakim jest asfalt oxydowany( który zachowuje swoje pełne właćiwośći w temp. od 0 do 70 st.C)
Czyżby podwójna budowa gontów(Cambridge i Oakridge -ok 5 mm) miała taki wpływ na tak długą gwarancję pomimo braku SBS czy APP?
Prosze o opinie w w/w temacie ew.jakie gonty polecacie?

: 22 kwie 2009, 7:12
autor: MistrzJan
Z gwarancjami to jest tak jakby lekarz zapewnił mnie, że będę żył 120 lat .Pozdrawiam Jan.

Re: Budowa i gwarancja gontów

: 24 kwie 2009, 11:24
autor: marcinradom
klikus pisze:postanowiłem pokryć dach gontem (jest już pare latek odeskowany i położona papa)
pod gont musi być idealnie równa płaszczyzna połaci. nie wiem czy deski u ciebie są idealne. deski mają tendencję do klawiszowania, a na goncie wszystkie nawet najmniejsze nierówności są doskonale widoczne. gonty IKO sa jak najbardziej godne polecenia, szczególnie cambridge, który produkowany jest w kanadzie i posiada 30 letnią gwarancję.
pozdrawiam

: 25 kwie 2009, 15:45
autor: klikus
Faktycznie - trochę pofalowana jest papa i deski też nie wyglądają na równiusieńkie.Czeka mnie zerwanie starej papy i położenie nowej.Moje następne pytanie to czy papa pod gont ma być tylko podkładowa czy jakaś lepsza tzn z SBS-em? ew.jakiego producenta?

: 26 maja 2009, 21:08
autor: kubamo
Witam,
Klikus modyfikacja gontów to czasem (nawet często) czysta fikcja. Owszem są one bardziej giętkie ale ilość znajdującego się w nich modyfikatora jest znikoma. Poprostu niektóre rodzaje asfaltu, z którego produkuje się gonty, taniej jest zmodyfikować niż oxydować. Proces oxydacji polega na napowietrzaniu asfaltu gorącym powietrzem w celu usunięcia z niego nieporzadanych składników im więcej cykli tym lepiej najczęściej 3. A pseudo modyfikowane gonty produkuje się z asfaltu gdzie jest sypnięte trochę modyfikatora i to wszystko. Gonty skandynawskie może poza wyjatkiem isoli tak są robione. Do pewnego momentu były oxydowane. Ale gdy koncerny z tamtego regionu doszły do wniosku, że taniej jest coś troszenienieniekie zmodyfikować i jest szybciej i taniej to to zróbmy i stąd w ofercie gonty modyfikowane (niby) ale w cenie oxydowanych.
Pozdrawiam. Polecam iko, owensa a najlepiej Landmarka firmy CertainTeed bo to mercedes wśród gontów laminowanych a kolory poprostu bajeczka.