Strona 1 z 1

Maniek za słabo nawiercił

: 23 cze 2009, 20:04
autor: piotr_w
witam Państwa

Po dzisiejszej wizycie na budowie nasunęło mi się pytanie do jednego połączenia na płatwi. Przedstawiłem je w galerii i Pan majster powiedział, że takie sytuacje się zdarzają i że w tym wypadku nic się nie stało "Maniek za słabo nawiercił". Faktycznie pęknięcie wygląda na ok 2,5 cm od spodu krokwi i później schodzi do krawędzi. Majster powiedział że jakby tak było na murłacie to byśmy wymieniali krokiew. Mam dach 45 stopni, krokiew 6 cm i to pęknięcie jest na płatwi idącej przez cały dach.
Mogę spokojnie spać?

Piotrek

: 23 cze 2009, 20:27
autor: tolek
Witam,napiszę tak -skąd taki paprak,co tak więźbę partaczy-nie możesz spać spokojnie,pozdrawiam.

: 23 cze 2009, 20:36
autor: piotr_w
tolek pisze:Witam,napiszę tak -skąd taki paprak,co tak więźbę partaczy-nie możesz spać spokojnie,pozdrawiam.
to mają wymieniać krokiew? ja tam mogę kupić drugą ale czy jak będa drugi raz bić gwoździe w to samo miejsce czy tam obok to czy nie lepiej jak juz tak zostanie

Re: Maniek za słabo nawiercił

: 24 cze 2009, 8:25
autor: piotr_w
piotr_w pisze:witam Państwa

Po dzisiejszej wizycie na budowie nasunęło mi się pytanie do jednego połączenia na płatwi. Przedstawiłem je w galerii i Pan majster powiedział, że takie sytuacje się zdarzają i że w tym wypadku nic się nie stało "Maniek za słabo nawiercił". Faktycznie pęknięcie wygląda na ok 2,5 cm od spodu krokwi i później schodzi do krawędzi. Majster powiedział że jakby tak było na murłacie to byśmy wymieniali krokiew. Mam dach 45 stopni, krokiew 6 cm i to pęknięcie jest na płatwi idącej przez cały dach.
Mogę spokojnie spać?

Piotrek

może ktoś jeszcze z Panów fachowców napisze co mysli o takim nadpeknietym polaczeniu? jakies uzasadnienie..co mam powiedziec majstrowi, ze maja wymieniac bo jest spier........? krokiew wyglada jakby byla odpeknieta od momentu kiedy nie bylo nawiercone. Na wysokosci krokwi nie ma pekniecia. Nie wiem juz napiszcie cos.

: 24 cze 2009, 14:37
autor: Janko60
Nie potrafie stwierdzic co jest grane, cieta jest tylko platew czy krokwia ma tez zacios? Sam fakt podcinania platwi daje duzo do myslenia. Do wzmocnienia tego polaczenia uzyj lacznikow odpowiednio dlugich
Obrazek
Na temat reszty pomilcze lepiej. Jesli jednak krokwie nie maja zaciosow - pogadaj z inspektorem nadzoru budowy.

: 24 cze 2009, 14:57
autor: piotr_w
Janko60 pisze:Nie potrafie stwierdzic co jest grane, cieta jest tylko platew czy krokwia ma tez zacios? Sam fakt podcinania platwi daje duzo do myslenia. Do wzmocnienia tego polaczenia uzyj lacznikow odpowiednio dlugich
Obrazek
Na temat reszty pomilcze lepiej. Jesli jednak krokwie nie maja zaciosow - pogadaj z inspektorem nadzoru budowy.
Krokiew ma zacios, a płatew przez to, że była skręcona naturalnie przez wysychanie trochę "piała" do góry, przez to musieli zrobić wgłębienie ok 1 cm na płatwi aby szczyt krokwi był równo w kalenicy. Oglądałem wczoraj dosłownie wszystkie połączenia i wyglądają bardzo dobrze, jedyne wątpliwości mam do tego jednego.

: 24 cze 2009, 15:17
autor: Janko60
Wobec tego niema powodow do paniki, dwa takie laczniki polozone na platwi po obu stronach feralnej krokwi, zalatwia sprawe :D