Pokrycie dachowe
: 23 paź 2009, 19:19
witam,
w związku z wykończaniem domu i przykrywaniem dachu pojawiło się u mnie kilka wątpliwości. bardzo proszę o pomoc osoby obeznajmione z tematem.
- pierwszy problem to więźba. leży na budowie od 1,5 tygodnia, a deszcze są ostatnio dość spore. wczoraj zaczęli kłaść ja na dach. problem polega na tym, że po deszczach jest mokra z wierzchu (choć widziałem jak przecinali - w środku nie zamokła).
czy w przyszłości nie będę miał problemów z dachem?
- druga kwestia to pokrycia dachowe. chcemy kryć dach dachówką ceramiczną (Sirius Ruppa). pytanie, czy kłaść dachówkę od razu - tj. jeszcze w tym roku, żeby przez zimę maksymalnie obciążyć dach i budynek, czy też może lepiej kłaść dachówkę w przyszłym roku, żeby nie ryzykować odkształceń więźby. nasz kierownik budowy jest za tym, aby poczekać (mówi, że więźba mokra, itd.).
z kolei ja bym wolał zobaczyć ja dach przetrwa zimę i śnieg. (dekarze są oczywiście za kładzeniem dachu...)
- trzecia kwestia to cena więźby. kupiliśmy ją bardzo okazyjnie - średnia cena u nas to 700 pln z impregnacją. myśmy ściągnęli za 550 pln (też z impregnacją). ekipa wykonująca dach mówi, że jakość może i nie jest rewelacyjna, ale też drewno najgorsze nie jest i przy tej cenie sami by takie kładli, bo to się i nie zawali i te 100 lat spokojnie postoi...
jako, że tyle żyć nie zamierzam, to myślę, że jest ok. z drugiej strony cena jest dość niepokojąca... stąd pytanie, czy za taką kwotę da się kupić porządne drewno?
co Szanowni Forumowicze sądzą na ten temat?
z góry dziękuję za rady i pomoc.
w związku z wykończaniem domu i przykrywaniem dachu pojawiło się u mnie kilka wątpliwości. bardzo proszę o pomoc osoby obeznajmione z tematem.
- pierwszy problem to więźba. leży na budowie od 1,5 tygodnia, a deszcze są ostatnio dość spore. wczoraj zaczęli kłaść ja na dach. problem polega na tym, że po deszczach jest mokra z wierzchu (choć widziałem jak przecinali - w środku nie zamokła).
czy w przyszłości nie będę miał problemów z dachem?
- druga kwestia to pokrycia dachowe. chcemy kryć dach dachówką ceramiczną (Sirius Ruppa). pytanie, czy kłaść dachówkę od razu - tj. jeszcze w tym roku, żeby przez zimę maksymalnie obciążyć dach i budynek, czy też może lepiej kłaść dachówkę w przyszłym roku, żeby nie ryzykować odkształceń więźby. nasz kierownik budowy jest za tym, aby poczekać (mówi, że więźba mokra, itd.).
z kolei ja bym wolał zobaczyć ja dach przetrwa zimę i śnieg. (dekarze są oczywiście za kładzeniem dachu...)
- trzecia kwestia to cena więźby. kupiliśmy ją bardzo okazyjnie - średnia cena u nas to 700 pln z impregnacją. myśmy ściągnęli za 550 pln (też z impregnacją). ekipa wykonująca dach mówi, że jakość może i nie jest rewelacyjna, ale też drewno najgorsze nie jest i przy tej cenie sami by takie kładli, bo to się i nie zawali i te 100 lat spokojnie postoi...
jako, że tyle żyć nie zamierzam, to myślę, że jest ok. z drugiej strony cena jest dość niepokojąca... stąd pytanie, czy za taką kwotę da się kupić porządne drewno?
co Szanowni Forumowicze sądzą na ten temat?
z góry dziękuję za rady i pomoc.