Strona 1 z 1

Pęknięcia na łączeniach płyt w blokach z lat '60-'80

: 20 paź 2012, 9:03
autor: JBG1
Witam,

jak widać po ilości postów jestem tu nowy. Jestem w trakcie remontu mieszkania w bloku z płyty. Z powodu, że zabraknie nam pieniędzy, żeby zrobić wszystko jak należy płacąc przy tym fachowcom, sam zamierzam robić 1 pokój.

Podstawowe roboty: drobne gipsowanie, malowanie i położenie paneli.

Pęknięcia na łączeniach płyt to normalne w blokach tego typu. To będzie pracowało zawsze, ale szukam rozwiązania które zminimalizuje to wizualnie i/lub odwlecze w czasie.

Czytałem już kilka propozycji jak to zrobić i wymyśliłem takie rozwiązanie: na długości pęknięcia wykuwam ile sie da rowek. w środek ładuję piankę montażową. Na to siatkę do łączenia płyt K-G lub taśmę o tym samym przeznaczeniu. Na koniec gipsowanie masą np. Knauf Uniflot. Chodzi mi o jak najlepsze właściwości plastyczne. Może jesteście w stanie polecić coś lepszego?

Jak oceniacie mój pomysł. Proszę o rady i wskazówki.
Pozdrawiam

Re: Pęknięcia na łączeniach płyt w blokach z lat '60-'80

: 20 paź 2012, 9:44
autor: Interno
Stosowałem taśmy papierowe te z USA wtapiane w dobry gips.
Naklejałem płyty z prasowanego gipsu.
Aktualnie stosuję taśmy te z fizeliną do powłok uszczelniających pod glazurę na to siatka elewacyjna i klej lub gips. Niestety koszt materiału izolacyjnego/szczepnego jest wysoki i należy używać te z kwarcem.