Strona 1 z 2

posiąkanie wody gruntowej

: 26 lip 2011, 19:10
autor: balicja52
Nie wiem od czego zacząć,nie znam się kompletnie.Dom ma 60lat ,25 lat temu była odkopana cała część domu, który jest w ziemi ,została wysuszona i wysmarowana. Teraz w jednym z rogów zaczyna podsiąkać woda i nie raz w złączeniu ścian i posadzki pojawia się wilgoć. Czy są metody ,żeby to zabezpieczyć od wewnątrz ( nie drogie) a nie kopać .Dziękuję

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 26 lip 2011, 20:11
autor: Melting_SA
są ale samemu nie wiele można zrobić.

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 26 lip 2011, 20:54
autor: 123nk
Mam bardzo podobny problem, tyle że w piwnicy na wszystkich ścianach jest grzyb. Nie mam pojęcia jak się go pozbyć, budynek był od zewnątrz podkopywany i podłożono styropian. Niestety to nic nie dało, tak więc również czekam na odpowiedzi do tego tematu.

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 26 lip 2011, 21:28
autor: Melting_SA
więc ktoś o czymś zapomniał ale cóż więcej...
są firmy od wszystkiego i od niczego tym się kończy grzyb w piwnicy

Obrazek

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 27 lip 2011, 4:36
autor: balicja52
Pytałam co należy zrobić by to naprawić ,ale uniknąć odkopywania murów. Czytałam ,że są jakieś urządzenia ,które na zasadzie fal odsuwają wody gruntowe.Zapewne są firmy ,które się specjalizują w tym zagadnieniu.Szukam wskazówek,Dziękuję

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 27 lip 2011, 7:18
autor: Melting_SA
jeśli nie masz izolacji pionowej oraz przepony poziomej na ławie bez sensu jest montowanie urządzeń które podobno odwracają kapilary wody. Musisz wiedzieć że takie urządzenia działają jako pole magnetyczne a wiadomo czym się to kończy.

Nikt nie mówi o okopywaniu domu, można to zaizolować od środka wszystko, ale należy pamiętać o pewnych zasadach. Jeśli masz wodę napierającą na ściany żadne urządzenie nie odepchnie ci kilku metrów sześciennych wody zza ściany. W cuda raczej nie wierzę.

Osuszanie ścian które nie są odizolowane od gruntu jest bezcelowe. Możesz wydać majątek na osuszanie absorpcyjne, a i tak będą ściany mokre wewnątrz.

zastanów się jak pozbyć się przyczyny a nie jak usunąć skutki.

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 28 lip 2011, 12:32
autor: MTW
Melting_SA pisze:
zastanów się jak pozbyć się przyczyny a nie jak usunąć skutki.
czy poniższe wyglądaj jak usuwanie skutków a nie przyczyn ??
Obrazek
Obrazek


czyli jest to możliwe .
pozdrawiam

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 28 lip 2011, 13:15
autor: Melting_SA
wypompowanie wody nazywasz usunięciem przyczyn ???
a jak ta woda się tam dostała ??? tu szukaj przyczyn a nie skutków...

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 28 lip 2011, 13:42
autor: MTW
Melting_SA pisze:wypompowanie wody nazywasz usunięciem przyczyn ???
a jak ta woda się tam dostała ??? tu szukaj przyczyn a nie skutków...
kolego to co nazywasz wypompowaniem to 2 miesiące ciężkiej pracy - doszczelniania i zabezpieczania - nazywasz to usunięciem skutków ???
tam był stały napływ wody a nie zalało raz drobna różnica
tak wygląda podszybie już zabezpieczone
skoro piszę że takie cuda nie tylko w Erze znaczy wiem co piszę .
a że proste to nie jest to zgadzam się oczywiście w całej rozciągłości
dla wyjaśnienia te niby wilgotne plamy to smar z konserwacji windy nie woda , a nie będę się bawił w pracę w photoshopie żeby to ładnie wyciąć .
pozdrawiam

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 29 lip 2011, 19:52
autor: balicja52
PANOWIE, Wasze wywody jeszcze bardziej mnie wystraszyły. Piszecie o czymś czego nie widziałam . Znalazłam się w takiej sytuacji, że muszę sama sobie poradzić. Jak pisałam dotyczy to jednego rogu w jednej z piwnic , nie ścian,nie ma grzyba i towarzyszących brzydkich zapachów.Dzieje się to w zależności od pogody i temperatury i chyba wilgotności zewnętrznej , nie raz zdarzyło się tak , że posadzka wyglądała jak przetarta wilgotną ścierką .

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 29 lip 2011, 19:58
autor: MTW
balicja52 pisze:PANOWIE, Wasze wywody jeszcze bardziej mnie wystraszyły. Piszecie o czymś czego nie widziałam . Znalazłam się w takiej sytuacji, że muszę sama sobie poradzić. Jak pisałam dotyczy to jednego rogu w jednej z piwnic , nie ścian,nie ma grzyba i towarzyszących brzydkich zapachów.Dzieje się to w zależności od pogody i temperatury i chyba wilgotności zewnętrznej , nie raz zdarzyło się tak , że posadzka wyglądała jak przetarta wilgotną ścierką .
tu nie o straszenie chodzi a o weryfikacje tego co nie widzisz . widzisz jeden róg a pod posadzką ???
posadzka przetarta mokrą ścierką jest mokra i to co poniżej jest mokre.
informacja właściwa brzmi - to da się zabezpieczyć .
cena , zakres prac i czas prac zależny od tego czego nie widać

pozdrawiam

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 30 lip 2011, 11:55
autor: balicja52
To już lepiej brzmi ,choć przeraża mnie remont i koszty. Jak szukać firmy ,która się zna na robocie.\

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 09 gru 2011, 14:37
autor: SGL
np użyć wyszukiwarki internetowej...

Szukać firm z referencjami, gwarancjami i doświadczeniem
Omijać szerokim łukiem "tanich * fachowców od wszystkiego"

*przeważnie nielegalna działalność "zenka" lub "staszka" ubranego w turecki sweter
:wink:

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 15 gru 2011, 21:53
autor: raven155
123nk pisze:Mam bardzo podobny problem, tyle że w piwnicy na wszystkich ścianach jest grzyb. Nie mam pojęcia jak się go pozbyć, budynek był od zewnątrz podkopywany i podłożono styropian. Niestety to nic nie dało, tak więc również czekam na odpowiedzi do tego tematu.
Grzyba zabić można odpowiednią chemią, następnie wysuszyć ściany i pomalować farbą która zapobiega jego nawrotom (z tlenkiem tytanu bodajże).

Pytanie skąd się tam bierze wilgoć? jeżeli chodzi o przesiąkanie wód gruntowych to panowie wyżej już odpowiedzieli. Najlepiej skontaktować się z odpowiednią firmą, która najpierw zrobi pomiary, wycenę, a następnie zwalczy przyczynę. Tylko to daje gwarancje kompleksowego rozwiązania problemu.

pozdrawiam,

Re: posiąkanie wody gruntowej

: 26 gru 2011, 11:53
autor: krisof1
Witam,mam pytanie. W tych ścianach jest izolacja pozioma ? Jeżeli jest izolacja pionowa a brakuje poziomej to nigdy nie będzie sucho.
Wykonujemy izolacje poziomą w istniejących
budynkach metodą cięcia muru,tzw.podcinka która daje
100% pewność że wilgoć kapilarna nie powróci do
końca trwałości technicznej budynku. Obrazek