Luksfery na ściance dziąłowej z rygipsu
: 29 lis 2011, 20:35
Witam,
Jestem w trakcie remontu mieszkania i pojawił się problem - zadałem to pytanie już na forum Muratora ale jakoś nie otrzymałem odpowiedzi. Otóż:
Planuje remont mieszkania i chciałbym zrobić niektóre rzeczy sam. Między innym chciałem samodzielnie postawić ściankę działową żeby z dużego pokoju wydzielić małą sypialnię. Nie będzie ona jednak miała dostępu do światła bo okno zostanie w większej części podzielonego pokoju. Ściankę chciałem zrobić z profili i płyt gipsowo-kartonowych bo ponoć jest to bardzo proste - widziałem już jakieś filmy instruktażowe i myślę że sobie poradzę .... Wpadłem jednak na pomysł żeby ścianka nie była pełna tylko żeby wpuścić trochę światła z części z oknem do tej części bez okna poprzez dwa rzędy luksferów postawionych na górze ścianki. Noi mam teraz dylemat bo nie wiem czy taka ścianka z rigipsu wytrzyma obciążenie dwóch rzędów luksferów. Według instrukcji w ściance powinny być pionowe profile co 60 cm więc dosyć to mocne powinno być ale luksfery chyba lekkie nie są - około 2 kg czyli w moim przypadku to z dodatkami typu zaprawa wychodzi około 70 kg obciążenia.
Jak myślicie - czy jest to możliwe. Czy muszę zrezygnować z luksferów lub zmodyfikować jakoś ściankę ? Ścianka będzie miała szerokość 290 cm i wysokość od ziemi do sufitu 250 cm minus dwa rzędy luksferów czyli około 200 cm.
Dowiedziałem się, że nie wolno skręcać pionowych profili CW z poziomymi UW. Nie można również skręcać płyt kartonowo gipsowych z poziomymi profilami UW. Wynika z tego że w moim przypadku górny profil UW na którym miałyby oprzeć się moje luksfery nie będzie do niczego przykręcony bo do sufitu też nie Więc na czym będą leżeć moje luksfery ???? Ponoć profile pionowe CW powinny być około 1 cm krótsze niż wysokość ściany więc powinien być luz między nimi a profilami poziomymi UW przykręconymi do podłogi i sufitu. Jeżeli ja położę na górnym luźnym profilu UW to on oprze się na pionowych profilach CW a tak chyba nie powinno być - RATUJCIE !!!! Jak mam to zrobić ?
Jestem w trakcie remontu mieszkania i pojawił się problem - zadałem to pytanie już na forum Muratora ale jakoś nie otrzymałem odpowiedzi. Otóż:
Planuje remont mieszkania i chciałbym zrobić niektóre rzeczy sam. Między innym chciałem samodzielnie postawić ściankę działową żeby z dużego pokoju wydzielić małą sypialnię. Nie będzie ona jednak miała dostępu do światła bo okno zostanie w większej części podzielonego pokoju. Ściankę chciałem zrobić z profili i płyt gipsowo-kartonowych bo ponoć jest to bardzo proste - widziałem już jakieś filmy instruktażowe i myślę że sobie poradzę .... Wpadłem jednak na pomysł żeby ścianka nie była pełna tylko żeby wpuścić trochę światła z części z oknem do tej części bez okna poprzez dwa rzędy luksferów postawionych na górze ścianki. Noi mam teraz dylemat bo nie wiem czy taka ścianka z rigipsu wytrzyma obciążenie dwóch rzędów luksferów. Według instrukcji w ściance powinny być pionowe profile co 60 cm więc dosyć to mocne powinno być ale luksfery chyba lekkie nie są - około 2 kg czyli w moim przypadku to z dodatkami typu zaprawa wychodzi około 70 kg obciążenia.
Jak myślicie - czy jest to możliwe. Czy muszę zrezygnować z luksferów lub zmodyfikować jakoś ściankę ? Ścianka będzie miała szerokość 290 cm i wysokość od ziemi do sufitu 250 cm minus dwa rzędy luksferów czyli około 200 cm.
Dowiedziałem się, że nie wolno skręcać pionowych profili CW z poziomymi UW. Nie można również skręcać płyt kartonowo gipsowych z poziomymi profilami UW. Wynika z tego że w moim przypadku górny profil UW na którym miałyby oprzeć się moje luksfery nie będzie do niczego przykręcony bo do sufitu też nie Więc na czym będą leżeć moje luksfery ???? Ponoć profile pionowe CW powinny być około 1 cm krótsze niż wysokość ściany więc powinien być luz między nimi a profilami poziomymi UW przykręconymi do podłogi i sufitu. Jeżeli ja położę na górnym luźnym profilu UW to on oprze się na pionowych profilach CW a tak chyba nie powinno być - RATUJCIE !!!! Jak mam to zrobić ?
Oczywiście - najlepiej wezwać fachowca, który weźmie kup... kasy za coś co mogę sam zrobić i mieć z tego jeszcze satysfakcję. Gdybym tak do tego podszedł to by mnie tu nie było - najlepiej i najłatwiej do wszystkiego wziąć fachowca ale nie wszystkich na niego stać ...