Strona 1 z 1
Przesunięcie słupka/stolca
: 21 paź 2009, 10:48
autor: janosh
Witam wszystkich!
Chciałbym zapytać, czy kosztowne i trudne jest przesunięcie słupka w dachu płatwiowo-kleszczowym o ok 10-15 cm w stronę ściany kolankowej?
Dach o rozpiętości 7m, krokwie 12/6, słupki i płatew 10/10. Słupki stoją na belkach stropowych. Pokryty eternitem a wiosną zmieniam na blachodachówkę. 3 słupki mi nie przeszkadzają (2 będą wkomponowane w ścianę, 1 wyjdzie trochę w pokoju ale to się może kwiatki powiesi). ten czwarty stoi w odległości ok 65 cm od komina a z drugiej strony już jest skos i musiał bym wstawić drzwi o szerokości 60 cm
Oczywiście, że pozwolenie itp. to wiem tylko czy gra warta świeczki bo może wystarczy coś przestawić, coś dostawić a nie robić nową więźbę...
Pozdrawiam
Re: Przesunięcie słupka/stolca
: 21 paź 2009, 16:42
autor: Bduda
Będzie ciężko, przestawienie słupka, wymaga przestawienia całej płatwi którą on podpiera, a to już grubsza i kosztowniejsza operacja.
Można się jeszcze pokusić o ustawienie słupka pod skosem, zostawienie płatwi tam gdzie stoi, a przesunięcie jedynie słupka w podwaline, ale wymagało by to solidnego mocowania podwaliny, tak żeby się nie przesuneła i zwiększenia przekroju słupka (bo dojdą dodatkowe zwiększone siły wewnętrzne).
Jest jeszcze opcja postawienia jednego słupka przy kominie, drugiego w żądanej odległości, tak by się drzwi między słupki zmieściły. Górą pomiędzy słupkami dać belkę na której oprze się płatew, belka ta będzie szła po skosie, bo słupki będą różnej wysokości, beleczkę będzie trzeba zaciąć (lub dać trójkątną podkładkę) tak, aby płatew miała wsparty cały dolny bok.
Można jeszcze wzmocić płatew stalowymi nakładkami i całkiem wywalić słupek.
Ostatnia opcja która mi do głowy przychodzi to stalowy słup zaraz przy kominie, do słupa przyspawany wspornik na którym opierała by się płatew, słup na wysokości wspornika przytwierdzony do komina, co by się nie przewracał od ciężaru z płatwi.
Mnie osoboście najbardziej podoba się opcja z dwoma słupkami i beleczką podpierającą płatew.
Wybór opcji jest spory, a o wygodę i funkcjonalność warto walczyć.
Przed przystąpieniem do prac, proszę skonsultować się z konstruktorem, aby ten podobierał przekroje elementów, sprawdził wytrzymałości, sporządził dokumentację, no i może sam wybrał najlepszą opcję
Re: Przesunięcie słupka/stolca
: 22 paź 2009, 6:51
autor: janosh
Hej!
Dzięki za odpowiedź

Wczoraj przedłużałem belki stropowe i przyjrzałem się temu słupkowi. I też wpadłem na pomysł z drugim słupkiem przy kominie i poprzeczką. Jakby poprzeczka miała 10 cm wysokości i koniec ścięty pod skosem żeby podeszła całkiem pod krokiew to uzyskał bym 25 cm

No i mam 5 słupków a nie 4
Tylko martwi mnie, że te słupki są "wolno stojące". Nawet gwoździem nie przybite do podłogi czy płatwi. Czy wystarczyły by
takie kątowniki na dole i u góry? Mam ich kilka. Jak się je mocuje? Gwoździe czy wkręty i czy po 2 góra/dół?
Ps. Poddasze spłonęło 15 lat temu. Znalazłem projekt odbudowy wykonany przez pana z nadzoru. A już odbudowa była na zasadzie "cała wieś pomaga" i z tego co było pod ręką. Jak umieli tak zrobili, nacięć raczej nie uświadczy, nie ma mieczy, kleszcze kończą się na słupkach a z rysunków w necie widzę, że też do krokwi powinny być zamocowane...
Pozdrawiam
Re: Przesunięcie słupka/stolca
: 22 paź 2009, 20:50
autor: DACHOŁAZ
"Tylko martwi mnie, że te słupki są "wolno stojące". Nawet gwoździem nie przybite do podłogi czy płatwi."
może masz tam czop i od dołu są mocowania pod posadzką ?
Re: Przesunięcie słupka/stolca
: 23 paź 2009, 7:33
autor: janosh
Re: Przesunięcie słupka/stolca
: 25 gru 2009, 21:28
autor: tuka
Witam,
Troszeczke inne pytanie.. a czy wymiana takiego slupka (stary jest już mocno spruchniały) bez jego przestawiania jest skomplikowana i kosztowna?
pozdrawiam