Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

witam wszystkich zapalonych cieśli i dekarzy
jestem początkującym cieślą i mam problemy z wyliczamiem dlugości i kątem zacięć na elemętach więżby a więci
w dachu kopertowym dwie połacie mają 45 stopni a dwie 35 stopni
pytanie brzmi pod jakim kątem będzie krawężnica chciałbym nie tylko się dowiedzieć jaki to kąt ale jak to się wylicza
pozdrawiam

Żeby wyliczyć długości narożnej,kąty pochylenia, to przede wszystkim trzeba zrozumieć funkcje trygonometryczne,przypomnieć twierdzenie Pitagorasa,twierdzenie Talesa poza tym należy umieć przekształcać wzory matematyczne.Znam wielu fachowców,których przerażają taki wyliczenia matematyczne.Dlatego jest łatwiejsze rozwiązanie,a mianowicie w książce
"Ciesielstwo Polskie"jest tabela z kątami pochylenia narożnej,poza tym są podane współczynniki ,które mnożysz przez podstawę i otrzymujesz długość elementu.
Gdy A1=35* A2=45* to AN=29,837*
AN-pochylenie krokwi narożnej

witam i dziękuję za odpowiedż w tej sprawie czy jest może na to jakiś wzór jak wyliczać kąt narożnej bo nie ukrywam że wolałbym korzystać z wzoru niż z tabel które znajdują się w książce chyba że matma mnie przerośnie wtedy niebędzie wyjścia

Sposobów na wyliczenia kąta narożnej jest kilka.Ja osobiście z podobnym problemem dyskutowałem tutaj na forum zobacz kilkanaście tematów do tyłu.
Temat "Problem z krokwią koszową"Jak się wczytasz to powinieneś wyłapać wzór,którym osobiście się posługuję do wyliczenia kąta narożnych.

AN=arc sin(tgA1/K ) gdzie:


K=pierwiastek kwadratowy z(1+(tgA1/tgA2)^2+(tgA1)^2)

ciekawe jak wyrysujesz zamki i jak wyznaczysz punkt przecięcia połaci

witam
na wstępie chciałbym podziękować za wzór panu docent 56 napewno ułatwi mi on życie i nieraz z niego skorzystam oglądałem także pańską galerię mam nadzieję zę kiedyś będę wykonywał więżby z taką precyzją jak pan chociaż w 80%.Zastanawiam się również nad kulawkami ,czy da się obliczć kąt zacięcia kulawki 8*16 cm jęsli wiemy że połać ma 45 stopni a krawężnica 35 stopni to na jednym boku kulawki zaznaczamy kąt pochylenia połaci a na drugim ????
i jeszcze jedna sprawa dotycząca kulawek czy można wyliczyc przy tych danych " połać ma 45 stopni a krawężnica 35 stopni" o ile bedzie dłusza następna kulawka przy rozstawie kulawek co 1 m oczywiście są to dane przykładowe i nie pytam o gotowe rozwiązanie tylko jak to rozwiązać

Jeśli chodzi o opis matematyczny więźby to nie jest on aż tak skomplikowany i da się wszystko policzyć.Zwłaszcza te wielkości o które pytasz,czyli kąt krokiew- kosz i skrócenie kulawki dla danego rozstawu krokwi.

W przypadku ścięcia kulawki można by postąpić tak:
Na górnej stronie kulawki rysujemy linię końcową,czyli prostopadłą do boku kulawki.
Od linii końcowej odmierzamy długość ścięcia w kierunku okapu.

Łączymy punkty na krawędziach elementu.
Z punktów tych na bokach kulawki prowadzimy kąty pionowe połci.
Cała trudność to znaleźć sposób na wyliczenie długości tego ścięcia.

arctg ( tg (katpolaci) / pierwiastek(2) ) dla naroznych spotykajacych sie pod katem 45 stopni w rzucie.

Wyliczylem sobie dzisiaj i zapisalem w kalkulatorni bo mnie juz draznilo obliczanie na suporeksie na kazdej budowie na nowo...

docent56 pisze:AN=arc sin(tgA1/K ) gdzie:


K=pierwiastek kwadratowy z(1+(tgA1/tgA2)^2+(tgA1)^2)

Na początek witam wszystkich!
Odgrzewam temat, bo nie daje mi to spokoju. Powyższy wzór służy do obliczenia kątu pochylenia narożnej/koszowej przy różnych kątach pochylenia połaci. Powyżej był przykład A1=35*, A2=45*, gdzie AN=29,837
Podstawiłem do w/w wzoru i nie mogę dojść skąd ten wynik. Domyślam się, że coś robię źle. Tak to liczyłem:
K=pierwistek(1+(0,7002/1)^2+(0,7002)^2) = 1,407324
AN= asin(0,7002/1,407324) = 0,520762 czyli ok 27*30'

AN=arc sin(0,7002/1,40733)=29,837*=29*50'15,24"

Dziękuję za szybką odpowiedź.
Czyli dobrze podstawiłem do wzoru a błąd polegał na tym, że liczyłem to w excelu a tam wpisując asin otrzymujemy wartość w radianach. Sprawdziłem to jeszcze raz i aby otrzymać wynik w excelu w stopniach trzeba wpisać

AN= stopnie(asin(tgA1/K)

Ps. Docent56 mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, że dopisałem coś do twojego wzoru.

Mój wzór jest ogólny a twój szczególny.

Trochę za cienki bolek jestem w tych sprawach, żeby układać swoje wzory. Co innego podstawić do gotowego wzoru lub się wysilić i poczytać opisy funkcji w excelu Poczytałem trochę forum i widać, że potrafi Pan się "pobawić" liczbami.