Strona 1 z 1

Czy murlaty moga byc dzielone !!!

: 16 lis 2005, 1:30
autor: Mariusz z deltalima
Mam pytanie do specjalistow od wiezby dachowej czy murlaty moga byc dzielone mam na mysli z dwuch czesci, dom ma 10 metrow dlugosci, murlaty i platwie posrednie maja wystawac poza mury szczytowe (gibelübeberstand 0,70m)niestety majster zamowil dzewo na murlaty w dwoch czesciach po 6 met.na co ja sie nie zgadzam,a on twierdzi ze tak mozna robic bo murlaty sa przykrecone i to nie robi duzej roli czy sa w calosci czy dzielone. :roll: :roll:

Murłaty

: 16 lis 2005, 17:00
autor: adas
Murlaty kotwione do muru ... oczywiscie kotwione moga być.
pozdrawiam
:!:

: 16 lis 2005, 17:07
autor: Gość
a skoro na murze i kotwione to mozna je dzielic !!

: 17 lis 2005, 11:40
autor: Wiktoria
Majster ma racje i nie masz co się nie zgadzać, nie ma różnicy czy murłaty są w jednym kawałku czy dzielone.
Pozdrawiam

: 17 lis 2005, 15:02
autor: Mariusz z deltalima
Wiktoria pisze:Majster ma racje i nie masz co się nie zgadzać, nie ma różnicy czy murłaty są w jednym kawałku czy dzielone.
Pozdrawiam
Wiktoria moze masz racje ale nie rozumie poco dzielic jak mozna tej dlugosci drzewo kupic i mysle ze w tym przypatku zadnej oszczednosci nie bedzie a raczej
podejrzane Latanie. Jestem laikiem na drzewie sie nie znam ale wiem jakie sily moga dzialac na konstrukcje i to obojetne czy z drzewa czy metalu i mysle ze lepiej jak wszystkie krokwie cisna na jeden kawalek drzewa przeciesz jakies sily na te murlaty dzialaja? chyba ze sie myle??.

: 18 lis 2005, 15:38
autor: Gość
Można je połączyć...
ŚMIAŁO :!:

Czy murłaty mogš być dzielone?

: 29 lis 2005, 0:48
autor: Andrzej Wilhelmi
Oczywiœcie, że mogš! A czasami nawat korzystniej jak sš gdyż likwiduje się efekt skręcania. Od przenoszenia sił rozporowych więŸby jest wieniec i to on nie powinien być dzielony! A swojš drogš gdzie masz kierownika budowy? Pozdrawiam.

wiezba dachowa

: 29 lis 2005, 16:06
autor: mix
z tymi kierownikami roznie bywa lepiej sie poradzic

czy murlaty moga byc dzielone

: 04 gru 2005, 1:49
autor: Andzej Wilhelmi
Panie Wilchelmi kierownik i organizator tej nieszczesliwej przebudowy,, nial byc bo juz nie jest" ten sam majster ktory zamawial dzewo na wiezbe,pozatym jest przectawicielem i prowadzacym roboty firmy Trojan z Katowic tu w niemczech z racji poslugiwania sie niemiecka mowa zajmuje tak zaszczytna fukcje reszta to zbierani ludzie na Gewerbe.niestety po 3 misiecznym handlowaniu ile za ten nieszczesny dach maja wziac zapewniam ze za ta cene w polsce mialbym dach z adptacja, zadanie to ich przeroslo tak ze ja zostalem bez dachu z kupa klopotu z odsetkami jakie rombie mi bank z tytulu pozyczki ktora miala byc przeznaczona na ta przebudowe.z powazaniem :mariusz z deltalima :cry: :cry: :oops:

: 05 gru 2005, 22:04
autor: Andrzej Wilhelmi
Gdybym ja tak funkcjonował to bym w Polsce nie miał roboty. Kierownik budowy lub inspektor nadzoru musi być opłacany przez inwestora i reprezentować jego interesy. Radzę poszukać innego wykonawcy bo z tym daleko nie zajedziesz! Pozdrawiam.

: 08 gru 2005, 23:36
autor: Gość
Andrzej ma racje !!

wiezbadachowa

: 09 gru 2005, 0:51
autor: Mariusz z deltalima
Gosciu! ja wiem ze Andzej ma racje i juz to zrobilem.Naswietlam ten problem bo jestem zobowiazany przerwac takim firmom dojscie do rynku pracy na zachodzie a dopuszczajac firmy rzetelne i solidne godnie reprezentujac imie polski i ludzi pochodzacych za Odry. Nie mam zamiaru swiecic facjata za takich wykonawcow :lol: :twisted: :oops: z powrzanie: