Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Witam,
mam pytanie odnośnie wyburzania ścian, a konkretnie czy mogę je bez problemu wyburzać.
Nie mam niestety teraz zdjęć ale opiszę.
Ściany są na piętrze w domu - piętro jest nie wykończone, nie ma stropu więc w zasadzie ściany niczego nie podtrzymują.
Ale wolę się upewnić czy trzeba wezwać fachowca żeby ocenił czy w takiej sytuacji spokojnie można burzyć czy burzyć bo i tak teoretycznie niczego nie podpierają i nie wpłynie to na konstrukcje budynku - ściana oczywiście dzieli pokoje
Dziękuje za odpowiedzi
Pozdrawiam

Wal śmiało.

xander119 pisze:Wal śmiało.

podtrzymuję stanowisko kolegi, wal i nie patrz na nic

Dzięki wielkie za odpowiedź. Też tak myślałem ale wolałem zapytać.
Podrzucę jeszcze wieczorem zdjęcie tej ściany żeby potwierdzić na 100% i może jeszcze w tym roku zabieram się do wyburzania

Weź się ubezpiecz najpierw. Co by żona miała jakąś pamiątkę.

xander119 pisze:Weź się ubezpiecz najpierw. Co by żona miała jakąś pamiątkę.

Co masz na myśli?

Wyburzacz pisze:

xander119 pisze:Weź się ubezpiecz najpierw. Co by żona miała jakąś pamiątkę.

Co masz na myśli?

Krystian_Tarnowski pisze:

Wyburzacz pisze:

xander119 pisze:Weź się ubezpiecz najpierw. Co by żona miała jakąś pamiątkę.

Co masz na myśli?

Wydaje mi się, że ta ściana nie utrzymuje w żadnym stopniu budynku
Zresztą wieczorem dodam zdjęcia

to czy podpiera wiesz tylko TY my się domyślamy

Może usztywniać inną ścianę. I na to trzeba zwrócić uwagę.

Jednemu wydawało się że piardnie.. a się zejsrał.

Niestety wczoraj nie udało mi się już wrzucić.
Wszystko co zaznaczone jest X chciałbym usunąć
Wiem, że zdjęcia nie są najlepsze ale może coś pomogą

xander119 pisze:Jednemu wydawało się że piardnie.. a się zejsrał.

10/10

@wyburzacz - jak to nic ta ściana nie podpiera ? a brzoza na czym się trzyma ?? uważaj bo to podstępne drzewa owiane złą sławą.

chce burzyć niech burzy kto mu zabroni ...

To że chce to wiem
Tylko chciałem się upewnić czy nie widzicie żadnych przeciwwskazań w takiej sytuacji.
Ale wychodzi na to, że spokojnie można brać się do roboty w najbliższym czasie