Wyburzenie ściany nośnej i działowej
: 21 kwie 2017, 18:42
Witam,
Jak wynika z tematu przystępujemy do wyburzenia ściany nośnej w budynku z "wielkiej płyty". Mieszkamy na parterze w 11-sto kondygnacyjnym budynku. Otrzymaliśmy wszystkie pozwolenia oraz posiadamy projekt do wykonania podciągu w miejsce wyburzanej ściany. Firma, która podejmie się tego przedsięwzięcia przy wysyłaniu kosztorysu zastrzegła sobie, że nie ponosi odpowiedzialności za możliwe popękania ścian u sąsiadów i ewentualne koszty naprawy podczas prac wyburzeniowych. Byłem w firmie ubezpieczeniowej celem wykupienia ubezpieczenia na czas remontu bo wystraszyli mnie tym stwierdzeniem.. w ubezpieczalni powiedzieli mi, że firma nie może sobie czegoś takiego zastrzec bo na pewno są ubezpieczeni i jeżeli coś się u sąsiadów stanie to firma jest zobowiązana swoim ubezpieczeniem pokryć wszelkie koszty naprawy, a jeśli nadal będą się upierać to mam zmienić firmę remontową bo ustawowo w razie czegoś i tak z ich ubezpieczenia idzie. Proszę mi powiedzieć jak to faktycznie wygląda...
Poza tym czy faktycznie nic się w przyszłości nie stanie kiedy wyburzymy te ściany?
Niżej załączam wam plan mieszkania, na którym zaznaczyłem wszystkie ściany do wyburzenia
Na czerwono zaznaczyłem ścianę nośną. Na niebiesko to filar, który musi zostać (tak wynika z obliczeń). Na pomarańczowo ściany działowe (jest ich trochę). Czy nie ingerujemy za bardzo w konstrukcję budynku tym bardziej, że nad nami jest 10 pięter? Na prawdę chciałbym wiedzieć zanim podejmiemy się tych wyburzeń.. planujemy rodzinę, jesteśmy młodzi i nie chcemy aby nikomu stała się w przyszłości krzywda albo ktoś został pociągnięty do odpowiedzialności karnej...
http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/PFqx ... vMTEbrP89m
Jak wynika z tematu przystępujemy do wyburzenia ściany nośnej w budynku z "wielkiej płyty". Mieszkamy na parterze w 11-sto kondygnacyjnym budynku. Otrzymaliśmy wszystkie pozwolenia oraz posiadamy projekt do wykonania podciągu w miejsce wyburzanej ściany. Firma, która podejmie się tego przedsięwzięcia przy wysyłaniu kosztorysu zastrzegła sobie, że nie ponosi odpowiedzialności za możliwe popękania ścian u sąsiadów i ewentualne koszty naprawy podczas prac wyburzeniowych. Byłem w firmie ubezpieczeniowej celem wykupienia ubezpieczenia na czas remontu bo wystraszyli mnie tym stwierdzeniem.. w ubezpieczalni powiedzieli mi, że firma nie może sobie czegoś takiego zastrzec bo na pewno są ubezpieczeni i jeżeli coś się u sąsiadów stanie to firma jest zobowiązana swoim ubezpieczeniem pokryć wszelkie koszty naprawy, a jeśli nadal będą się upierać to mam zmienić firmę remontową bo ustawowo w razie czegoś i tak z ich ubezpieczenia idzie. Proszę mi powiedzieć jak to faktycznie wygląda...
Poza tym czy faktycznie nic się w przyszłości nie stanie kiedy wyburzymy te ściany?
Niżej załączam wam plan mieszkania, na którym zaznaczyłem wszystkie ściany do wyburzenia
Na czerwono zaznaczyłem ścianę nośną. Na niebiesko to filar, który musi zostać (tak wynika z obliczeń). Na pomarańczowo ściany działowe (jest ich trochę). Czy nie ingerujemy za bardzo w konstrukcję budynku tym bardziej, że nad nami jest 10 pięter? Na prawdę chciałbym wiedzieć zanim podejmiemy się tych wyburzeń.. planujemy rodzinę, jesteśmy młodzi i nie chcemy aby nikomu stała się w przyszłości krzywda albo ktoś został pociągnięty do odpowiedzialności karnej...
http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/PFqx ... vMTEbrP89m