Forum budowlane, budowa domu, koszty budowy domu, ile kosztuje budowa domu

Na wspólnej granicy z sąsiadem – na około 3/4; długości sąsiad ma garaż.
Obecnie sąsiad rozpoczął budowę budynku gospodarczego na pozostałej długości granicy, ale co prawda teoretycznie 3 m od granicy.

Złożyłam wniosek o sprawdzenie legalności tej budowy, gdyż mój dom stoi 4 m od granicy i od strony sąsiada mam południowe okna, a pięciometrowy budynek znacznie ograniczy mi dopływ słońca do pokoi.
Niestety na mój wniosek przyszła odpowiedź ze budynek jest budowany legalnie.

Czy mogę się jeszcze jakoś odwołać od tej decyzji?

Dostała Pani zwykłe pismo odpowiedź czy decyzję (bo od decyzji administracyjnej zawsze przysługuje odwołanie).
Jeśli jest pani stroną postępowania a sąsiad ma pozwolenie na budowę tego obiektu to napewno wcześniej dostała Pani tą decyzję jako strona - jako stronie przysługuje Pani możliwość zapoznania się z dokumentacją i wniesienia odwołania jeśli jest taka potrzeba.

Tak często się zdarza iż otrzymujemy pismo z urzędu i nie czytamy dokładnie lub nie
przywiązujemy wagi do jego treści.Jeżeli sąsiad coś tam buduje zgodnie z pozwoleniem to
wcześniej musiał Pan otrzymać z urzędu powiadomienie o trwających czynnościach
prawnych , i w Pana interesie było się z nimi zapoznać.Jeżeli sąsiada decyzja o
pozwoleniu na budowę stała się ostateczna i dopełnił wszystkich czynności o rozpoczęciu
budowy ,to niestety Pan może teraz tylko zza płotu się przyglądać postępowi prac.A teraz
próba przeszkodzenia mu w budowie /z zastrzeżeniem że wszystko jest lege artis/ może
Pana słono kosztować jeżeli wytoczy sprawę z powództwa cywilnego przeciwko Panu.

I tu się Panowie mylicie. Jeżeli sąsiad wystąpił o pozwolenie na budowę a obszar oddziaływania inwestycji nie obejmuje sąsiednich działek to sąsiedzi nie dostają do wiadomości decyzji pozwolenia na budowę.
Istnieje coś takiego jak ograniczenie dostępu do światła słonecznego ale dokładnie nie znam tematu - to jest chyba coś ze środowiskiem związane.
Pozdrawiam.

Zawiadomienie dostaje każdy sąsiad. Chyba, że jest to zależne od gminy. U mnie sąsiedzi dostaja pisma z informacją, moga się zapoznać itd itp... Zawiadamiaja raz, po 14 dniach drugi raz i jak nikt się nie sprzeciwi wydaja pozwolenie na budowę i wtedy już są kredki. Pozdrawiam.

Ale gmina nie wydaje pozwoleń tylko warunki zabudowy i wtedy, zgadza się, jest informowanie sąsiadów inwestycji. A jak jest MPZP to nikt nikogo nie informuje i chyba tak jest w tym przypadku - niech się zainteresowana wypowie czy gmina ma MPZP.
Pozdrawiam.

Pozwolenia wydaje starostwo i ptrzynajmniej w naszym powiecie o każdym etapie sąsiedzi są zawiadamiani. Bez względu na to czy wychodzi poza działke czy nie. Pioza tym, jeżeli gość buduje mniej niz 3 m (w tym przypadku niestety nie) to musi dostać zgodę od starostwa. Patrzeć mierzyć czy na pewno jest 3 m. Jeżli nie to można sie za sąsiada wziąć. Przepraszam za pomyłkę z tymi gminami

Bardzo dziękuje za podpowiedzi.

Złożyłam zapytanie w starostwie czy powinnam zostac poinformowana.

Złozyłam tez wniosek o kontrole w wojewódzim inspektoracie nadzoru budowlanego.

I cierpliwie czekam na odpowiedzi.