Strona 1 z 1

Usunięcie cześci sciany w mieszkaniu

: 06 sie 2015, 17:56
autor: Pablloo7
Witam,

Mam pewien problem ze ściania w mieszkaniu, chciałbym usunąć ok. 1m sciany. Problem jest tego typu ze zarządca budynku rzuca straszne kłody pod nogi. Wpierw chcieli poznolenia na budowe teraz wymagaja oświadczeń od projektanta lub konstruktora ze owa ściana nie jest scianą nośną. Jest to budynek z wielkiej płyty a ściana o której mowa jest zrobiona z jakiegos starego supereksu który jest strasznie miekki i nie wydaje mi się ze jest to sciana nośna co prawda ma ona szerokość ok 20cm ale raczej nie może konstrukcja opierac sie na czymś tak miękkim i kruchym. Poniżej załączam zdjęcia owej sciany wraz z rzutem mieszkania z zaznaczoną scianą. Czy może miał ktos podobną sytuację jak ją rozwiazać w nieskąplikowany sposób?

Pozdrawiam,
Pawel

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Usunięcie cześci sciany w mieszkaniu

: 06 sie 2015, 18:28
autor: adam_50
Bez względu co Ci się wydaje MUSISZ postępować zgodnie z życzeniem zarządcy budynku. Dla twojego spokoju postępowałbym bardziej rygorystycznie. Skutki mogą być dla Ciebie opłakane - od konsekwencji samowoli budowlanej po koszty remontu całego budynku.
Takie przypadki zdarzają się, ale niefortunni winowajcy nie chwalą się w internecie.

Re: Usunięcie cześci sciany w mieszkaniu

: 12 sie 2015, 16:43
autor: -_- greg
Pablloo7 pisze:Witam,

Mam pewien problem ze ściania w mieszkaniu, chciałbym usunąć ok. 1m sciany. Problem jest tego typu ze zarządca budynku rzuca straszne kłody pod nogi. Wpierw chcieli poznolenia na budowe teraz wymagaja oświadczeń od projektanta lub konstruktora ze owa ściana nie jest scianą nośną. Jest to budynek z wielkiej płyty a ściana o której mowa jest zrobiona z jakiegos starego supereksu który jest strasznie miekki i nie wydaje mi się ze jest to sciana nośna co prawda ma ona szerokość ok 20cm ale raczej nie może konstrukcja opierac sie na czymś tak miękkim i kruchym.

Proponuję spojrzeć na problem z drugiej strony z punktu widzenia zarządcy. Tu nie chodzi o kapryśne celowe robienie problemów przez zarządcę. Tu chodzi o konsekwencje i odpowiedzialność.

Ta ściana może i jest z miękkiego materiału, jednak to nie oznacza, że nie spełnia żadnej funkcji nośnej. Są domy zbudowane tylko z suporexu więc taki materiał jak najbardziej może spełniać funkcje nośne.
Przy takich pracach ważniejsze jest bezpieczeństwo niż walory użytkowe czy estetyczne.