Strona 1 z 2
projekt więźby dachowej
: 25 gru 2009, 12:36
autor: gunar
Spotałem się ostatnio z projektem więżby, gdzie przy rozpiętości 9,16m konstruktor dał krokiew 6x 18 i marną jęteczke 6x18. No i pewnie śpi spokojnie hryk, a ja poprawiłem to dając krokiew 8x18, dwie płatwie 12x14, słupy, jętki 5x16 po dwie na kążdą krokiew.(to pod robena monze)
Pytam zatem, czy wy także musicie poprawiać uczniaków bez praktyki, jak to robicie, aby nie narobić większej szkody niż pożytku?
Jak pociągnąć tych konstruktorów do odpowiedzialności za kardynalne błędy?
Liczę na ożywioną dyskusję...
Re: Kiepski projekt więżby
: 26 gru 2009, 11:39
autor: docent56
Gunar,dobrze zrobiłeś ale myślę że za zgodą inwestora na poniesienie zwiększonych kosztów .Co do opinii o projekcie więźby to jest to opinia bardzo emocjonalna (ja też myślę że prawdziwa)ale czy podparta jakimiś uprawnieniami?
Czy jest podparta doświadczeniem wykonania dachu zgodnie z projektem i który uległ katastrofie budowlanej?Ja na budowie odnośnie projektu więźb odczuwam dyskomfort psychiczny odnośnie braku doświadczenia praktycznego odnośnie technologi wykonania więźby co objawia się projektowaniem zbyt pracochłonnych rozwiązań,oraz brakiem rysunków szczegółów konstrukcji.Od pociągania do odpowiedzialności są sądy.W przypadku przez ciebie opisanym nie było przestępstwa(w rozumieniu prawa).A co do przyczyn występowania takich przypadków to ja myślę że niebezpiecznie zbliżamy się do granicy gdzie państwo nie kontroluje już poziomu wydawanych uprawnień i związanej ich nadawaniem korupcji.
Re: Kiepski projekt więżby
: 27 gru 2009, 21:01
autor: samouk
Z "bykami" konstruktora spotkałem się osobiście niedawno przy budowie mojego domu. Od tej pory właśnie stałem się "samoukiem", bo w biegu sam musiałem poprawiać jego projekt (i to w kilku specjalnościach). Gdybym się "użerał" i dochodził sprawiedliwości, to mój dom by do tej pory nie powstał. Jeśli chodzi o więźbę to "dla pewności" w budynku gospodarczym dał jętki 8x16(!!). Dzięki Bogu więźbę robił mi stary. [url=hhttp://www.e-dach.pl/pokrycia,dachowe,Solidny_dekarz,5475.html]doświadczony cieśla[/url] i tak zagospodarował drewnem, że zostało mi 20 takich krokwi. Zrobi się z tego dodatkowo drewutnię i altanę z grillem.
Re: Kiepski projekt więżby
: 08 sty 2010, 8:22
autor: Forest44
Witam
Jak czytam takie wypowiedzi to krew mnie zalewa.
-Gunar podajesz jakies informacje o konstr. dachu na ich podstawie wszyscy sie maja wypowiedziec. oj aj !@#$%^&*( -prawdziwi fachowcy- tylko ze brak podstaw czyli jaka konstr., spadek, gdzie domek ma stac, czy sa jakies stolce rozstaw dzwigarow itd itd...
Ludzie to właśnie jest Polska każdy jest mondrzejszy od pozostałych !
Czy ktos zwrocil sie do projektanta i zapytal DLACZEGO?
Pewnie nie. Ale sąsiad ma inaczej i jego sasiad tez i ich kolega tez! Wiec ja tez tak powinienem. No i w styczniowym muratorze tak bylo!!!!
cytat "Liczę na ożywioną dyskusję..."
Prawdziwi fachowcy nie odpisuja na tak marnie przygotowane posty bo polemika z autorem nic nie wnosi -i tak nic nie zrozumie-
Pozdrawiam
Ilu to człowiek zna konstruktorow wsród architektów mechaników rolnikow przedstawicieli itd itd.
Re: projekt więźby dachowej
: 09 sty 2010, 12:37
autor: DACHOŁAZ
Budynek 10mx10m ,dach namiotowy 40* , krokwie narożne 26x18 , krokwie polaciowe 20x6 rozstaw co 90cm w osiach . dachowka betonowa lub ceramiczna, mały krzyżak na naroznych przy szczycie 2szt 6x18 podwojnie,bez jętek,bez stolca.
Zmiany - narożne 24x14 , stolec 20x14, cztery slupy 14x14 schowane w ścianki działowe wychodzą nie dalej niż 1m od naroża stolca , miecze, jętki pod płatew podwójnie 15x5
Zmienić czy zostawić tak jak zprojektowano ?
Re: projekt więźby dachowej
: 09 sty 2010, 13:03
autor: docent56
A dlaczego Ty się tym przejmujesz?Możesz zmienić ale musisz mieć albo podpisane rysunki od osoby uprawnionej albo oświadczenie inwestora ze robisz to na jego polecenie.
Re: projekt więźby dachowej
: 09 sty 2010, 13:17
autor: DACHOŁAZ
Inwestor chce mieć sufit ,ma też obawy nie o wytrzymałość lecz o sztywność konstrukcji. Ja za zmiane kasuje dodatkowe dutki a inspektor ma to odebrać jeśli będzie uważał za zgodne z logiką itp.
Re: projekt więźby dachowej
: 09 sty 2010, 17:41
autor: gunar
forest 44 napisz co ci się nie podoba w moim poście. Albo jesteś projektantem, konstruktorem albo bredzisz 3 po 3. Wydajesz nieme dzwięki na głos nierzetelnej grupy zawodowej jaką są projektanci. W Koszalinie już spotkałem się z takimi rozpiętościami ponad 9 m. bez podparcia. Zawsze był dym po latach o wyboczone połacie.
Nikt tu nie pozjadał rozumów.
Pozjadali je ci co robią co chcą w swoich opracowaniach konstrukcji dachowych.
Re: projekt więźby dachowej
: 09 sty 2010, 18:10
autor: docent56
DACHOŁAZ jak skasujesz przed odbiorem ,to rób zmiany.
Re: projekt więźby dachowej
: 10 sty 2010, 10:40
autor: DACHOŁAZ
ok.
Re: projekt więźby dachowej
: 12 sty 2010, 23:58
autor: Andrzej Wilhelmi
Całkowicie zgadzam się z "Forest44". Oczywiście zdarzają się pomyłki czy nawet błędy ale tak lakoniczne opisy nie powinny być podstawą do ocen na Forum. Cieszy natomiast fakt, że coraz więcej wykonawców analizuje projekty przed przystąpieniem do realizacji. Osobiście gdy mam wątpliwości zawsze konsultuję je z konstruktorem i kierownikiem budowy. Nigdy nie wprowadzam zmian bez ich akceptacji choćby były oczywiste. Pozdrawiam.
Re: projekt więźby dachowej
: 15 sty 2010, 19:19
autor: gunar
faktycznie posty moje odbiegają od normy, ale to może z tego powodu, że przejmuje się rolą. Nie chcę robić po to, aby ludziom się dachy uginały. W galerii mam dach, gdzie inwestor odchudził konstrukcję, konstruktor i kierownik się pod tym nie podpisali, a jednak inwestor kazał postawić ten dach( nad samym jeziorem Jamno). Mimo wszystko dach stoi i ma się dobrze, a jednak czuje niedosyt skończonej roboty.
Ten dach o którym tutaj mowa był skonsultowany z kierownikiem budowy. Ale odniosłem wrażenie, że jak by było jak w dokumentacji też by nic nie mówił. A to dokładnie taki sam dach jak ten o którym wspomniałem na samym początku swojego postu. Jak widać jedni się przejmują aż za nadto, a drugi konstruktor olewkę robi.
Re: projekt więźby dachowej
: 15 sty 2010, 19:29
autor: Andrzej Wilhelmi
Stosowny wpis kierownika budowy do dziennika budowy uniemożliwiłby Ci wykonanie tego dachu a inwestor nie miałby odbioru. Ja w takich przypadkach odmawiam realizacji. Nie chcę niczyjego życia mieć na sumieniu, ale to już sprawa wyborów. Pozdrawiam.
Re: projekt więźby dachowej
: 16 sty 2010, 18:09
autor: gunar
Dokładnie tak też było, że inwestor i konstruktor będąc kolegami bardzo się poróżnili. Kierownik tez miał coś za złe, ale dalej nie wiem jak to się skończyło. W każdym bądż razie od tamtej pory jestem wyczulony na problem nadmiernej rozpiętości dachow bez podparcia. Dzięki Andrzej za odzew.
Re: projekt więźby dachowej
: 27 sty 2010, 23:54
autor: robert0000
Jestem absolutnie a zdaniem Gunara...
Nie mozna stać bezkrytycznie wobec nieprzemyślanych projektów.
Przykład krokwii 6x20:
-zachowane za skromne minimum grubości-czasami wykonawaca wykonanwca nie nawierca otworu pod "krokwiaka" i rysa wzdłuzna w krowii praktycznie nieunikniona.
-za mały nadatek grubosci na czynniki biologiczne-obliczenia pzrekroju są tylko na "dzisiaj", przy niewielkim nadatku kubatury więzby można znaczbie ziększyć jeje żywotność w stosunku do nakłdów finansowych z nia związanych
-wytrzymałość jest liczona dla przekroju pinowego- a drewno czasem lubi wypaczyć
Reasumujac uwazam że jest obowiazek korygowania tego ty[u błędów,nie czekajac na ich rezultat...,
Idealnym połączeniem, tych dwóch swiatów byłaby praktyka równiez fizyczna na budowie projektanta, bo w koncu wszystkiego się nie da wyczytać, a pracownik fizyczny nie czytał pewnych rozdziałów...