Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Cześć. Wraz z przyszłą żoną adaptujemy strych w domu jednorodzinnym. W chwili obecnej jesteśmy na etapie Gruntowania/Malowania ścian (wszystko G/K). Jestem raczej domorosłym malarzem i nie do końca pewny swoich "osiągnięć".

Ściany były szlifowane tzw. "gitarą" jeszcze przez ekipę, która stawiała ściany itd. W zasadzie wszystko jest już gładkie i odczekało prawie 3 tygodnie. Po tym czasie ściany były odpylane.

Sporo osób mówiło mi, że takich ścian nie trzeba gruntować, lecz z przekory postanowiłem jednak zagruntować całą powierzchnię. Co następuje:

1. Ściany i sufity pomalowałem gruntem uniwersalnym, akrylowym marki "Iriss" (po kosztach).
2. Po kilku dniach ściany i sufity pomalowałem RAZ emulsją podkładową do wnętrz marki "Śnieżka".

Jest dwa dni po nałożeniu farby podkładowej i generalnie zastanawia mnie fakt, czy taka farba po wyschnięciu ma dokładnie pokryć podłoże, czy prześwitujące ślady po gładzi gipsowej w miejscach łączenia się płyt itp. mają prawo być widoczne??

KILKA ZDJĘĆ DLA ZOBRAZOWANIA:


















Wiem, że emulsja Śnieżki ma bardziej zadanie retencyjne aniżeli stricte kolorystyczne, aczkolwiek wolę zapytać niż później żałować
Boję się, że po nałożeniu "kolorów" wyjdą mi te prześwity.

Z góry dzięki za podpowiedzi.

Płyty GK gruntuje się zawsze. Malować należy też dwa razy. Czy "Śnieżka" pokryje za drugim razem, to nie jestem pewien. Może lepiej by było kupić coś solidniejszego np. z firmy Caparol?
Kosztuje więcej, ale też jest bardziej wydajna i dobrze kryje, tak że koszty nie są aż tak wysokie.
Nie trzeba jeszcze trzeci raz poprawiać

Teraz jeszcze po wpisie wpadło mi zdjęcie Śnieżki". Kto doradził ci lateksową emulsję podkładową?
Masz jakiś wrogów?

Że tak powiem - w Leroy Merlin "doradca" mi doradził do GK taką farbę.
Malowałem sufit dwa razy Śnieżką - prześwity, choć ciut mniejsze - są nadal.

P.S. Ta farba ma podobno tylko "wyrównać" podłoże pod kolejną, finalną warstwę względem chłonności, także podobno "prześwit" nie ma tutaj znaczenia. Tak zaś mówi sąsiad zza płotu.

Nie ma się co dziwić, że później ludzie mają problemy z wilgocią. Farby lateksowe zatrzymują wilgoć w pomieszczeniach. Wilgość osadza się na zimnych ścianach i tworzy idealne podłoże pod rozwój grzyba. Chyba, że ktoś ma wentylację mechaniczną, najlepiej z rekuperacją, to problemu nie będzie.

Okej, podziwiam zasoby wiedzy, lecz ja nie pytałem o najlepszy podkład pod rozwój grzyba tylko o to czy jeśli pomaluje sobie teraz te ściany farbą - dajmy na to lateksową Nobiles - czy będzie mi przebijało to spod spodu, bądź czy będą pojawiać się różnice w kryciu/kolorze docelowym?

Dobra farba lateksowa powinna wszystko pokryć.
Ps. Wiedzy nigdy nie za dużo, szczgólnie jeżeli zaczynają się jakieś problemy. Czasami lepiej jest na zimne dmuchać

Dzięki. Obiecuję po wykonaniu prac wstawić fotki - może komuś z podobnym problemem później uda się uzyskać podpowiedź.

super.Naprawde szanuje ludzi i zawsze powiem że polak to najlepszy fachowiec.Jesteś domorosłym fachowcem a niedorubki zawsze da się poprawić Jeśli mogę doradzić to grunt mapei.Koncentrat 5l.Cena około 75zł a zrobisz 25l.Uważaj nie gruntuj płyt bo nie zeszlifujesz.Ja przy gipsowaniu wyznaje zasadę szpachlowy na łączenia i wszystkie narożniki.Fizolina lub siatka.Szlif.grunt gładź,szlif grunt białkowanie 50/50 poprawki koniec.dwa dni piętro.Ale ty widzę masz fach w rękach.Szanuje to bardzo.plak potrfi.Brawo

W przypadku malowania ścian w łazience należy zastosować dobrą farbę lateksową przeznaczoną do stosowania w pomieszczeniach mokrych. W takim pomieszczeniach najlepiej sprawdza się farba półmatowa, gdyż nie widać na niej wybłyszczeń w miejscach mycia i szorowania. Polecamy Ci zastosowanie do tego celu naszej wysokiej jakości farby lateksowej PROLATEX która jest bezpieczna i przyjazna dla użytkownika (pozbawiona lotnych związków organicznych) a zarazem posiada najwyższą odporność na szorowanie na mokro i działanie wilgoci.

Odnośnie malowania łazienki, to owszem - właściwą farbę mamy zamiar kupić przeznaczoną specjalnie do łazienek i kuchni, więc rozważę również kupno niejakiej farby Kebe

Jeśli chodzi o komentarz niejakiego grin100780 sprawa ma się tak, że ekipa postawiła ściany, gładź szpachlowa na łączenia i narożniki + siatka, następnie szlifowanie. Tyle.
W takim stanie zakończyli prace, tak byliśmy umówieni.

Do mnie należy teraz zagruntowanie - farba podkładowa - poprawki (finish, akryl-putz) i niebawem malowanie, ale to jak już narzeczona w końcu wybierze kolory Na razie niech wszystko spokojnie schnie i czeka.

Na moje oko jest w porządku. Szczerze mówiąc zawsze nakładam dwie warstwy farby nawet na taką podstawę i jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem aby jedna warstwa wystarczyła, więc śmiało dalej kontynuować.
Pozdrawiam

Cześć.
Zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcia "gotowca".

Nadmienię tylko, że po wykonaniu prac tak jak pisałem (grunt, farba podkładowa i jedna warstwa farby) w zupełności wystarczyło do uzyskania przyzwoitego efektu.
Korzystałem z farb marki Dulux, aczkolwiek zdecydowanie polecam farby Nobiles!









Pozdrawiam.