Strona 1 z 1

Pękniecia i brak ciagłości szyny w stropie

: 05 sty 2025, 11:31
autor: Bombel756
Witam mam pewien problem od pewnego czasu zauważyłem pęknięcia na elewacji (na nadprożu) zaznaczone białym markerem.

Zakupiłem dom 5lat temu i zrobiliśmy generalny remont w salonie była ściana działowa gdzie był WC więc ją wybużyliśmy żeby powiększyć salon . Wzdłuż salonu szły 3 szyny okazuje się że w jednej brakuje 1m by była osadzona na ścianie nośnej i teraz jakieś 2x6.5m wisi dosłownie wiśi jak to uratować?

Dospawac kawałek szyny?

Re: Pękniecia i brak ciagłości szyny w stropie

: 14 sty 2025, 6:02
autor: aaronramsdale
Należy natychmiast skonsultować się z inżynierem konstrukcyjnym, aby ocenił problem i zalecił bezpieczne, trwałe rozwiązanie, takie jak wzmocnienie lub dodanie podpór. W międzyczasie należy zastosować środki tymczasowe, takie jak regulowane stalowe podpory, aby ustabilizować konstrukcję i zapobiec dalszym uszkodzeniom. Block Blast

Re: Pękniecia i brak ciagłości szyny w stropie

: 28 kwie 2025, 7:44
autor: Buseents1974
Czy to efekt tego braku podparcia szyny, czy może coś innego?

Re: Pękniecia i brak ciagłości szyny w stropie

: 08 maja 2025, 8:49
autor: Sławek12
Bombel756 pisze:Witam mam pewien problem od pewnego czasu zauważyłem pęknięcia na elewacji (na nadprożu) zaznaczone białym markerem.

Zakupiłem dom 5lat temu i zrobiliśmy generalny remont w salonie była ściana działowa gdzie był WC więc ją wybużyliśmy żeby powiększyć salon . Wzdłuż salonu szły 3 szyny okazuje się że w jednej brakuje 1m by była osadzona na ścianie nośnej i teraz jakieś 2x6.5m wisi dosłownie wiśi jak to uratować?

Dospawac kawałek szyny?
Rozumiem, że ta "wisząca szyna" czyli dwuteownik opierał się na tej wyburzonej ściance??? Innego rozwiązania nie widzę, ponieważ nawet ojciec z wujkiem jak idą budować to takich numerów nie robią jak "wisząca szyna".
Rozumiem, że stropy są prefabrykowane?

Słuchaj, ale o czym tutaj dyskutujemy. Zamieść jakieś dobre zdjęcia problemu bo inaczej to czysta abstrakcja...