kolektor sloneczny bez plynu ...
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
kolektor sloneczny bez plynu ...
Witam . planuje zamontowac kolektorki slon. na dachu < stropodach> docelowo,ale nie napelniajac jeszcze instalacji plynem,poniewaz roboty beda prowadzone w kilku etapach. Pytanie moje --> czy moge tak zrobic?czy slonce nie uszkodzi kolektorow bez plynu... czy moze trzeba je przykryc i idealnie wyizolowac od slonca? jesli tak to czym to najlepiej zrobic?
Z gory dziekuje za sugestie i podpowiedzi. pozdrawiam
Z gory dziekuje za sugestie i podpowiedzi. pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 24 cze 2008, 16:48 przez luxus, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: kolektor sloneczny bez plynu ...
Płytówki padną po trzech dniach, próżniówki po tygodniu... trzeba zasłonić albo nie zakładaćluxus pisze:Witam . odnosnie kolektorow slonecznych to mam male doswiadczenie. planuje zamontowac kolektorki slon. na dachu < stropodach> docelowo,ale nie napelniajac jeszcze instalacji plynem,poniewaz roboty beda prowadzone w kilku etapach. Pytanie moje --> czy moge tak zrobic?czy slonce nie uszkodzi kolektorow bez plynu... czy moze trzeba je przykryc i idealnie wyizolowac od slonca? jesli tak to czym to najlepiej zrobic?
Z gory dziekuje za sugestie i podpowiedzi. pozdrawiam
Re: kolektor sloneczny bez plynu ...
Nie mogę się zgodzić moje 2 płaskie wystawione były w miesiącu i maju i czerwcu na dachu. Instalację zrobiłem pod koniec czerwca i wtedy też ją napełniłem. Jedyny moment kiedy były przykryte to jak je napełniałem, żeby para glikolu mnie nie poparzyła lub absorber nie uległ uszkodzeniu podczas gwałtownego schładzania. Poza tym kolektory certyfikowane (Keymark) badane są na tzw. temp stagnacji podczas której sprawdza się maksymalną temp stagnacji kolektora. Podczas tej próby materiały kolektora nie mogą ulec żadnym uszkodzeniom.skrol pisze: Płytówki padną po trzech dniach, próżniówki po tygodniu... trzeba zasłonić albo nie zakładać
Acha mierzyłem temp na króćcach niepodłączonych kolektorów i nie przekroczyła ona 150 stopni, obudowa kolektora dochodziła do 100 stopni (od strony pokrycia czyli poddana bezpośrednio działaniu słońca).
Kiedy w końcu postawnowiłem napełnic instalację tzn było już wszystko zamontowane i sprawdzona jej szczelność, przykryłem tekturą panele rano. W ten sposób nie zdąrzyły się nawet nagrzać i rozpocząłem napełnianie.luxus pisze:witaj.powiedz mi.jak je napelniaes skoro mowisz ze para mogla Cie poparzyc?
PZdr

